Masowi strażacy po służbie ratują życie człowieka po tym, jak cierpi on na nagły wypadek medyczny podczas lotu

Sep 22 2021
Strażacy z North Attleboro Fire Department i Foxborough Fire Department pomogli mężczyźnie, gdy miał atak

Pasażer linii lotniczej ma podziękować grupie strażaków z Massachusetts po służbie za uratowanie mu życia po tym, jak doznał nagłego wypadku medycznego w trakcie lotu.

Incydent miał miejsce podczas lotu z międzynarodowego lotniska Boston Logan w czwartek, według niezależnej stacji Boston WHDH .

Siedmiu strażaków — komendant Christopher Coleman, kapitan George McKinnon, kapitan Josh Langille i porucznik Scott Langille ze straży pożarnej w North Attleboro, a także strażak z Foxborough Cory Shepardson i emerytowani strażacy Jeff Badger i Rich McDonagh — byli w drodze do Denver odwiedzi pomnik Fallen Firefighter Memorial w Colorado Springs, podał portal.

Około 30 minut po locie, grupa powiedziała, że ​​została powiadomiona o mężczyźnie w rzędzie za nimi, który według WHDH doświadczał objawów pozornie związanych z napadem.

„Widzieliśmy pasażera, który był bardzo szary i nie odpowiadał” – wspomina Coleman, zauważając, że położyli pasażera w przejściu i nie mogli znaleźć jego pulsu.

POWIĄZANE: Kalifornijski strażak pomaga uratować dom rodziców dziewczyny po ukończeniu 60-godzinnej zmiany

„Gdy tylko zdaliśmy sobie sprawę, że wystąpił problem, rozpoczęło się nasze szkolenie” – dodał później, przemawiając do dziennikarzy na konferencji prasowej, według filii CBS WBZ-TV. „Nie musieliśmy nawet na siebie patrzeć, po prostu wiedzieliśmy, co trzeba zrobić”.

Coleman powiedział, że załoga szybko wkroczyła do akcji, gdy McKinnon wykonywał resuscytację krążeniowo-oddechową, a Langille dostał automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED). Coleman również pomógł, wkładając mu kroplówkę, powiedział dziennikarzom.

Bohaterski moment został uchwycony na zdjęciu przez innych pasażerów w samolocie i udostępniony WBZ-TV.

Niemal minutę później wysiłki grupy opłaciły się, a strażacy powiedzieli, że byli w stanie ożywić mężczyznę, według WHDH.

„Po tym, jak pacjent odzyskał przytomność, rozpoczęliśmy wlew dożylny, podaliśmy mu trochę płynu i pozostał przytomny przez cały lot” – wyjaśnił Coleman.

Grupa kontynuowała obserwację go przez cały lot przed lądowaniem na międzynarodowym lotnisku Chicago Midway, gdzie następnie został przetransportowany do pobliskiego szpitala, donosi WHDH.

POWIĄZANE WIDEO: Ochotniczy strażak okrzyknięty bohaterem za pokonanie bandyty w szkole podstawowej w Południowej Karolinie

Coleman powiedział, że mężczyzna ma się teraz dobrze.

Po wycieczce grupa wróciła do domu, do miasta z listami pochwalnymi, według WHDH.

Gdy zastanawiał się nad traumatyczną gehenną, Coleman powiedział, że incydent jest doskonałym przykładem tego, jak ratownicy są zawsze chętni i przygotowani – nawet jeśli nie pracują na zegarze.

„Strażak nigdy nie jest po służbie, a to jest tego dowodem” – powiedział dziennikarzom za WHDH. „Robimy to codziennie. Czy to 30 000 stóp nad ziemią, czy na chodniku w North Attleboro. To nasza praca”.

„Robimy to w każdym miejscu, we wszystkich rodzajach otoczenia” – dodał. „Nigdy nie myślałem, że będę to robił w samolocie na górze”.