Syn Priscilli Presley, Navarone Garcia, przerywa milczenie: „Ludzie wiedzą o mnie, ale mnie nie znają”
Poza oczami matki, Navarone Garibaldi Garcia nie jest od razu rozpoznawalny jako syn aktorki Priscilli Presley , 77-letniej byłej żony Elvisa .
„Wiele osób o mnie wie” – mówi muzyk LUDZIE w numerze z tego tygodnia, w piątkowych kioskach. – Ale oni mnie nie znają .
Chociaż dorastając, pozostawał w dużej mierze poza centrum uwagi, 35-letni Navarone mówi, że jego rodowód się kręcił.
„Wpakowałem się w kłopoty bardziej niż wszyscy inni, ponieważ rodzice dzieci dowiedzieli się, kim jest moja mama, i chcieli mieć powód, by z nią porozmawiać” — mówi. – Nie było mi z tym zbyt dobrze.
Niedawno ponownie pojawił się w oczach opinii publicznej, kiedy 22 stycznia wziął udział w uroczystości upamiętniającej swoją przyrodnią siostrę Lisę Marie Presley w Graceland . Jedyna córka Elvisa i Priscilli, Lisa Marie zmarła nagle z powodu zatrzymania akcji serca w wieku 54 lat. 12 stycznia.
„To wciąż takie surrealistyczne” — mówi Navarone o stracie, kolejnym ciemnym punkcie w życiu pełnym wzlotów i upadków.
Wraz ze swoją nową piosenką „Acid Plane” ze swoim zespołem Them Guns, Navarone jest wreszcie gotowy, aby opowiedzieć światu swoją historię, w tym życie ze swoją słynną mamą, powrót do zdrowia z uzależnienia od fentanylu i odkrycie prawdy o przeszłości swojego ojca , producent Marco Garibaldi.
Historia Navarone zaczyna się na początku lat 80., kiedy Priscilla poznała Garibaldiego przez przyjaciół. Kilka miesięcy po narodzinach Navarone, ich jedynego wspólnego dziecka, w 1987 roku, Priscilla odebrała telefon od byłego Garibaldiego, ostrzegającego ją, że „on nie jest tym, za kogo go uważasz” — mówi Navarone. „Moja mama prawie powiedziała:„ Nie dzwoń tu więcej ”, ponieważ nie wiedziała, co zrobić z tą informacją”.
Priscilla trzymała się swojej rutyny, co oznaczało również nie puszczanie muzyki Elvisa w domu.
„Myślę, że mój tata miał z tego powodu trochę kompleksów” – mówi Navarone. „Dopiero po jego odejściu moja mama znów zaczęła swobodnie odtwarzać jego muzykę”.
Priscilla i Garibaldi rozstali się w 2006 roku po 20 latach bycia parą; nigdy się nie ożenili. Dopiero po rozstaniu Navarone zbliżył się do swojego taty.
„Rola dyscyplinująca nie działała między nami, ale rola przyjaciela tak” — wspomina. „Chciał mieć kogoś, z kim mógłby wyjść na drinka”.
W wieku 18 lat Navarone zdystansował się od swojej rodziny w Los Angeles, przeprowadzając się prawie sześć godzin drogi do Santa Cruz, gdzie później założył Them Guns.
– To była ucieczka – mówi. „To był nowy początek. Santa Cruz to mały portal, który wciąga”.
Jego bańka pękła w 2008 roku, kiedy reporter National Enquirer dowiedział się, że uprawia marihuanę w swoim domu.
„Skończyło się na pierwszej stronie” – mówi. „Wszyscy znowu wiedzieli, kim jest moja rodzina”.
W 2012 roku Navarone – który jako nastolatek grał w innym zespole – wrócił do Los Angeles, by zająć się muzyką z Them Guns.
„Pomyślałem:„ OK, idę do rodzinnego biznesu. Napiszę piosenkę, a potem zaczniemy ją koncertować ”- mówi. „Nie zdawałem sobie sprawy, że potrzeba o wiele więcej”.
Chociaż przyznaje, że miał szczęście, mając pomoc i koneksje swojej mamy, mówi, że to „błędne przekonanie, że wychowywałem się ekstrawagancko z majątkiem i pieniędzmi Elvisa… Tak nie było”.
Podczas gdy przyrodnia siostra Navarone, Lisa Marie, również zrobiła wypad do branży muzycznej wraz z wydaniem swojego debiutanckiego albumu w 2003 roku, ta dwójka nie była blisko w latach poprzedzających jej śmierć.
