Jak Trump zmienił się z ulubionej ikony bogactwa hip hopu w superzłoczyńcę kultury

Jun 25 2024
Już w 1989 roku raperzy sprawdzali nazwisko tego skazanego przestępcy ze skłonnością do składania wniosków o ogłoszenie upadłości
Źli chłopcy na całe życie

Ewolucja relacji hip-hopu z Donaldem Trumpem ma wszystkie złowrogie zwroty akcji w Get Out . Dawno, dawno temu Trump był pozłacaną maskotką bogactwa hip-hopu. Ale kiedy jego prawdziwe kolory zaczęły tracić barwy – podobnie jak farba do włosów Giulianiego podczas fali upałów – Kultura zaczęła postrzegać Trumpa jako wielkiego inicjatora problemów społecznych. W ciągu ostatnich 35 lat dyskusja w hip-hopie na temat numeru 45 zeszła z „pieniędzy i władzy” do irytującego pytania „Co teraz zrobił ten agent chaosu?”

Sugerowane czytanie

Christopher Williams z New Jack City w końcu odniósł się do plotek o sprośnym Diddym
Nareszcie piątek?' Ice Cube przedstawia długo oczekiwaną aktualizację serii Ukochanych Filmów
Czy raper z Jacksonville, Julio Foolio, zaprosił swoich morderców na własne przyjęcie urodzinowe?

Sugerowane czytanie

Christopher Williams z New Jack City w końcu odniósł się do plotek o sprośnym Diddym
Nareszcie piątek?' Ice Cube przedstawia długo oczekiwaną aktualizację serii Ukochanych Filmów
Czy raper z Jacksonville, Julio Foolio, zaprosił swoich morderców na własne przyjęcie urodzinowe?
Czy Donald Trump może pełnić funkcję prezydenta z więzienia?
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Czy Donald Trump może pełnić funkcję prezydenta z więzienia? Oto, czego możesz nie wiedzieć

Wczesna era: Trump jako symbol bogactwa

Zanim Donald Trump zamienił swój występ telewizyjny na Gabinet Owalny, w hip-hopie często nazywano go symbolem władzy i sukcesu. W piosenkach takich jak „Donald Trump” Maca Millera (2011) i „Up Like Trump” Rae Sremmurd (2015) jego imię sygnalizowało bogactwo i ambicje. Trump był gościem, do którego się porównywałeś, gdy chciałeś napiąć kilka finansowych muskułów.

Oto kilka innych piosenek hip-hopowych, w których wspomniano o Trumpie z tej epoki:

„Lie-Z” The Fat Boys (1989):
„Chłopcze, mam pieniądze jak Donald Trump!”

„Skypager” A Tribe Called Quest (1991):

„Beeper gra tak, jakby Don Trump dostawał czeki”.

„Shut Up Bitch” Lil' Kim (2005):
„Jestem w Trump International, 30 pięter wyżej”.

powiązana zawartość

Trump przyszedł po czarnych wyborców w Filadelfii, ale nie pozwolili mu na to
Teraz porównują Trumpa do Emmetta Tilla, który został pobity na śmierć przez rasistów

powiązana zawartość

Trump przyszedł po czarnych wyborców w Filadelfii, ale nie pozwolili mu na to
Teraz porównują Trumpa do Emmetta Tilla, który został pobity na śmierć przez rasistów

2016–2017: Szok związany z wyborami Trumpa

Po opartej na nienawiści kampanii prezydenckiej Trumpa i późniejszych wyborach wielu członków społeczności hiphopowej zareagowało ostrą mieszanką niedowierzania i oburzenia. Utwór „FDT (F*** Donald Trump)” YG i Nipsey Hussle’ów stał się hymnem protestu, oddając uczucia wielu osób, które były głęboko przerażone zwycięstwem Trumpa i tym, jak jego zniekształcona retoryka ośmieliła Karens i innych rasistów. Piosenki z tej epoki stały się muzycznym odpowiednikiem emoji środkowego palca.

