Stephen Curry dziękuje Bidenowi za „Sprowadzenie Brittney Griner do domu” podczas wizyty Warriors w Białym Domu

Jan 17 2023
Stephen Curry podziękował prezydentowi Joe Bidenowi za „sprowadzenie Brittney Griner do domu” podczas wizyty Golden State Warriors w Białym Domu, aby świętować mistrzostwo NBA

Stephen Curry i Golden State Warriors świętowali we wtorek w Białym Domu mistrzostwo NBA 2022.

Panujący mistrzowie NBA odwiedzili prezydenta Joe Bidena i wiceprezydenta Kamalę Harris – tradycja tytułowych drużyn, która stała się regularnym wydarzeniem za czasów byłego prezydenta Ronalda Reagana – po raz pierwszy od siedmiu lat i po raz pierwszy od czasu odejścia byłego prezydenta Donalda Trumpa .

Podczas wizyty 33-letni Curry wyraził wdzięczność Bidenowi i jego administracji za ich pracę w realizacji transakcji, która sprowadziła gwiazdę WNBA Brittney Griner do domu z Rosji, według The Hill .

Świadomość, że Griner jest bezpiecznie w domu „wiele znaczy” dla Curry'ego, powiedział dziennikarzom. MVP finałów 2022 pochwalił „całą pracę wykonaną za kulisami, aby to urzeczywistnić”.

Stephen Curry honoruje „bezprawnie uwięzioną” Brittney Griner podczas ceremonii Warriors Ring

Curry powiedział, że wtorkowa wizyta była „wspaniałą okazją dla nas ze społeczności koszykówki, aby podziękować prezydentowi Bidenowi i jego personelowi za całą ich ciężką pracę i staranność w sprowadzeniu Brittney Griner do domu, która jest dużą częścią naszej koszykarskiej rodziny”.

Będąc na podium, Curry podziękował Bidenowi i Harrisowi za zaproszenie do zespołu i powiedział, że jest wdzięczny „za możliwość refleksji” i „zgromadzenie wszystkich razem, aby świętować” zwycięstwo zespołu w mistrzostwach w 2022 roku.

Nigdy nie przegap żadnej historii — zapisz się do bezpłatnego codziennego biuletynu PEOPLE, aby być na bieżąco z tym, co LUDZIE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie, które interesują ludzi.

W 2017 roku, kiedy Trump sprawował urząd, Curry wypowiedział się na temat możliwości odwiedzenia Białego Domu po tym, jak Warriors zdobyli w tym roku mistrzostwo NBA, mówiąc, że gdyby zespół został zaproszony i miał głosować, czy jechać, powiedziałby nie.

„Możesz mówić o wszystkich różnych osobowościach, które powiedziały i zrobiły różne rzeczy – od Colina Kaepernicka, przez to, co stało się z Michaelem Bennettem, po wszelkiego rodzaju przykłady tego, co wydarzyło się w naszym kraju, co doprowadziło do zmian” – powiedział dziennikarzom Curry. „Wszyscy staramy się robić, co w naszej mocy, korzystając z naszych platform, wykorzystując nasze możliwości, aby rzucić na to światło. To jest moje stanowisko. Nie sądzę, że pójście do Białego Domu w cudowny sposób wszystko poprawi, ale to jest moja okazja, aby to wyrazić”.

Sportowiec otwarcie mówił o swoich uczuciach do Trumpa. W lutym Curry nazwał Trumpa „osiołkiem”.

Kevin Durant i Stephen Curry ponownie spotykają się na świątecznej kolacji w sali konferencyjnej — zobacz wnętrze

Chociaż nie jest jasne, czy Biały Dom rzeczywiście wystosował zaproszenie do Warriors w pierwszej kolejności (zawodnicy i trenerzy mówili o możliwości uczestnictwa w przeszłości, ale zawsze w ramach „jeśli zostaniemy zaproszeni”), Trump nadal napisał na Twitterze, że zaproszenie nie zostało przyjęte.

„Wyjazd do Białego Domu jest uważany za wielki zaszczyt dla mistrzowskiej drużyny” – powiedział 71-letni były gospodarz Celebrity Apprentice , krótko po tym, jak program telewizyjny Fox & Friends omówił komentarze Curry'ego . „Stephen Curry się waha, dlatego zaproszenie zostało wycofane!”

Przez lata wielu graczy – w tym legenda koszykówki Michael Jordan – zrezygnowało z tradycyjnej wizyty z wielu powodów. Dla niektórych, jak Matt Birk z Baltimore Ravens, jest to rachunek polityczny. Opuścił wizytę w 2013 roku, nie zgadzając się z poparciem Obamy dla Planned Parenthood.