Rodzina szuka odpowiedzi po śmierci 38-letniego prawnika z Nowego Jorku podczas podróży po Chile
Ukochany prawnik z Nowego Jorku został zastrzelony podczas podróży po Chile, a teraz jego rodzina błaga o odpowiedzi.
Rodzice 38-letniego Erica E. Garvina powiedzieli, że zaginął 14 stycznia podczas wizyty w Santiago, stolicy kraju.
Nie wiedzieli, że 21 stycznia otrzymają tragiczną wiadomość, że ich syn został znaleziony przez lokalną policję w szpitalnej kostnicy.
„To najciemniejszy rozdział w naszym życiu, ponieważ przeżywamy najgorszy koszmar każdego rodzica” – napisał na Facebooku ojciec mężczyzny, Eric D. Garvin.
„Powiedzieli nam, że mój syn niewinnie szedł ulicą, zatrzymał się na chwilę i zrobił zdjęcie budynku w obszarze opanowanym przez narkotyki” – powiedział mężczyzna w rozmowie z ABC 7 New York. „I natychmiast po tym trzech dżentelmenów przeszło przez ulicę, złapało mojego syna, ukradli mu telefon i strzelili do niego trzy razy, po czym zginął na miejscu”.
Pogrążony w żałobie ojciec powiedział również w poście, jak on i jego córka Naomi polecieli do Chile na początku tego tygodnia, aby „rozpocząć naszą podróż do sprawiedliwości i sprowadzić Gene'a z powrotem do domu”.
Powiedział, że planują spotkać się z lokalnymi władzami, a także z ambasadą USA w Santiago, aby dowiedzieć się więcej o przerażającym ataku, który miał miejsce, gdy Eugene „robił to, co kochał”.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi informacjami o przestępstwach? Zapisz się do bezpłatnego biuletynu PEOPLE True Crime, aby otrzymywać najświeższe informacje o przestępstwach, relacje z trwających procesów i szczegóły intrygujących nierozwiązanych spraw.
Zgodnie z postem, Garvin prawdopodobnie podróżował do ponad 40 krajów.
Garvin otrzymał tytuł JD na University of Maryland w 2010 roku, a wcześniej pracował w biurze burmistrza Nowego Jorku od 2016 do 2021 roku, zgodnie z jego profilem na LinkedIn.
:max_bytes(150000):strip_icc():focal(824x379:826x381)/Eric-Garvin-012623-2-59aac57413e64c4c900f778c31be6760.jpg)
Przeniósł się na Staten Island, „aby bronić tych, którym często nie poświęca się zbytniej uwagi” – powiedział jego ojciec, dodając, że jego syn pracował nad inicjatywami mającymi na celu ograniczenie przemocy z użyciem broni palnej.
Biuro Rzecznika Publicznego Nowego Jorku, Jumaane D. Williams, opłakiwało śmierć Garvina na Twitterze.
„Opisywany przez przyjaciół jako błyskotliwy młody człowiek i oddany urzędnik państwowy, Eric Garvin będzie bardzo tęsknił za społecznością Staten Island i całym miastem” – czytamy na Twitterze. „Wysyłamy pokój, miłość i światło jego rodzinie po niszczycielskim akcie przemocy z użyciem broni palnej”.
Ojciec ofiary powiedział na Facebooku, że jest wdzięczny za obfitość miłości, jaką do tej pory otrzymał on i jego rodzina.
„Przez kilka pierwszych dni nie widzieliśmy żadnego światła w tej tragicznej wiadomości, ale dzisiaj zaczynamy dostrzegać promyk światła i nadziei” – napisał mężczyzna. „Wasze modlitwy i miłość pomagają nam ponownie zobaczyć światło”.
LUDZIE skontaktowali się z ambasadą USA w Santiago, ale nie od razu otrzymali odpowiedź.