RHOBH: Erika Girardi twierdzi, że były Tom nie „potwierdzi” trwającego dramatu prawnego podczas swoich rozmów
Czwarta i ostatnia część zjazdu The Real Housewives of Beverly Hills w 11 sezonie próbowała odpowiedzieć na pytania bez odpowiedzi w trwającym dramacie Eriki Girardi z mężem Tomem Girardi w separacji .
Skandal, w którym pochłonęła 50-letnia Erika i 82-letni Tom, był głównym tematem przez cały sezon, począwszy od złożenia wniosku o rozwód w listopadzie 2020 r . Sezon dodatkowo zbadał wiele procesów sądowych, z którymi borykają się byli byli, w tym jeden, w którym ona i Tom zostali oskarżeni o defraudację pieniędzy z ugody od rodzin, które straciły bliskich w katastrofie samolotu Boeing w 2018 roku.
Erika została również oskarżona o spiskowanie z Tomem i wykorzystywanie swojej „sławy” do ukrywania aktywów, gdy syndyk masy upadłości nadal bada Toma i jego firmę.
Tom — u którego zdiagnozowano demencję i chorobę Alzheimera — został w lutym umieszczony pod tymczasowym konserwatorem , który w lipcu stał się trwały . Obecnie mieszka w „wykwalifikowanej placówce pielęgniarskiej”, ujawniono we wrześniu dokumenty sądowe.
POWIĄZANE: RHOBH Reunion: Erika Girardi reaguje na oskarżenie o zagranie „ofiary” w dramacie prawnym

Podczas środowego odcinka gospodarz Andy Cohen zapytał Erikę wprost, czy rozmawiała z Tomem. Po przyznaniu się, że wyciągnęła rękę, Erika opowiedziała o tym, o czym rozmawiała była para.
„Chciałam się tylko upewnić, że jest bezpieczny” – powiedziała. „Ponieważ po tym, jak pojawiły się zdjęcia [z podbitym okiem] , wyglądał tak źle, że chciałem się tylko upewnić, że jest we właściwym miejscu”.
Wcześniej w tym sezonie Erika powiedziała kostiumom Garcelle Beauvais i Crystal Kung Minkoff, że Tom dzwonił do niej wiele razy dziennie. 54-letni Garcelle podzielił się później tym odkryciem z całą grupą, wywołując wybuch Eriki.
„To znowu odnosi się do [rozwodu, który nazywa się]„ pozorem ”- powiedziała Erika w środowym odcinku, mówiąc, że „nie może odpowiedzieć na te telefony” bez ludzi zakładających, że knuje z Tomem.

Powiedziała, że Tom nadal dzwonił „na co dzień”, ale nawiązała z nim kontakt dopiero, gdy przeniósł się do placówki opiekuńczej. Twierdziła również, że podczas wspomnianych rozmów wyraziła na niego swój gniew.
„Zapytałem go, jak mógłby postawić mnie w tej sytuacji” – powiedziała.
Andy zapytał, czy Erika zapytała Toma o jego rzekome wykroczenia. Zanim odpowiedziała, Erika przerwała i zaczęła płakać.
„Zapytałem go… dlaczego zostawiasz mnie z milionami dolarów w pozwach skierowanych na mnie?” powiedziała przez łzy.
Nigdy nie przegap żadnej historii — zapisz się do bezpłatnego codziennego biuletynu PEOPLE, aby być na bieżąco z tym, co PEOPLE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie ludzi.
Kontynuując, Erika zapewniła, że „naciskała” Toma o odpowiedzi, ale powiedziała, że nie „potwierdzi niczego” w sprawie pozwów.
– Nic z tego – powiedziała. „Nie ma nawet znaczenia, co mówi, ponieważ jest niekompetentny”.
Wiedząc, że sprawy nie zostaną rozwiązane w najbliższym czasie, Erika powiedziała, że nie przyłączyłaby się do RHOBH, gdyby wiedziała, gdzie byłaby dzisiaj.
„Nie byłabym w programie reality show. Dobra, wyjaśnijmy to” – powiedziała. – Nie zrobiłbym tego, ponieważ nie możesz ukryć s-- w ten sposób. To właśnie mówię.
„To nie jest jakiś mistrzowski plan. To nie jest, wiesz, Erika jest jakimś finansowym mózgiem” – dodała. „To tragiczna sekwencja wydarzeń, które są całkowicie straszne”.