Nasza tęsknota za Stranger Things nasila się wraz ze zwiastunem pierwszego występu

Wciąż dzielą nas miesiące od piątego i ostatniego sezonu Stranger Things , więc czekając, być może nadszedł czas na podróż do Londynu. To tam można znaleźć najnowszy fragment mitologii z tej serii i teraz, po raz pierwszy, możemy się mu naprawdę dobrze przyjrzeć.
powiązana zawartość
W grudniu na londyńskim West Endzie otwarto sztukę teatralną Stranger Things: The First Shadow . Akcja rozgrywa się w Hawkins w 1959 roku i opowiada historię młodego Henry'ego Creela, który w czwartym sezonie serialu , kiedy po raz pierwszy przybył do miasta, okazał się złym Vecną , i pokazuje, jak stał się pierwszym z grupy dzieci obdarzonymi specjalnymi zdolnościami. Poza tym niewiele wiadomo i widać z serialu. I tak jest do dzisiaj, kiedy Netflix wypuścił pierwszy zwiastun produkcji.
Ponieważ akcja rozgrywa się nieco ponad dwie dekady przed serialem, kilku głównych dorosłych jest tu postrzeganych jako młodsze wersje samych siebie. Postacie takie jak Jim Hopper, Bob Newby, Joyce Maldonado, a nawet dr Brenner. Wygląda to niesamowicie i tylko jeszcze bardziej nas podekscytowało, że serial powróci po raz ostatni.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Oczywiście największym problemem tego zwiastuna jest to, że pełny program można zobaczyć jedynie udając się do Londynu. Jednak teraz masz więcej czasu, niż myślałeś. Gra First Shadow została właśnie przedłużona do 2025 roku, dając fanom mnóstwo czasu na zaplanowanie podróży i poznanie początków tej popularnej serii.
Napisany przez Kate Trefry i wyreżyserowany przez Stephena Daldry'ego oraz Justina Martina, Stranger Things: Pierwszy cień jest obecnie wyświetlany w Phoenix Theatre w Londynie. Odwiedź oficjalną stronę, aby uzyskać więcej informacji, biletów i nie tylko.
Chcesz więcej wiadomości o i9? Sprawdź, kiedy można się spodziewać najnowszych premier Marvela , Gwiezdnych Wojen i Star Trek , co dalej z uniwersum DC w filmie i telewizji oraz wszystko, co musisz wiedzieć o przyszłości Doktora Who .

