Czy przy cenie 115 000 dolarów McLaren MP4-12C z 2012 r. to oferta Mack Daddy?

Jun 07 2024
Ten brytyjski hipersamochód jest pokryty farbą, która słusznie nazywa się Volcano Orange.

Dzisiejszy McLaren Nice Price lub No Dice może mieć zawiłą nazwę, ale jego historia i osiągi w dobrej wierze są uspokajająco proste. Zobaczmy, czy jego cena jest taka sama.

powiązana zawartość

Oto, jak McLarenowi udało się utrzymać Arturę tak lekką i kompaktową
McLaren 750S 2024 to najlżejszy i najmocniejszy seryjny McLaren w historii

Według autorytetów zajmujących się takimi kwestiami w brytyjskiej galerii Tate, medium sztuki, jakim jest telefon komórkowy – dynamicznie poruszające się, połączone ze sobą elementy balansujące w powietrzu – po raz pierwszy propagował artysta Alexander Calder. Kombi Nissan Maxima z 1985 r., które wczoraj oglądaliśmy, został zaprezentowany jako kolejna forma mobilnej grafiki. To dlatego, że został namalowany w sposób artystyczny i mógł, cóż, poruszać się. Chociaż miał walory artystyczne, jego cena 4500 dolarów okazała się mniejszym sukcesem. Wśród Was krytycy sztuki przejrzeli zarówno projekt, jak i cenę, pokonując Maximę 90-procentową stratą No Dice.

powiązana zawartość

Oto, jak McLarenowi udało się utrzymać Arturę tak lekką i kompaktową
McLaren 750S 2024 to najlżejszy i najmocniejszy seryjny McLaren w historii
2024 Nissan Z NISMO | Recenzje Jalopnika
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
2024 Nissan Z NISMO | Recenzje Jalopnika

Podobnie jak wczorajszy Nissan, lakier dzisiejszego McLarena MP4-12C z 2012 r. stanowi ważny aspekt jego sprzedaży. Jednak w przypadku McLarena jego odważny odcień „Volcano Orange” powinien okazać się bardziej uniwersalny i potencjalnie niekochany tylko przez najbardziej introwertyków.

Samochód pod spodem również nie jest tandetny pod względem estetycznym. Zaprojektowany przez Franka Stephensona model 12C był rodzinną kontynuacją McLarena osławionego i kultowego hipersamochodu F1 z lat 90-tych. W przeciwieństwie do F1, w którym do napędu zastosowano silnik V12 BMW, 12C wykorzystuje zaprojektowany przez McLarena silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem o pojemności 3,8 litra. Przy mocy 592 KM, czyli nieco mniej paliwa niż 6-litrowy silnik V12 F1, ale z drugiej strony 12C od początku miał być samochodem drogowym bardziej znośnym niż jego zorientowany na wyścigi poprzednik. W związku z tym model 12C jest nieco łatwiejszy w użyciu na co dzień, ponieważ posiada tradycyjną dwumiejscową kabinę obok siebie zamiast unikalnego układu trzech miejsc, stosowanego we wcześniejszym samochodzie, w którym miejsce kierowcy znajduje się pośrodku.

Cechą wspólną obu samochodów jest sposób wychodzenia do kabiny, który odbywa się przez parę drzwi motylkowych. Wyjątkowe jest to, że F1 ma przyciski drzwi na błotniku za otworem, podczas gdy w 12C czujniki zbliżeniowe na spodniej stronie wyrzeźbionego wlotu powietrza sterują elektrycznymi zatrzaskami w drzwiach. Kolejnym elementem podwozia skorupowego każdego samochodu jest wanna z włókna węglowego, a F1 jest pionierem w tej praktyce. Zawieszenie po obu stronach jest radykalnie odmienne w każdym przypadku, przy czym F1 wykorzystuje tradycyjne sprężyny i amortyzatory, a 12C wyposażony jest w połączony układ hydrauliczny zwany „ProActive Chassis Control”.

Kolejną istotną różnicą między samochodami jest konwencja nazewnictwa. Wcześniejsza F1 ma prostą nazwę, która jest łatwo rozpoznawalna jako nawiązanie do serii wyścigów Formuły 1, w której McLaren gra od lat. Z drugiej strony MP4-12C nawiązuje do samochodów wyścigowych Formuły 1, które McLaren wystawia od lat 80., przy czym MP4 jest wewnętrznym kodem takich kierowców. Część 12C nazwy nawiązuje do innego wewnętrznego kodu określającego cele w zakresie osiągów samochodu oraz fakt, że jest to coupe.

Według reklamy ten 12C „może poszczycić się przebiegiem 21 800 mil, historią przechowywaną w garażu i sugerowaną ceną detaliczną wynoszącą 293 175 dolarów”. Daje to około 2800 mil rocznie, a byłyby to bardzo szybkie mile, ponieważ w reklamie widniała również informacja, że ​​silnik otrzymał dostrojenie Stage 2 w wyniku tuningu DME i zestaw grubszych rur spustowych Kooks Exotics. Ulepszenia mają zwiększyć moc silnika do 760 KM i moment obrotowy 690 Nm. Nieśmiertelnymi słowami Homera Simpsona: „Hee-hee, ho-ho, hoo-hoo, o mój Boże”. Aby wszystko było w porządku, McLaren jest wyposażony w masywne tarcze węglowo-ceramiczne i ośmiobiegową automatyczną/manualną skrzynię biegów Graziano, umożliwiającą wybór biegów niczym Złotowłosa.

Estetycznie auto sprawia wrażenie bez wad. Lakier Volcano Orange jest równie przystojny, co odważny i dobrze komponuje się z czarnymi fabrycznymi felgami aluminiowymi. Ci noszą białe opony Michelin, ale sprzedawca zapewnia potencjalnego nabywcę, że do samochodu będzie dołączony komplet zimowych mięs Pirelli. Nie widać żadnych problemów także w kabinie, która została wyposażona w dodatkowe wykończenia z włókna węglowego i ma osobliwie mały wyświetlacz centralny, który zdaniem McLarena był nowością już w czasach premiery samochodu.

Inne plusy to zintegrowany wykrywacz radarów i zakłócacz laserowy (poważnie?) oraz fabryczny pokrowiec na samochód. Tytuł jest czysty, a sprzedawca obiecuje, że nie ma żadnych problemów mechanicznych, ponieważ samochód był serwisowany przez dealera przez cały okres jego użytkowania. Cena wywoławcza wynosi 115 000 dolarów.

To prawie jedna trzecia ceny nowego samochodu, a spadek wartości o dwie trzecie wydaje się dużym obciążeniem dla samochodu. Co ważniejsze, czy będzie kontynuował spiralę spadkową, w ten sposób schrzaniwszy jakąkolwiek inwestycję?

Co myślisz? Czy ten 12C wydaje się dobrym pomysłem dla kogoś, kogo stać na cenę 115 000 dolarów? A może to po prostu za dużo pieniędzy dla tego McLarena?

Ty decydujesz!

Northern New Jersey Craigslist lub przejdź tutaj , jeśli ogłoszenie zniknie.

H/T do RevUnlimiter w celu połączenia!

Pomóż mi z NPOND. Napisz do mnie na adres [email protected] i wyślij mi napiwek ze stałą ceną. Pamiętaj o dołączeniu uchwytu Kinja.