Martin Lawrence w końcu rozwiewa wątpliwości dotyczące swojego zdrowia, a jego reakcja jest zaskakująca

Podczas gdy fani nadal snują teorie na temat tego, czy gwiazda „ Bad Boys: Ride or Die ”, Martin Lawrence, ma się dobrze, czy nie, komik i aktor w końcu ucicha te szepty.
powiązana zawartość
Produkty powiązane
Jak informowaliśmy na początku tego tygodnia, pojawienie się Lawrencesa na premierze filmu w Los Angeles wzbudziło zaniepokojenie fanów, którzy pytali, czy gwiazda „Życia” zmaga się z podstawowymi problemami zdrowotnymi; moment, w którym jego partner Will Smith prowadzi go za rękę na bok megabusa, którym jechali, prowadzi niektórych w Internecie do przekonania, że coś się dzieje.
powiązana zawartość
Produkty powiązane
- Wyłączony
- język angielski
Jednak w nowym wywiadzie dla „Ebro in the Morning” z Hot 97 ukochana gwiazda ujawniła, że tak naprawdę nic się nie dzieje i że jego zdrowie jest dobre. Wyjaśniając swoje zachowanie na nagraniu, Lawrence powiedział gospodarzowi Ebro Dardenowi: „Pomyślałem: och, to jest temat na koncert rockowy. Co się do cholery dzieje? Pomyślałem: na film?
Kiedy Darden naciskał go dalej w sprawie stanu jego zdrowia, Lawrence powiedział:
"Nic mi nie jest. Jestem w rękach Boga. Jestem błogosławiony, wiesz? Cieszę się, że codziennie się budzę. U mnie wszystko w porządku. Nie ma potrzeby, żeby ludzie się niepokoili”.
Przed zapakowaniem Lawrence podkreślił: „Jestem zdrowy jak cholera. Skończ z plotkami!”
Cóż, słyszeliście go, ludzie! To, czy osobiście mu wierzymy, czy nie, nie ma znaczenia – jeśli Marty-Mar powie, że na osiedlu wszystko w porządku, sprawiedliwe będzie, jeśli uwierzymy mu na słowo.

