Kal Penn o swoim dzieciństwie, rasizmie (i postępie) w Hollywood i „podnoszącym na duchu” Białym Domu Obamy

Sukcesy osobiste i zawodowe Kala Penna to marzenia (i dobre lektury).
Pochodzący z New Jersey wystąpił w uwielbianej serii filmów i cenionych programach telewizyjnych, a także spędził dwa lata pracując w Białym Domu dla administracji Obamy, co szczegółowo opisuje w swojej nowej książce Nie możesz być poważny .
Penn napisał książkę „zarówno dla mojej 20-letniej wersji, jak i dla każdego, komu kiedykolwiek powiedziano, że ta szalona rzecz, którą chcą zrobić, jest niemożliwa”, mówi PEOPLE w wydaniu z tego tygodnia.
Urodzony jako Kalpenn Suresh Modi z matki chemik Asmity Bhatt i inżyniera Suresha Modi, Penn mówi, że dorastanie w zróżnicowanym etnicznie Montclair w stanie New Jersey, gdzie w domu mówił w ojczystym języku swoich rodziców – gudżarati, dało mu nieoceniony wgląd w i komfort z kulturą amerykańską i imigrancką (rodzice Penna wyemigrowali do USA z Indii w latach 70-tych).
„Dorastałem jako dwujęzyczny, ale nigdy nie czułem, że jestem bardziej Hindusem lub mniej Amerykaninem” – mówi. „Chociaż całkowicie rozumiem, że wiele osób czuje się w ten sposób, gdy dorasta w domu imigrantów”.
Więcej informacji o Kal Penn można znaleźć w najnowszym numerze PEOPLE w kioskach w piątek lub zasubskrybować tutaj .

POWIĄZANE: Kal Penn wspomina uczucie, które po raz pierwszy pojawiło się na ekranie — „Może też mogę to zrobić”
Przyszła gwiazda Harold i Kumar Go to White Castle (widoczna powyżej ze swoimi dziadkami Bapaji i Ba, którzy przyłączyli się do Gandhiego w jego pokojowych protestach przeciwko brytyjskiemu kolonializmowi) nie miała pojęcia, że jest „inny”, dopóki łobuz z placu zabaw nie nazwał go słowem na „N” w przedszkole, niezapomniane wspomnienie, które otwiera jego książkę.
„Nawet nie wiedziałem, co oznacza to słowo” – mówi. „Ale wiedziałem, że myślał, że powinnam czuć się inaczej, a to było jakoś źle. Ale nie czułem się tak w prawdziwym życiu”.
Ten incydent był niestety pierwszym z wielu, zwłaszcza gdy Penn próbował włamać się do Hollywood.
Po ukończeniu UCLA, gdzie mówi, że był „jedynym indyjskim dzieciakiem na całym wydziale teatralnym”, Penn pisze, że zdecydował się przyjąć pseudonim Kal Penn (odrzucając sugestię przyjaciela dotyczącą Kala Pacino) i kontynuował swoje marzenie o aktorstwie. pomimo narastających rasistowskich spotkań w branży, takich jak: reżyser castingu wyraźnie i głośno zdenerwowany, że nie jest ani mieszaną rasą, ani „latynoską”, siedzi z białym aktorem w brązowym makijażu na ostatnim castingu do roli hinduskiej, oraz jeden menedżer, który powiedział, że jest dobrym aktorem, ale może „zagrać taksówkarza tylko raz lub dwa”.
„Powiedziałem to już wcześniej, że praca w branży rozrywkowej w czasie, kiedy zaczynałem, była jednym z bardziej rasistowskich miejsc, w jakich kiedykolwiek pracowałem” – mówi Penn. „Zawsze myślę o Seinfeld and Friends , dwóch naprawdę zabawnych programach, które bardzo mi się podobały, ale trzeba naprawdę bardzo się postarać, aby wykluczyć ludzi kolorowych z Nowego Jorku – tak zrobili i obaj dokonali tego wyboru”.
POWIĄZANE: Przyjaciele Twórcy otwierają się na brak różnorodności w programie

Teraz, z własnymi sukcesami — filmami Harolda i Kumara , fascynującym dwusezonowym filmem House , rolami w Designated Survivor , How I Met Your Mother i prowadzeniem własnego, krótkotrwałego projektu pasji Sunnyside — spojrzenie Penna na przemysł rozrywkowy jest dużo więcej nadziei.
„Hollywood było [kiedyś] miejscem, w którym czułem się najbardziej wykluczony” – mówi. „To także miejsce, w którym czuję się teraz najbardziej domem i szansą. Jestem tym podekscytowany”.
„Nie da się zaprzeczyć, że rok 2021 wygląda znacznie inaczej niż rok 1998 pod względem różnorodności treści i postaci” – kontynuuje Penn. „Platformy streamingowe zasługują na duże uznanie, ponieważ nie są w ten sam sposób związane z przychodami z reklam i udowodniono, że odbiorcy chcą po prostu dobrych treści. Nie obchodzi ich, jaki jesteś kolorem, z kim się umawiasz, gdzie jesteś”. od, i tak powinno być. Jest miejsce dla nas wszystkich”.
POWIĄZANE: Kal Penn ujawnia, że jest zaręczony z narzeczonym Joshem, szczegółowo opisuje ich pierwszą randkę w nowej książce

Przypadkowo to kariera aktorska Penna, a konkretnie jego rola w Domu, skierowała go na pośrednią drogę do Białego Domu.
W 2007 roku gwiazdorka House Olivia Wilde przyprowadziła Penna jako swojego plusa na przyjęcie z okazji kampanii prezydenckiej Baracka Obamy w 2008 roku, co zainspirowało go do wolontariatu na ścieżce kampanii.
„Czułem się, jakbym żył w odległej idealistycznej przyszłości, w której ludzie podnoszą na duchu, integrują, zachęcają, a także nie pytają, gdzie jest twój turban” – wspomina w książce.
Kiedy Obama został wybrany, Penn opuścił Dom, aby podjąć pracę jako łącznik z Amerykanami pochodzenia azjatyckiego, mieszkańcami wysp Pacyfiku, młodymi Amerykanami i społecznością artystyczną w Białym Domu.
„Większość pracy, którą wykonujesz, nie jest ani seksowna, ani wystarczająco jadowita, by trafić do wiadomości w telewizji kablowej”, mówi teraz, chociaż jest dumny, że pracował nad ustawą o przystępnej cenie i uchyleniem amerykańskiej armii wojskowej „Nie pytaj”, Polityka „Nie mów” przy jednoczesnym kierowaniu drobnymi rzeczami, takimi jak zarządzenie wykonawcze, pomagające wietnamskim amerykańskim rybakom poważnie dotkniętym wyciekiem ropy naftowej BP w 2010 roku.
„To było naprawdę znaczące” – mówi o pracy, którą był w stanie wykonać. „To, co może wydawać się najbardziej przyziemne, biurokratyczne rzeczy, ma ogromny wpływ na tak wiele rodzin. To była prawdziwa upokarzająca część codziennego chodzenia”.
Książka Penna Nie możesz być poważny jest już dostępna.