Alecowi Baldwinowi po raz kolejny nie udało się oddalić sprawy Rusta o zabójstwo

Choć jego zespół prawny starał się tego uniknąć, Alec Baldwin stanie przed sądem pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci w związku ze śmiercią operatorki Halyny Hutchins podczas kręcenia filmu Rust . To była długa droga – zarzuty przeciwko aktorowi początkowo wycofano w kwietniu 2023 r. i wniesiono ponownie w styczniu 2024 r. W piątek sędzia Mary Marlowe Sommer odrzuciła najnowszy wniosek obrony o oddalenie sprawy, zgodnie z ostatecznym terminem . Proces ma się rozpocząć w przyszłym miesiącu.
Prawnik Baldwina, John Bash, argumentował w piątek, że państwu nie udało się ustalić, „że pan Baldwin miał subiektywną świadomość ryzyka, że w tym przypadku broń palna będzie naładowana ostrą amunicją” – stwierdził. „Bez tego istotnego elementu państwo nie może ustalić elementu przestępstwa”. Argument ten opiera się na tym, że Baldwinowi rzekomo powiedziano, że jego broń jest „zimna” i wszyscy wierzyli, że pistolety rekwizytowe mają tylko atrapy nabojów, nie był on świadomy niebezpieczeństwa, jakie stwarza ta broń, w związku z czym nie można go pociągnąć do odpowiedzialności karnej za zaniedbanie.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Prokuratura argumentowała jednak, że Baldwin miał obowiązek samodzielnie sprawdzić broń (według doniesień inni aktorzy na planie strzelali na sucho, aby upewnić się, że ich broń jest czysta) – twierdzi Variety . Co więcej, główna prokurator Kari Morrissey stwierdziła, że Baldwin powinien był wiedzieć, że płatnerz Hannah Gutierrez-Reed jest „niedoświadczony i niekompetentny” i dlatego powinien był ponownie sprawdzić jej pracę.
Ostatecznie sędzia stanął po stronie oskarżenia. „Jako aktor nie powinien celować do kogoś z broni” – powiedziała (za pośrednictwem Deadline ), powołując się na zasady SAG-AFTRA. „Pociągnął za spust, gdy celował z broni, której nie musiał celować”. Sędzia odrzucił także wniosek prokuratury o przyznanie Gutierrez-Reedowi immunitetu na rozprawie, co oznacza, że młody płatnerz – skazany na początku tego roku za nieumyślne spowodowanie śmierci – prawdopodobnie nie będzie zeznawał w procesie Baldwina.