W 2017 roku życie Navarone zmieniło się, gdy potwierdził kilka prawd o swoim ojcu – który, jak sądził, pochodził z zamożnej włoskiej rodziny – o których, jak mówi, wcześniej mu nie mówiono.
Po skontaktowaniu się z nastolatkiem z Brazylii, który skontaktował się z nim wiele lat wcześniej, twierdząc, że jest jego „kuzynem”, Navarone dowiedział się, że jego tata przybył do Stanów Zjednoczonych z Brazylii – a nie z Włoch – i zmienił nazwisko z Garcia na Garibaldi po tym, jak mu powiedziano nigdy nie dałby sobie rady w Hollywood z latynoskim nazwiskiem.
Navarone mówi, że kiedy skonfrontował się z ojcem, Garibaldi powiedział mu: „Zgub mój numer”. To był ostatni raz, kiedy rozmawiali.
Dwa tygodnie po tym, jak dowiedział się o swojej dalszej rodzinie, Navarone poleciał do Brazylii, aby się z nimi spotkać.
„Straciłem jednego członka rodziny, ale zyskałem ponad 20 osób” — mówi. „Niczego nie żałuję”.
Skończyło się na tym, że musiał skrócić swoją podróż z powodu innej tajemnicy.
„Moja rodzina nie wiedziała, że mam problem z narkotykami i wstydziłem się im o tym powiedzieć” — mówi. „Obiecałem, że nie wrócę, dopóki mój problem nie zostanie rozwiązany”.
Problem Navarone z narkotykami zaczął się, gdy był nastolatkiem, kiedy zaczął brać heroinę. Następnie uzależnił się od fentanylu, syntetycznego opioidu, który jest 50 razy silniejszy niż heroina i 100 razy silniejszy niż morfina.
„Miałem wrażenie, że biorę heroinę, ale wtedy okazałoby się, że to fentanyl” — mówi. „To była zupełnie inna bestia. Tak się uzależniłem, że potrzebowałem jej co 45 minut”.
W 2020 roku uwolnił się od twardych narkotyków i opioidów, po części po to, by odwiedzić swoją obecną żonę Elisę (którą poślubił w 2022 roku) w jej rodzinnym kraju, Szwajcarii.
„Kiedy doszło do COVID, chciałem tam pojechać i zobaczyć ją na dłużej niż trzy lub cztery dni. Nie chciałem zabierać ze sobą funta fentanylu, gdziekolwiek się udałem” – mówi. „Zapiąłem pasy i powiedziałem:„ Zobaczmy, jak źle może się to potoczyć ”.
Stamtąd spędził miesiąc na detoksie w domu swojej mamy.
„Przez cały dzień leżałem w łóżku w pozycji embrionalnej” — mówi Navarone, który nadal pali marihuanę i pije alkohol. „Czuje się prawie jak inne życie. Cały świat stał się o wiele lepszy [potem]”.
Zauważa swojego kolegę z zespołu, Kyle'a Hamooda: „To różnica między dniem a nocą. To tak, jakbyśmy odzyskali starego Navarone”.
Teraz Navarone mówi, że to jego kolej, by wesprzeć Priscillę po śmierci Lisy Marie, która nastąpiła dwa lata po śmierci wnuka Priscilli, Benjamina, który popełnił samobójstwo w wieku 27 lat . , jako jedyny powiernik jej majątku, Navarone mówi, że jest blisko ze swoją najstarszą siostrzenicą.
„Riley był tak dobry z bliźniakami” – mówi, odnosząc się do córek Lisy Marie, Finley i Harper, lat 14, z byłym mężem Michaelem Lockwoodem.
Jeszcze w tym roku Navarone planuje zabrać mamę do Brazylii.
„Była tam w latach 80., ale myślę, że potrzebuje przypomnienia, jakie to miłe” – mówi. – Chciałbym się tam kiedyś przeprowadzić.
Ma również nadzieję, że wyruszy w międzynarodową trasę koncertową z Them Guns iw końcu pojawi się na mapie jako odnoszący sukcesy muzyk.
„Były momenty, w których nie sądziłem, że tu dotrę” — mówi. „Jestem bardzo dumny z tego, jak daleko zaszedłem”.
Aby dowiedzieć się więcej o życiu Navarone Garibaldi Garcia, kup najnowszy numer LUDZI w kioskach na całym świecie w piątek.