Piosenki hip-hopowe z lat 2016–2017, w których wspomina się o Trumpie: 

„Czarne Barbie” Nicki Minaj i Mike’a WiLL Made-it (2016): 
„Dziewczyno z wyspy, Donald Trump chce, żebym wrócił do domu”.

„Spar” Dreezy’ego, z udziałem 6lack i Kodak Black (2017):
„Lancerują nas i jeśli pojadę do Waszyngtonu, spróbuję sparować z Trumpem”.

„Land of the Free” Joeya Badassa (2017):
„Obama po prostu nie wystarczył, potrzebuję tylko trochę więcej zamknięcia / A Donald Trump nie jest przygotowany, aby przejąć ten kraj”.


2018–2020: Prezydencja Trumpa

Podczas sprawowania urzędu Trumpa hip-hop nadal wyrażał swoje zdanie. Doskonałym przykładem jest „12 problemów” Rapsody : raper zajął się brutalnością policji i systemowym rasizmem, kładąc światło na zwiększone napięcia, które były widoczne podczas prezydentury Trumpa. Rozmowa rozszerzyła się także na szersze kwestie sprawiedliwości społecznej, a artyści tacy jak Noname mierzyli się z patriarchatem i wyciszaniem głosów kobiet w utworach takich jak „Song 33”. Ta era przyniosła gwałtowny wzrost muzyki o zabarwieniu politycznym, a artyści wykorzystali swoje platformy do opowiadania się za natychmiastowymi zmianami.

Więcej artystów hip-hopowych, którzy wspominają Trumpa w swoich piosenkach, od 2018 do 2020 roku:

„Veins” Earl Sweatshirt (2018):
„Utknęliśmy w Trump Land, obserwując zanik subtelności”

„Przygody Moon Mana i Slima Shady’ego” Kid Cudi i Eminema (2020):
„Co się kurwa dzieje, stary? Banda półgłówków w biurze.

„Real One” G Herbo z udziałem Lil Durka (2020):
„Nie mogę winić sędziego i prokuratora stanowego, bo obaj głosowali na Trumpa”.

2021-obecnie: okres po prezydenturze i nowa kampania

Gdy Trump odchodził ze stanowiska, klimat polityczny i kulturowy w tym kraju zaczął się chwiać z powodu bezlitosnej niesprawiedliwości. Morderstwa Breonny Taylor i George’a Floyda uwydatniły głębokie problemy systemowe, podczas gdy walka z „alternatywnymi faktami” zmusiła nas do radzenia sobie z globalną pandemią pod nieudanym przywództwem. Musieliśmy także znosić upadłego prezydenta, który nie chciał zaakceptować swojej straty jako czegoś innego niż „fałszywą wiadomość”. Hip-hop wyraził pogardę dla kadencji Trumpa, zwłaszcza dla długoterminowych skutków, jakie jego polityka będzie miała dla pozbawionych władzy społeczności. Kiedy Kendrick Lamar ogłosił nową kandydaturę na prezydenta, „The Heart Part 5” Kendricka Lamara uchwycił złożone emocje społeczeństwa zmagającego się z możliwością kolejnej prezydentury Trumpa.

Więcej piosenek hip-hopowych, w których wspomina się o Trumpie, od 2020 do 2021 roku:

„State of the Union (STFU)” wydawnictwa Public Enemy (2020):
„Zabójca z Białego Domu, martwy na krawędzi życia. Odrzuć ten żart albo zgiń, próbując”

„Błagaj 45.” Smino i Saba (2021)
„Uciekając przed poganami, uciekając z Reaganem, teraz oni z Donaldem Trumpem”.

„SHELTER” Vica Mensy z udziałem Wyclefa Jeana i Chance the Rapper (2021):
„Powiedz mi, dlaczego nie ma oddziałów urazowych, skoro wszyscy mają traumę”.


Podczas gdy relacje przemysłu muzycznego z Trumpem ewoluowały – od postrzegania go jako potężnego gracza do superzłoczyńcy, jedno się nie zmieniło: artyści pozostają niezbędni w społeczeństwie, dając głos otaczającemu nas światu i wołając o bzdury, gdy jest to konieczne.

 Potraktuj to jako ostrzeżenie. („Czarna parada” Beyoncé, 2020).