Próbowaliśmy napojów Mike's Hard Limonada Fresca i ten jest najlepszy

Apr 11 2024
Mike's Hard próbuje zmienić sezon selcerski, ale czy to działa?

Ciepłe miesiące wiosny i lata szybko nadchodzą, a wiesz, co to oznacza? To sezon na selcer, kochanie. Od końca 2010 roku mniej więcej o tej porze roku na rynek trafiają nowe odmiany twardych seltzerów w nadziei, że zadowolą konsumentów spragnionych zarówno lata, jak i odrobiny alkoholu.

Firma Mike's Hard Lemonade Co., znana oczywiście z twardych lemoniad, wypuściła właśnie nową linię napojów w puszkach inspirowanych tradycyjnym meksykańskim napojem serwowanym przez ulicznych sprzedawców – agua fresca. Nowa linia Limonada Fresca Mike'a Harda obejmuje cztery smaki: Arbuz Limonkowy, Mangonada, Citrus Limonada i Pineapple Guava.

Wszystkie cztery nowe smaki zawierają 5% alkoholu i są dostępne w 12-uncjowych puszkach, każdy oznaczony jako „napój słodowy o naturalnych aromatach i certyfikowanych kolorach”. Marka opisuje nową linię napojów jako wariację na temat tradycyjnych meksykańskich fresków agua; napoje zawierają aromaty limonkowe i cytrynowe, a także sok i „naturalny nektar z agawy”.

Szczerze mówiąc, nie bardzo wierzę, że Mike's Hard może oddać sprawiedliwość agua frescas. Kluczem do dobrej, tradycyjnej agua fresca jest to, aby nie przesadzić z zawartością cukru i pozwolić, aby smak świeżych owoców miał swój moment. Dodawanie alkoholu do drinków nie jest czymś, co robię często, ale zdecydowanie nie jestem temu przeciwna.

Porównując je ze sobą i z smakami, które Mike's Hard ma na celu osiągnąć, w grupie można dostrzec kilka wyraźnych hitów i chybień.

4. Limonada cytrusowa

Smak Citrus Limonada jest najbardziej pośrednim i najmniej interesującym z całej gamy. Smak smakuje dość podobnie do każdego innego selcera o smaku limonki, który był wcześniej dostępny. Zbyt często w selcerskich lub gotowych do spożycia opakowaniach napojów alkoholowych znajduje się co najmniej jeden smak, który według wszystkich jest nie do wypicia w porównaniu z innymi.

Citrus Limonada jest jak żółta gwiazda z całej gamy. Zawsze wydaje się, że zostało więcej żółtych Starburstów, ponieważ nikt ich nie chce. Przykro mi to mówić, ale ten smak to żółta gwiazda na opakowaniu.

3. Mangonada

Aby przygotować napój alkoholowy w puszkach, oznacz go etykietą Mangonada i sprawienie, aby faktycznie smakował jak mangonada, to trudne zadanie. Oczywiście stworzenie napoju, który będzie smakował tak samo jak deser składający się z sorbetu mango, świeżego mango, chamoy i Tajínu , nie będzie łatwe.

Po raz kolejny nie pokładam wielkich nadziei w tym smaku i niestety nie jest on godny swojej nazwy. W tej Limonada Fresca jest trochę smaku mango, ale wydaje się to zbyt przetworzone i fałszywe. Być może niesprawiedliwe jest porównywanie tego napoju z prawdziwym, bezalkoholowym smakołykiem, który próbuje uosabiać, ale z drugiej strony może powinien był być po prostu oznaczony jako o smaku mango, a nie udekorowany wózkiem ulicznego sprzedawcy.

2. Gujawa ananasowa

Już od pierwszego łyku czuję smak guawy tej musującej lemoniady. Muszę przyznać, że napój nie jest tak mdlący, jak sobie wyobrażałem. Jako osoba, która najczęściej przepada za seltzerami, właściwie wyobrażam sobie siebie pijącego więcej niż jeden tego smaku.

Jeszcze bardziej zaskakujący jest fakt, że Ananasowa Gujawa faktycznie oddaje subtelną, orzeźwiającą jakość bezalkoholowej agua fresca. Pomimo moich obaw, Pineapple Guava Limonada Fresca zaspokaja moje potrzeby, nie dając mi poczucia, że ​​za godzinę będę miał kaca.

1. Limonka arbuzowa

Arbuz Lime ledwo wyprzedził Pineapple Guava na pierwszym miejscu w tym rankingu. Podobnie jak Gujawa Ananasowa, Limonka Arbuzowa zaskakująco zapewnia świeżość i subtelny smak, jakiego oczekujesz od tradycyjnej agua fresca.

Bardziej imponujące w tym smaku jest to, że zawarta w nim limonka jest równoważona przez niewielką nutę słodyczy smaku arbuza. W żadnym wypadku arbuz nie jest zbyt słodki ani sztuczny w smaku. W jakiś sposób wszystkie smaki łączą się, tworząc orzeźwiający łyk.

A teraz, kiedy w środowy poranek wypiłem już wystarczającą ilość alkoholu, żegnam Was do następnego testu smaku.