Czy nowy muzyczny debiut Willa Smitha jest oznaką jego zwycięskiego okrążenia?

Pomimo krytyków i pesymistów, Will Smith znów przeżywa tę chwilę. W przeciwieństwie do kilku lat temu, kiedy ten moment był pogrążony w kontrowersjach ze względu na „uderzenie słyszane na całym świecie”, tym razem Smith powraca w świetle reflektorów, oferując bardziej pozytywne rzeczy.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Czwarty film z serii „Bad Boys”, „Bad Boys: Ride or Die ”, pomógł działającej od niemal trzydziestu lat serii franczyzy przekroczyć granicę 1 miliarda dolarów. Smith pojawi się także na scenie podczas gali BET Awards 2024, aby zadebiutować z nową muzyką.
powiązana zawartość
Produkty powiązane
powiązana zawartość
Produkty powiązane
„Od początku swojej kariery jako raper w „The Fresh Prince” aż do bycia królem kasowym jako jeden z Bad Boys, Will Smith jest naprawdę światową ikoną i jesteśmy zaszczyceni, że możemy go ponownie powitać na scenie BET Awards” powiedziała Connie Orlando, wiceprezes ds. programów muzycznych i strategii muzycznej w BET w oświadczeniu przesłanym do The Root. Nie możemy się doczekać, aż Will będzie częścią kolejnego wieczoru definiującego kulturę, którego nie można przegapić”.
Nie muszę ci mówić, jak ważny jest Smith w historii hip-hopu (patrząc na ciebie, Grammy w 1989 r.); jak jego muzyka wciąż robiła furorę, nawet gdy zwrócił się ku filmom i zdobywał nagrody (patrząc na was, Faceci w Czerni ); albo jak jego hit „Summertime” z 1991 r. wciąż jest w ciągłej rotacji wśród przedstawicieli pokolenia boomers, pokolenia millenialsów i pokolenia Z, ponad 30 lat później.
Nie muszę też opowiadać, jak wystąpiłem na rozdaniu nagród Black Awards po dwóch latach nękania węglem w głównym nurcie (czytaj: biały) Hollywood po ogromnym sukcesie filmu, który Czarni masowo oglądali przez prawie 30 lat lat po pierwszym debiucie serii to wielka sprawa. Jak zauważyła wcześniej Candace McDuffie , Czarni nigdy nie przestali go wspierać i obejmować, pomimo jego zamieszania podczas ceremonii rozdania Oscarów. To nowe ogłoszenie jest tylko kolejnym dowodem na to.
Ale jeśli Big Willy wycofywanie się z nowej muzyki nadal stanowi szok lub kłopotliwą myśl, nie powinno tak być. The Fresh Prince dokucza fanom i obserwującym, że był w studiu już od jakiegoś czasu. Na początku tego roku wystąpił z „Men in Black” z J Balvinem na Coachelli, a podczas konferencji prasowej „Bad Boys: Ride or Die” powiedział, że prędzej czy później nadejdzie coś nowego.
„Przez ostatnie półtora roku pracowałem w laboratorium. Mam więc projekt, który bez wątpienia jest najbardziej osobistą i potężną muzyką, jaką kiedykolwiek stworzyłem” – powiedział Extra . Wyjaśnił dalej Access Hollywood podczas premiery filmu w Los Angeles, wyjaśniając:
„Ostatnie kilka lat mojego życia dokonało przemiany duchowej i emocjonalnej. Mam więcej do powiedzenia, niż kiedykolwiek w życiu, a muzyka była jedynym sposobem, w jaki mogłem naprawdę wyrazić to, co miałem do powiedzenia”.
Biorąc pod uwagę, jak bardzo był w centrum uwagi przez ostatnie kilka lat, ciekawie będzie zobaczyć, co ta nowa era muzyczna powie nam teraz o księciu, który stał się królem, którego wszyscy znaliśmy i kochaliśmy.

