Pomocy, nie mogę przestać myśleć o Hyundaiu Ioniq 5 N

Kiedy pojawiłem się, aby zrecenzować Hyundaia Ioniq 5 N , wiedziałem, że będzie to szybkie. Zwykle dzieje się tak, gdy na kranie znajduje się ponad 600 koni mechanicznych. Widziałem też obietnice, że będzie znacznie lepiej sprawdzał się na torze niż Kia EV6 GT , więc pojechałem, spodziewając się, że będzie całkiem niezły. Kiedy już usiadłem za kierownicą, szybko zdałem sobie sprawę, że nie było tylko dobrze. To było znakomite . Moc sprawiała, że miałem ochotę robić głupie, nielegalne rzeczy, a hamulce i prowadzenie też do tego zachęcały. Od tamtej pory nie mogę przestać o tym myśleć.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Żebyście zrozumieli, ten program jazdy był pierwszym, jaki pamiętam, kiedy naprawdę byłem podekscytowany możliwością zmiany miejsca z moją partnerką w prowadzeniu, ponieważ chciałem, żeby doświadczyła czystej radości z jazdy, jaką jest Ioniq 5 N. Prawie tego nie czułem uczciwe jest to, że przez resztę nogi trzymam siedzenie kierowcy przy sobie. Musiała poczuć śmieszność tak zwanego narożnego łobuza Hyundaia. I każdy, kto jeździł takim, powie Ci to samo. Powodem, dla którego wszyscy brzmimy, jakbyśmy byli bandą płatnych kretynów, jest to, że Ioniq 5 N jest naprawdę tak dobry.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
To znaczy, rozmawiamy tak dobrze, że Matt Farah poważnie rozważał zakup jednego zamiast Porsche Macan EV, które miał na zamówienie. Pomyśl o tym przez chwilę. Hyundai zbudował elektryczny crossover tak dobry, że ktoś, kogo stać na Porsche, porównuje go bezpośrednio do Porsche. To szaleństwo.
Ioniq 5 N wkradł się do mojego mózgu i szczerze mówiąc, myślę, że mnie załamuje. Wszystko, czym jeździłem od tego czasu, sprawiło, że żałuję, że nie prowadzę Hyundaia. Jedyne, co przychodzi mi na myśl, to o ile lepsza byłaby każda jazda, gdybym jechał Ioniqiem 5 N. To prawda, że prawie wszystkim jeździ się przyjemniej niż moim umierającym Subaru Forester z 2008 r., ale mówię o innych samochodach , także, łącznie z nowymi, które nawet w najmniejszym stopniu nie stanowią konkurencji dla elektrycznego Hyundaia.
Zwykle też taki nie jestem. Kiedy po raz pierwszy dostałem szansę za kierownicą Porsche 911, było to odkrycie, ale nie spędziłem tygodnia z Mustangiem GT, ciągle myśląc o 911. I na pewno nie myślałem: „Wiesz, co by to było. uczynić tego Lexusa LX o wiele lepszym? Gdyby to było 911. To byłoby absurdalne.
A jednak po przejechaniu Hyundaia czuję, że tracę zmysły. Samochód, którym jechałem przez kilka godzin, nie powinien zajmować tej przestrzeni w moim mózgu, a jednak tak jest. To nie tak, że mój mózg to McMansion z garażem na trzy samochody i basenem. W najlepszym wypadku pracujemy tutaj nad apartamentem z jedną sypialnią. Potrzebuję tej przestrzeni mózgowej z powrotem do takich rzeczy, jak zapamiętywanie wizyt lekarskich i miejsca, w którym kładę klucze. Ale nie. Ciągle myślę o Ioniq 5 N i nie wiem, czy da się coś z tym zrobić.
Może dla mnie jest już za późno, ale przynajmniej mogę ostrzec wszystkich innych. Jeśli nie myślisz poważnie o zakupie tego samochodu, pod żadnym pozorem nie rób nim jazdy próbnej. Zawróć teraz. Kiedy już skończysz, zmuszą cię do oddania kluczy, a potem utkniesz w drodze do domu w czymś, co nie jest Ioniq 5 N, i będziesz cały czas myślał o tym, jak bardzo chciałbyś, żeby było cię na niego stać. Zaufaj mi. Nie chcesz tego sobie zrobić. Gdy przekroczysz tę linię, nie będzie już odwrotu.

