Dealerzy odmawiają wymiany Toyoty Tundra w związku z wycofaniem silnika

Jun 14 2024
Żaden dealer nie chce Toyoty Tundra lub Lexusa LX600 V6 z podwójnym turbodoładowaniem ze względu na wycofanie silnika bez naprawy

Na początku tego miesiąca dowiedzieliśmy się, dlaczego silniki V6 z podwójnym turbodoładowaniem Toyoty atakują się w modelach Tundras i Lexus LX z lat 2022–2023 , ale nadal nie ma prawdziwego rozwiązania tego problemu. Teraz wydaje się, że dealerzy samochodowi trzymają się z daleka od niegdyś kuloodpornych ciężarówek.

powiązana zawartość

Edycja limitowana Toyota Tundra 1794 2024 otrzyma również zestaw niestandardowych akcesoriów skórzanych
Co chcesz wiedzieć o Toyocie Tundra TRD Pro 2024?

Wielu wbrew swojej woli właścicieli Tundry opowiedziało o tym, że dealerzy samochodowi w całym kraju nie dziękują właścicielom, którzy chcą handlować ich ciężarówkami z bombami zegarowymi. Pickup i SUV Rozmawialiśmy z właścicielem, który próbował porzucić swoją Tundrę na rzecz GMC Sierra AT4X z 2024 r. , ale dealer – Castle Automotive z McHenry w stanie Illinois – odrzucił ofertę.

powiązana zawartość

Edycja limitowana Toyota Tundra 1794 2024 otrzyma również zestaw niestandardowych akcesoriów skórzanych
Co chcesz wiedzieć o Toyocie Tundra TRD Pro 2024?
Jalopiniony | Najlepszy typ to E-Type Jaguara
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Jalopiniony | Najlepszy typ to E-Type Jaguara

Oto co powiedział dealer:

„Niestety nie jest to coś, czym jesteśmy obecnie zainteresowani w handlu lub zakupach. Carfax było kilku właścicieli, ale co ważniejsze, w przypadku dwóch poważnych wycofań nie znaleziono jeszcze rozwiązania” – powiedział mu Jonathan Speaker, ambasador marki dealera w e-mailu udostępnionym nam przez Pichette.

Członek forum Tundra.com miał podobny rodzaj interakcji z dealerem, gdy próbował wymienić swoją Tundrę na starszą Toyotę Land Cruiser z roku 2020 . Transakcja szła dobrze, dopóki dealer nie dowiedział się, czym próbuje handlować.

„Pod koniec zeszłego tygodnia zadzwoniłem do dealera Toyoty i rozmawiałem z dyrektorem generalnym na temat używanego Land Cruisera z 1920 roku. Bóg mi świadkiem, a jego odpowiedź brzmiała: „Nie jestem zainteresowany kupnem waszej Tundry”. Polecił mi wypróbowanie Carmax, Carvana i prywatnej sprzedaży. Powiedziałem, że w ten sposób stracę ulgę podatkową od handlu. On jednak nie ustąpił i stał niewzruszenie. Nie był absolutnie zainteresowany moim modelem '24 Pro zbudowanym 3/24. Podejrzewam, że ta tendencja będzie się agresywnie pogłębiać w nadchodzących dniach/tygodniach, Tim.”

Najwyraźniej obawy związane z wycofaniem silnika dotknęły również Carvanę . Inny członek forum , Raylo, napisał o tym, jak bardzo jego całkiem nowa ciężarówka ulega amortyzacji

Wczoraj zrobiłem szybką Carvanę i było źle... przynajmniej dla Toyoty... ale tak naprawdę nie było gorzej niż amortyzacja, jakiej można by się spodziewać po ciężarówce Big 3 tego samego rocznika i przebiegu. Teraz podejrzewam, że gdybym to zaakceptował, a tak nie jest, proces Carvany mógłby wychwycić problem wycofania produktu i odmówić sfinalizowania transakcji.

Dość łatwo zrozumieć, dlaczego dealerzy nie chcą tych ciężarówek . W tej chwili nie ma dla nich rozwiązania, więc istnieje realne ryzyko, że utkną na działkach dealerów na miesiące. Według Pickup Truck i SUV Talk, są one również prawnie zobowiązane do naprawienia wszystkich otwartych wycofań certyfikowanych pojazdów używanych przed ich sprzedażą . Z tego powodu każdy dealer, który przyjmie Tundrę LX600 na handel, będzie musiał sprzedać je hurtowo innej firmie zainteresowanej ich przyjęciem. Jeżeli to nie zadziałało, musieliby na nich siedzieć do czasu zakończenia prac związanych z wycofaniem. To nie jest dobra sytuacja.

Oczywiście właściciele mogą próbować sprzedać swoje ciężarówki prywatnie, ale biorąc pod uwagę, że szybkie wyszukiwanie w Google powie potencjalnym nabywcom o problemach z silnikiem, nie jest to prawdopodobny scenariusz.

Oto trochę więcej naszych poprzednich relacji na temat wycofania V6 z podwójną tubą od mojego bardzo przystojnego kolegi, Lawrence'a Hodge'a:

W komunikacie producenta samochodów wspomniano, że podczas produkcji mogły nie zostać usunięte z silnika pozostałości po obróbce. W pojazdach, których to dotyczy, może to powodować „potencjalne stukanie silnika, nierówną pracę silnika, brak możliwości uruchomienia silnika i/lub utratę mocy napędowej”. Były Jalop José Rodriguez Jr. nakłonił Toyotę do przedstawienia bardziej szczegółowych informacji na temat tego, jak dokładnie może nastąpić awaria silnika:

Producent samochodów twierdzi, że wycofanie dotyczy modeli „z konkretnym silnikiem V35A, który zawiera główne łożyska wału korbowego, które umożliwiają obracanie się wału korbowego w zespole silnika podczas pracy. W określonym okresie produkcyjnym istnieje możliwość, że pozostałości po obróbce silnika o określonej wielkości i ilości nie zostały usunięte z silnika podczas produkcji, a następnie zanieczyściły zespół silnika w procesie produkcyjnym.

Toyota wyjaśnia dalej bardziej szczegółowo, dodając, że „...w przypadku tych silników w przedmiotowych pojazdach nacisk na łożyska główne ze względu na konfigurację silnika jest taki, że jeśli wyżej wymienione pozostałości po obróbce przylgną do łożysk i działanie silnik będzie z biegiem czasu pracować przy wyższych obciążeniach, może wystąpić awaria łożysk. Może to prowadzić do potencjalnego stukania silnika, nierównej pracy silnika, braku możliwości uruchomienia silnika i/lub zgaśnięcia silnika. W przedmiotowych pojazdach zgaśnięcie silnika w czasie jazdy prowadzi do utraty mocy napędowej.

W sumie wycofano 102 000 egzemplarzy Tundr i LX600 . W tej chwili hybrydy iForce Max nie są uwzględnione, ale okaże się, czy zostaną dodane.