Federalni badają wycofanie przez Teslę 2 milionów pojazdów elektrycznych za pomocą autopilota

Tesla stoi przed nowym dochodzeniem prowadzonym przez amerykańskie organy regulacyjne ds. bezpieczeństwa samochodowego w związku z technologią wspomagania kierowcy Autopilot , mimo że oddzielne dochodzenie zostało zamknięte.
powiązana zawartość
Krajowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) oświadczyła, że zbada w grudniu firmę z siedzibą w Austin w Teksasie, która wycofała z rynku ponad 2 miliony pojazdów elektrycznych – co stanowi prawie wszystkie pojazdy Tesli poruszające się po drogach w USA. NHTSA wyraziła obawy związane z poprawką oprogramowania Tesli, powołując się na przypadki, w których pojazdy wyposażone w rozwiązanie brały udział w „wypadkach” oraz własne wstępne testy NHTSA.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Nowe dochodzenie ma miejsce po zakończeniu przez NHTSA prawie trzyletniego śledztwa w sprawie Autopilota , które obejmowało analizę 956 wypadków. W 467 z tych incydentów ODI ustaliło, że oprogramowanie Tesli w niewystarczającym stopniu wymagało uwagi kierowcy, mimo że zwiększało jego pewność siebie.
Organy regulacyjne stwierdziły, że „niedopasowanie” doprowadziło do możliwych do uniknięcia awarii i przewidywalnych nadużyć. Co najmniej 13 wypadków zbadanych przez NHTSA obejmowało jedną lub więcej ofiar śmiertelnych i „znacznie więcej” poważnych obrażeń; organy regulacyjne dodały, że „przewidywalne niewłaściwe użycie systemu przez kierowcę odegrało widoczną rolę” w tych zdarzeniach.
NHTSA poinformowała w piątek, że Tesla wydała aktualizacje oprogramowania w celu rozwiązania problemów związanych ze swoimi obawami, ale nie objęła ich wycofaniem. Organy regulacyjne obawiają się również, że część rozwiązania Tesli wymaga wyrażenia zgody przez właściciela pojazdu i że kierowca może go cofnąć.
Nowe dochodzenie w sprawie wycofania obejmuje modele Y, X, S, 3 i Cybertruck EV z lat modelowych 2012–2024 w USA wyposażone w autopilota. W zeszłym tygodniu Tesla wycofała 3878 elektrycznych pickupów Cybertruck z powodu wadliwych akceleratorów.
W grudniu Tesla stwierdziła, że elementy sterujące autopilota „mogą nie wystarczyć, aby zapobiec niewłaściwemu użyciu kierowcy” i mogą zwiększać ryzyko wypadków. Firma oświadczyła, że nie zgadza się z NHTSA, ale „wprowadzi dodatkowe kontrole i ostrzeżenia do tych, które już istnieją w pojazdach, których dotyczy problem”, aby zachęcić kierowców do skupienia się na drodze.
W lutym Consumer Reports stwierdziło, że wycofanie mogło sprawić, że ostrzeżenia i powiadomienia dla kierowców będą bardziej widoczne, ale w rzeczywistości odwracają one uwagę kierowców od drogi .
„Dodatkowo, gdy zasłoniliśmy kamerę i trzymaliśmy jedną rękę na kierownicy, pojazd nie ograniczał użycia autopilota ani nie ostrzegał o konieczności zachowania uwagi” – stwierdziła organizacja non-profit w swoim raporcie , zauważając, że „kierowca mógł spać lub całkowicie rozproszeni, a samochód nie ostrzeże ich, dopóki trzymają kierownicę”.
Programy wspomagania kierowcy Tesli na początku tego roku oblały testy przeprowadzone przez wiodącą organizację non-profit zajmującą się bezpieczeństwem samochodowym. W przeciwieństwie do innych systemów reklamowanych przez innych producentów samochodów, marketing Tesli – i jej dyrektor generalny – sugerują, że kierowcy nie muszą skupiać całej uwagi na drodze.
Kalifornijski Departament Pojazdów Silnikowych oskarża producenta samochodów Elona Muska o fałszywą reklamę i prowadzi dochodzenie w sprawie praktyk marketingowych prowadzonych przez Prokuraturę Generalną stanu. Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych również wydał wezwania do sądu w związku z technologią całkowicie autonomicznego prowadzenia pojazdów Tesli.
Artykuł ten został pierwotnie opublikowany przez Quartz .

