Keanu Reeves i Sandra Bullock przysięgają, że przed śmiercią ponownie będą współpracować

Keanu Reeves i Sandra Bullock wspólnie stworzyli magię na planie Speed (i w pewnym sensie także The Lake House – chociaż ich bohaterowie spędzają większość tego czasu osobno). Z okazji 30. rocznicy nakręcenia definiującego gatunek filmu akcji duet rozmawiał z podcastem 50 MPH o swoich doświadczeniach ze wspólnej pracy: „[Błyskawica] nie uderza tak dwa razy, a uderzyła i nikt się nie spodziewał, że uderzy tak nie sądzę” – pomyślał Bullock. „Nie ma przepisu” na chemię między dwoma aktorami, ale obaj byliby zainteresowani, czy uda im się ponownie uchwycić błyskawicę.
powiązana zawartość
„Zanim umrę, zanim opuszczę tę planetę, naprawdę uważam, że Keanu i ja musimy zrobić coś przed kamerą” – oznajmił Bullock w kapsule. „Czy jesteśmy, no wiecie, na wózkach inwalidzkich czy z chodzikami? Może. Czy jedziemy na małych hulajnogach w Disneylandzie?” Przyznaje, że „nie można tego wymusić”, ale „jeśli ktoś napisze coś genialnego i dzięki temu znajdziemy się we właściwym miejscu we właściwym czasie”, byłaby otwarta na realizację Speed 3 . (Bullock powróciła, bez Reevesa, do Speed 2 , wcześniej przyznając, że „nadal jest zawstydzona, że w nim wystąpiłam”).
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Reeves uważa, że „wyrzucilibyśmy to z parkietu” i zgodził się: „Mam wrażenie, że zabrzmiała syrena alarmowa, jakby coś nie zostało zrobione… i myślę, że bardzo chciałbym pracować z tobą ponownie, zanim nasze oczy się zamkną.
Reeves i Bullock osobno rozmawiali o tym, jak się w sobie podkochiwali na planie „Speed” , a w podcaście „Matrix” gwiazda zauważyła, że zarówno aktorzy, jak i bohaterowie „poczuli do siebie uczucie”. Dodał: „Myślę też, że w pewnym sensie ufaliśmy sobie nawzajem, prawda?”
"Tak. To znaczy, ludzie w filmach mają pełnowymiarowe romanse i nie czuje się, że coś jest między nimi. A potem ludzie mogą się nienawidzić w filmach, a ty mówisz: „To było elektryzujące”, wiesz?” Bullock odpowiedział. „W tym filmie tak naprawdę nie patrzyliśmy na siebie nawzajem, może z wyjątkiem trzech lub czterech razy, ponieważ nieustannie walczyliśmy z żywiołami. I myślę, że to właśnie sprawiło, że było to tak elektryzujące, ponieważ oglądając to, myślę, że chcesz, żeby się połączyli. To było naprawdę sprytne ustawienie, mające na celu oddzielenie ludzi od siebie. Chyba gra wstępna.
Kontynuowała: „Ale czułam się bardzo dobrze z Keanu. Nie było niczego, czego nie mogłabym spróbować, zrobić lub powiedzieć, czego by, jak czułam, nie walczył o mnie, aby zrobić, powiedzieć lub spróbować, a taki rodzaj zaufania jest bardzo rzadki u aktorów. Za każdym razem, gdy rzuciłem coś w jego stronę, on natychmiast to odbijał, a ty po prostu mówiłeś: „OK, jest mój partner”.

