Czy Fernando Alonso jest teraz fajniejszy niż James Bond?

Jun 20 2024
Nie sądzę, ale Aston Martin uważa inaczej

Dla nas w pewnym wieku – ludzi , których lata młodości przypadły na lata 1960–2021 – samochody Aston Martin mają bardzo specyficzny wygląd. Elegancka, srebrna, tego rodzaju owalna osłona chłodnicy – ​​obraz, który pojawia się w kolejnych filmach o Bondzie , który najwyraźniej zainspirował każdego Astona kiedykolwiek sprzedanego w drodze. Ludzie chcą wyglądać jak Pierce Brosnan .

Sugerowane czytanie

Fernando Alonso wierzy, że będzie mógł ścigać się w F1 do 50. roku życia
Fernando Alonso i Honda są właściwie w porządku
Ten mini Aston Martin za 120 000 dolarów pozwala dzieciom żyć jak superszpieg

Sugerowane czytanie

Fernando Alonso wierzy, że będzie mógł ścigać się w F1 do 50. roku życia
Fernando Alonso i Honda są właściwie w porządku
Ten mini Aston Martin za 120 000 dolarów pozwala dzieciom żyć jak superszpieg
Prawdziwe korzenie kierowcy F1 Fernando Alonso i Taylor Swift Saga o randkach
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Prawdziwe korzenie kierowcy F1 Fernando Alonso i Taylor Swift Saga o randkach

Albo przynajmniej to zrobili . Podczas niedawnej wycieczki do nowojorskiej siedziby Astona Martina poinformowano mnie, że srebrny Bond nie jest już najbardziej pożądanym kolorem wśród osób zamawiających nowe samochody. Zamiast tego ludzie szukają teraz zieleni – zieleni Formuły 1. Nasuwa się pytanie: czy Fernando Alonso jest w świadomości społecznej fajniejszy od Jamesa Bonda?

powiązana zawartość

Aston Martin ma szczęście, że nadal ma Jamesa Bonda
Czy Fernando Alonso jest Astonem Martinem, o którym śpiewa Taylor Swift w „Tortured Poets”?

powiązana zawartość

Aston Martin ma szczęście, że nadal ma Jamesa Bonda
Czy Fernando Alonso jest Astonem Martinem, o którym śpiewa Taylor Swift w „Tortured Poets”?
Ta zieleń

Warunki są odpowiednie do zmiany. „Drive to Survive” zwiększyło widoczność Formuły 1 w stanach i wydaje się, że sport ten przeżywa renesans popularności. Ludzie interesują się F1, a Aston ma jedno z najlepszych barw w grze.

Z drugiej strony Bond słabnie. Filmy z czasów Craiga przekształciły tę postać w bardziej realistycznego i przyziemnego szpiega w stylu „Bourne’a”, który jest do bani i nudny. Filmy „Bourne” już istnieją. Jeśli mam ochotę na solidny, szorstki film akcji o szpiegostwie, to go obejrzę. Jeśli nastawiam się na Bonda, chcę zobaczyć, jak Pierce Brosnan topi lodowy hotel kosmicznym laserem, ścigany przez Jaguara uzbrojonego w rakiety.

Zatem F1 staje się coraz bardziej popularna, w miarę jak bond staje się coraz nudniejszy. Wydaje się, że w oczach opinii publicznej Fernando Alonso mógłby przyćmić popularność agenta 007 – zmiana koloru lakieru z Astona może być tylko pierwszym wiodącym wskaźnikiem.

Lub ludzie wystarczająco bogaci, aby zamówić Astony, mogą po prostu znudzić się monochromatycznymi samochodami. To chyba też jest opcja.