Doja Cat broni Britney Spears po „lekceważących” komentarzach porównujących ich ogolone głowy
Doja Cat staje w obronie Britney Spears — „z dnia na noc do rana”.
Podczas wywiadu z Variety , piosenkarka „Need to Know” odniosła się do debaty, która wybuchła w Internecie, kiedy zgoliła włosy i brwi . W tamtym czasie użytkownicy mediów społecznościowych dokonywali nawet porównań do momentu Britney Spears z 2007 roku — a Doja Cat nie popierał tego.
„To niewiarygodny brak szacunku dla ludzi, którzy bagatelizują to, przez co przeszła Britney i robią sobie żarty z czegoś, co było bardzo poważne i ważne w jej życiu” – powiedziała 27-letnia piosenkarka Planet Her .
Dodała: „Za każdym razem, gdy widzę taki komentarz, nie mogę obliczyć, co się dzieje, poza tym, że to po prostu okropna rzecz”.
Doja Cat, ur. Amala Ratna Zandile Dlamini, również otworzyła się na temat swojej decyzji o goleniu włosów i powiedziała, że w tamtym czasie czuła, że musi coś zmienić.
„Kiedy zgoliłam brwi i głowę, pamiętam, że pomyślałam:„ Zdejmij to ze mnie ”, ponieważ musiałam coś zmienić” – powiedziała. „Nie ćwiczyłem i tak naprawdę nie dbałem o siebie w sposób, w jaki chciałem. Mówiłem:„ Muszę coś zrobić ”, więc po prostu to wszystko odciąłem. I mogłem zobaczyć kształt mojej głowy. Mogłem zobaczyć całą swoją twarz. Widzę swoje uszy, teraz, gdy nie mam peruki przyklejonej do czoła.
„Robię peruki od lat” – kontynuowała. „Nie przyzwyczaiłem się do tego. Budzisz się rano i to jest w twoich ustach i oczach – to nie jest dobre. To stresujące, jeśli chcesz ćwiczyć, a potem zsuwa się z twojej głowy podczas jesteś w publicznej siłowni. Więc teraz masz inny obowiązek niż dbanie o swoje ciało. Więc tak, to najlepszy wybór, jakiego kiedykolwiek dokonałem i nigdy nie czułem się piękniejszy ”.
Kilka dni po tym, jak zgoliła włosy i brwi, zdobywczyni nagrody Grammy odwzajemniła krytykę.
„Wygrałam nagrodę Grammy i podróżowałam po pieprzonym świecie, zdobyłam numer 1 i pokryłam się platyną” – zaczęła tweet . „Robię hit za hitem za hitem i wszyscy chcecie, żebym wyglądał na f-- zdolnego dla was… Idźcie sobie”.
W innym miejscu wywiadu szczegółowo opisała swoje doświadczenia z internetowymi trollami — przyznając, że sprawia jej przyjemność konfrontowanie się z hejterami.
„Wielu ludzi myśli, że nie radzę sobie z trollami, ponieważ im odpowiadam. Ale taka jest sztuka: uwielbiam iść na pieprzoną wojnę z trollami” — powiedziała. „Właśnie z tym dorastałem; jestem w Internecie od 1000 pieprzonych lat i to jest po prostu część mnie: muszę odpowiedzieć. Ludzie myślą:„ Och, jeśli się bronisz, jesteś słaby.' "
„Ale zawsze opieram się na„ Każdy może ssać mi d - od tyłu ”- dodała. „Jeśli ktoś chce walczyć ze mną w Internecie, chętnie się przyłączę, jaja do ściany. To dla mnie zabawa. Jestem bardzo niechlujną suką”.