Żona, której mąż wywiózł Teslę z Cliff, powiedziała ratownikom medycznym: „On celowo próbował nas zabić”
Żona kalifornijskiego radiologa rzekomo powiedziała ratownikom medycznym, że jej mąż celowo przejechał Teslą przez niesławny kalifornijski klif z rodziną w środku, zamierzając ich zabić.
42-letni Dharmesh Patel został oskarżony w poniedziałek o trzy zarzuty usiłowania zabójstwa w związku z wypadkiem z 2 stycznia , w którym ucierpiała jego 41-letnia żona Neha Patel i ich dzieci, 7-letnia dziewczynka i 4-letni... stary chłopiec.
Neha Patel rzekomo powiedział ratownikom medycznym po tym, jak rzucili się w dół 250-metrowego klifu, że „celowo próbował nas zabić” – powiedział PEOPLE prokurator okręgowy hrabstwa San Mateo Steve Wagstaffe.
„Złożyła takie oświadczenie, gdy zapytano ją:„ Co się stało? Co się stało? ”- mówi Wagstaffe. „«On celowo próbował nas zabić». … Mamy wiele osób, które słyszały, jak to mówi”.
Neha, która nadal przebywa w szpitalu, „nie wdawała się w szczegóły. Szybko udzielono jej pomocy medycznej i takie były jej zeznania” – mówi.
Wagstaffe mówi, że od tego czasu Neha nie udzieliła wywiadu. „Ma adwokata i jesteśmy poinformowani przez adwokata, że w tym momencie, gdy jest w szpitalu, nie chce poddać się przesłuchaniu”.
Wagstaffe mówi, że jedno z dzieci tej pary trafiło do szpitala z obrażeniami po wypadku. Drugie dziecko doznało „wstrząsów i siniaków, ale bez obrażeń”.
Wypadek miał miejsce na znanym odcinku autostrady znanym jako Devil's Slide w hrabstwie San Mateo, w pobliżu Pacifica, wzdłuż słynnej autostrady 1, która biegnie wzdłuż wybrzeża Kalifornii. Diabelska Zjeżdżalnia była miejscem wielu ofiar śmiertelnych w ciągu ostatnich pięciu dekad.
Patel, radiolog z Pasadeny, został aresztowany po wypadku w szpitalu Stanford, na podstawie raportu z aresztowania przeprowadzonego przez Kalifornijski Patrol Autostradowy, który został udostępniony LUDZIOM.
CHP powiedział w komunikacie prasowym, że został ostrzeżony o „pojeździe za zboczem klifu na SR-1” około 10:50 czasu lokalnego 2 stycznia.
Wagstaffe mówi, że po wypadku władze rozmawiały z "dwoma osobnymi kierowcami jadącymi za nim, którzy obserwowali, co się stało i byli w stanie udzielić informacji o braku świateł hamowania" - mówi.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi informacjami o przestępstwach? Zapisz się do bezpłatnego biuletynu PEOPLE True Crime, aby otrzymywać najświeższe informacje o przestępstwach, relacje z trwających procesów i szczegóły intrygujących nierozwiązanych spraw.
Władze znalazły również wideo z pobliskich tuneli Toma Lantosa, które „wyraźnie pokazuje jego samochód wychodzący z tunelu, jadący pod górę, skręcający w prawo z drogi na teren gruntowy na górze” – mówi. „A potem ostry skręt w prawo w dół, przez krawędź i w dół klifu”.
Wagstaffe mówi, że śledczy wciąż próbują ustalić możliwy motyw.
„Były trzy osoby, które naszym zdaniem próbował zabić” – mówi. „Oczywiście też chciał się zabić. A więc to była próba popełnienia morderstwa-samobójstwa”.
„Dlaczego miałby to robić? Jestem teraz przekonany, że było to celowe działanie z jego strony” – mówi. „Ale w takim razie, dlaczego to zrobił? Dlaczego chciał zabić trzy osoby, które, jak można przypuszczać, kochał najbardziej w życiu?”
Tesla jest obecnie badana przez Zespół ds. Badania Poważnych Wypadków Kalifornijskiego Patrolu Autostradowego [MAIT].
„Przeprowadzają pełne badanie, aby zobaczyć:„ Czy hamulce się zepsuły? Czy mamy przebite opony? Cokolwiek mogli stwierdzić na podstawie pojazdu… Ale nie było nic, co natychmiast wskazywałoby na jakąkolwiek niesprawność lub problem z pojazdem. "
„Jestem przekonany, że na podstawie dowodów, które mamy w tym momencie, było to działanie celowe” – mówi. „Teraz znowu może się zdarzyć wiele rzeczy, a dzieje się tak w sprawach karnych, w których rodzina zgłasza się i podaje nam opis pewnych rzeczy, które rzucają na sprawę inne światło. Lub żona podchodzi i mówi:„ Pozwól mi powiedzieć ci, co się stało, i wyjaśnić to”.
Wagstaffe dodaje: „Albo zespół CHP MAIT wraca i mówi: »Spójrz, wystąpiły problemy mechaniczne z pojazdem«. Więc fakty, cała historia, nie są jeszcze znane. To tylko historia, którą mamy teraz, z pewnością wygląda na to, że było to celowe działanie i dlatego wnieśliśmy oskarżenie. Ale dowiemy się, znajdziemy miejmy nadzieję, że z biegiem czasu będzie więcej”.
Patel jeszcze nie złożył apelacji.
Nie udało się uzyskać komentarza jego adwokata.
Termin rozprawy wyznaczono na 9 lutego.