Michael Lorenzen z Rangers po raz pierwszy zmierzy się ze swoim starym zespołem, The Reds

Doświadczony praworęczny Michael Lorenzen po raz pierwszy w karierze wystąpi przeciwko swojej byłej drużynie podczas meczu Texas Rangers z Cincinnati Reds w sobotnie popołudnie w Arlington w Teksasie.
powiązana zawartość
Lorenzen (2-0, 2,45 ERA), wybrany przez the Reds w pierwszej rundzie Draftu MLB 2013 , ustanowił rekord 23-23 i 4,07 ERA z sezonu 2015-21 w Cincinnati. Następnie spędził jeden sezon w Los Angeles Angels, po czym rozdzielił kampanię w 2023 roku z Detroit, gdzie został wybrany do All-Star Game, i Filadelfią, gdzie nie rzucił żadnego uderzenia.
powiązana zawartość
Po wynegocjowaniu wieloletniego kontraktu Lorenzen podpisał 22 marca roczną umowę wolnego agenta o wartości 4,5 miliona dolarów z broniącym tytułu mistrzem World Series Rangers. Będzie miał dopiero trzeci start w sezonie i zakończy karierę W niedzielę wygrał 6:4 z Atlantą, podczas którego pozwolił na trzy runy po trzech trafieniach w ciągu sześciu rund i siedmiu strikeoutów.
Cincinnati, które przegrało dwa ostatnie mecze, zmierzy się z praworęcznym Hunterem Greene (0-2, 4,55), który po raz pierwszy w karierze wystąpi przeciwko Teksasowi.
W piątek Rangersi wygrali otwarcie serii 2:1. Marcus Semien zdobył zielone światło w ósmej rundzie, a Evan Carter również strzelił gola dla Teksasu. Rangersi otrzymali kolejny dobry występ w rzucie ze swojego bullpen, który zakończył spotkanie trzema rundami bez trafień.
Bullpen z Teksasu nie pozwolił na passę od 18 rund z rzędu. Starter Nathan Eovaldi również dobrze rzucił, pozwalając na jeden bieg po trzech trafieniach i pięć spacerów w ciągu sześciu rund, jednocześnie trafiając osiem.
„Dobry początek” – powiedział menadżer Houston Bruce Bochy. „Świetna robota. Miał dobre rzeczy. Pracował przy spacerach. Sześć solidnych rund i potrzebowaliśmy tego, ponieważ mieliśmy ciężki okres przeciwko (Grahamowi) Ashcraftowi. To był pojedynek miotaczy”.
Jacob Latz, Jose Leclerc i Kirby Yates wykonali bez trafienia rundę z ulgi na zakończenie.
„Nie, nie jestem zaskoczony” – odpowiedział Bochy zapytany o passę bezbramkowych zwycięstw w Bullpen. „Naprawdę podoba mi się ten byk. Wierzę w nich. Teraz mają się dobrze”.
Było to także dobre zwycięstwo Rangersów po czwartkowej porażce 4:3 z Seattle. Ta porażka wytrąciła Teksas z pierwszego miejsca w American League West, a Rangersi tracą do Mariners pół meczu.
„Dobrze jest odnieść takie zwycięstwo” – powiedział Bochy. „Wczorajszy ciężki mecz. Przegrywasz jednym meczem, a potem wracasz i wygrywasz. Zagrali dobrze. Znów nie do końca klikaliśmy w ofensywie, potrzebujesz miotania i dzisiaj to osiągnęliśmy”.
Ashcraft nie podjął decyzji dla The Reds, pozwalając tylko na jeden run – solowy homer Cartera w prawym boisku w drugiej rundzie – na siedem trafień w ciągu 6 1/3 rund. Trafił trzy razy i ani razu nie przeszedł.
„Ten jeden kuter, do którego udało im się dotrzeć, ale poza tym rozegrał świetny mecz” – powiedział menadżer Cincinnati David Bell.
Był to drugi mecz z rzędu, który The Reds zakończyli z zaledwie trzema trafieniami.
„Nie ruszyliśmy dzisiaj wieczorem, ale zrobimy to w przyszłości” – powiedział Bell. „Będziemy kontynuować pracę, a nasi chłopcy przetrwają”.
—Nośniki na poziomie pola

