Co „wyjątkowego” ktoś zrobił, co naprawdę cię przeraziło?
Odpowiedzi
hmmm, pozwól mi pomyśleć. Myślę, że nigdy w życiu nie byłam „przerażona”..jeszcze. ale na pewno się bałam.
i jest wiele rzeczy, które mnie przestraszyły. ale jeśli interesuje cię coś „wyjątkowego”, to nie mam czegoś, co nigdy nikomu się nie przytrafiło. moja matka wepchnęła mnie do wody (myśląc, że jakoś dam radę pływać, tak jakby... instynktownie... tak, głupota ludzi zawsze mnie wkurza, mam szczęście, że radzę sobie z głupotą każdego, szczerze) i po prostu zatonęłam jak kamień lol. Nie drgnęłam nawet jednym mięśniem. (tymczasowy paraliż). zdarza się to również zwierzętom, gdy wieszasz je w szlafroku. z jakiegoś powodu pozostają przez chwilę sparaliżowane i „bezradne” lol. ale wtedy byłam za młoda, żeby bać się śmierci.
może to był jedyny raz, kiedy zostałam niemal zgwałcona. ale samo zgwałcenie nie było przerażającym doświadczeniem. przerażającym doświadczeniem było to, kiedy zmusił mnie do pójścia do łazienki. i jeśli naprawdę interesuje cię, co się stało. po prostu sprawdził mi jaja. myślę, że był kimś w rodzaju osoby autystycznej/upośledzonej umysłowo, która marzyła/odgrywała rolę lekarza. moje życie to żart.
pies pobiegł za mną i ja pobiegłam. to było dla mnie dość przerażające. upadłam na twarz i on mnie zostawił. potem poszłam do klubu popływać.
och, właśnie sobie przypomniałam. chyba było jedno przerażające. to było, gdy poczułam zapach środków czyszczących do łazienki, które zmieszałam, i moja zdolność oddychania całkowicie ustała. Nadal mogę wydychać i wdychać. ale gdy wdychałam, czułam, jakby nie dostawało się do środka powietrze. ale to było bardziej bolesne doświadczenie niż przerażające. Skupiałam się na bólu, a nie na strachu. ponieważ moje targi były w zasadzie w pobliżu (jak długo potrwa ból). ale nie bałam się śmierci.
kolejny, który był po prostu strachem. to był strach egzystencjalny. wyobrażałam sobie niebo. i to na zawsze. i koncepcja „na zawsze” była dla mnie dość przerażająca. jak moja pamięć może to wszystko znieść. życie bez końca jest przerażające. ponieważ nie możesz tego zatrzymać. ale nawet jeśli możesz, nie zatrzymasz tego. ponieważ chcesz istnieć. ponieważ nieistnienie też jest przerażające. utknąwszy w obu myślach, zdałam sobie sprawę, jak bezradni jesteśmy.
Myślę, że to dość wyjątkowe. Chyba jestem jedyną osobą, która przestraszyła się „wieczności”. XD
Miałem wiele sesji hipnozy z wieloma praktykami, ale jeden facet w szczególności naprawdę wniknął w mój umysł. Czułem to i to mnie przerażało. Chciał, żebym wrócił, ale powiedziałem nie.