Saudyjski dysydent zabiera głos, nazywając następcę tronu „psychopatą” i twierdząc, że mówił o otruciu byłego króla

Oct 26 2021
Były funkcjonariusz saudyjskiego wywiadu Saad al-Jabri powiedział 60 Minutes, że Mohammed bin Salman jest „psychopatą bez empatii”

Były urzędnik wywiadu Arabii Saudyjskiej stwierdził w nowym wywiadzie, że następca tronu Mohammed bin Salman mówił o zabiciu byłego monarchy królestwa, króla Abdullaha, w 2014 roku.

Saad al-Jabri, który uciekł do Kanady w 2017 r., opowiedział 60 Minutes o rzekomym spotkaniu bin Salmana z ówczesnym następcą tronu Mohammedem bin Nayefem, podczas którego bin Salman chwalił się, że może zabić siedzącego króla.

„Powiedział mu:„ Chcę zabić króla Abdullaha ”- powiedział al-Jabri w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę. „Dostaję pierścień z trucizną z Rosji. Wystarczy, że podam mu rękę i będzie po wszystkim”. "

Al-Jabri twierdził ponadto, że saudyjscy urzędnicy wywiadu potraktowali to twierdzenie poważnie, a rodzina królewska nagrała spotkanie, na którym omawiali zagrożenie – którego dwie kopie, jak twierdził, nadal istnieją.

„Wiem, gdzie oni są” — powiedział al-Jabri o rzekomych nagraniach spotkania.

Abdullah zmarł w 2015 r., a bin Salman został mianowany następcą tronu w 2017 r. – dojście do władzy zostało przyćmione przez własne kontrowersje . Powszechnie uważa się go również za organizatora czystki wśród wysokich rangą saudyjskich urzędników w latach 2017-2019, kiedy wielu prominentnych książąt i ministrów zostało aresztowanych i zamkniętych w hotelu Ritz-Carlton w Rijadzie.

POWIĄZANE: Śmiertelna pułapka? Po rzekomym zabiciu dziennikarza w konsulacie, zszokowani przyjaciele ślubują walczyć o sprawiedliwość

Pojawiający się w 60 Minutes Al-Jabri mówił także o śmierci dziennikarza Jamala Khashoggiego, felietonisty Washington Post  , którego według władz amerykańskich został zwabiony do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule  , gdzie był torturowany, zabity i poćwiartowany  w konsulacie przez oddział uderzeniowy przyleciał z Rijad, stolica Arabii Saudyjskiej.

W rozmowie z 60 Minutes al-Jabri nazwał bin Salmana „psychopatą bez empatii” i twierdził, że powiedziano mu, że saudyjska grupa zabójców również została wysłana, aby go zabić.

„Ostrzeżenie, które otrzymałem:„ Nie zbliżaj się do żadnej misji saudyjskiej w Kanadzie. Nie idź do konsulatu. Nie idź do ambasady ”. Powiedziałem dlaczego? Powiedział: „Poćwiartowali tego faceta, zabili go. Jesteś na szczycie listy” – powiedział al-Jabri.

Po ucieczce do Kanady al-Jabri powiedział, że podążał za nim zespół sześciu niedoszłych zabójców, który przybył na lotnisko w Ottawie w październiku 2018 r., niosąc sprzęt rzekomo używany do analizy DNA. Powiedział, że sześć osób zostało deportowanych, a rząd Kanady powiedział 60 Minutes w oświadczeniu: „Zdajemy sobie sprawę z incydentów, w których zagraniczni aktorzy próbowali… grozić… osobom mieszkającym w Kanadzie”.

Ambasada Arabii Saudyjskiej nie odpowiedziała natychmiast na prośbę LUDZI o komentarz w sprawie twierdzeń al-Jabriego.

POWIĄZANE: Armie Hammer, Ryan Phillippe i inne gwiazdy krytykowane za wycieczki do Arabii Saudyjskiej

Zapytany, czy sądzi, że bin Salman się go boi, al-Jabri powiedział 60 Minutes : „Obawia się moich informacji”.

Al-Jabri powiedział, że zarówno jego córka, jak i syn są przetrzymywani w saudyjskich więzieniach, gdzie przebywają od czasu jego ucieczki z Królestwa. Dodał, że jego zięć również został niedawno porwany w innym kraju i przewieziony z powrotem do Arabii Saudyjskiej.

Rząd Arabii Saudyjskiej nie odpowiedział na prośbę programu o wywiad, ale wydał oświadczenie, w którym nazwał al-Jabriego „zdyskredytowanym byłym urzędnikiem państwowym z długą historią fabrykowania i rozpraszania uwagi w celu ukrycia popełnionych przez siebie przestępstw finansowych, które wynoszą miliardy dolarów”. dolarów, aby sfinansować wystawny styl życia dla siebie i swojej rodziny”.

Przedstawiciele amerykańskiego wywiadu zauważają tymczasem, że informacje dostarczone przez al-Jabriego, gdy był zastępcą dowódcy saudyjskiego wywiadu – takie jak szczegóły spisku z 2010 r. zyje.

„Uratował życie Saudyjczykom – wielu z nich – i uratował życie Amerykanom” – powiedział były pełniący obowiązki dyrektora CIA Michael Morell w 60 Minutes al-Jabri.

Morell dodał, że są inne przypadki, w których al-Jabri uratował życie Amerykanom, chociaż szczegóły tych incydentów pozostają ściśle tajne: „Nie mogę o nich mówić, ponieważ nadal są tajne… Jest ich wiele. Wiele”.

Ze swojej strony Al-Jabri powiedział 60 Minutes , że spodziewa się zemsty bin Salmana.

„Spodziewam się, że któregoś dnia zostanę zabity, ponieważ ten facet nie spocznie, dopóki nie zobaczy mnie martwego” – powiedział.