Panika wampirów z Nowej Anglii była bardzo realna i bardzo zabójcza

Apr 16 2020
XIX wieku konsumpcja (obecnie nazywana gruźlicą) pustoszyła mieszkańców Nowej Anglii. Ale co to spowodowało? Czy to mogło być… wampiry? Ekshumowali zwłoki, aby się dowiedzieć.
Grupa mężczyzn pozbyła się wampira na cmentarzu w Rumunii w 1893 r., Mniej więcej w czasie, gdy niektórzy mieszkańcy Nowej Anglii ekshumowali ciała, aby sprawdzić, czy któryś z ich zmarłych był wampirami. Bildagentur-online / uig / Getty Images

To była scena, którą tylko Dracula i jego zbryzgani krwią pokochali. Pod koniec XVIII i na początku XIX wieku mieszkańcy Nowej Anglii zostali opanowani przez panikę wampirów . W desperacji zaczęli ćwiartować podejrzane wampiry w nadziei odpędzenia terroru i śmierci, które groziły wywróceniem ich życia.

Ale w jaki sposób wampiry najechały nowo utworzone Stany Zjednoczone?

Wszystko zaczęło się w niektórych niefortunnych wioskach w Nowej Anglii, gdy gruźlica (zwana wówczas konsumpcją) spustoszyła całe rodziny i społeczności. Ta bakteryjna choroba płuc, która łatwo rozprzestrzenia się wśród członków rodziny, ma okropne objawy, nadając osobom cierpiącym na gorączkę popielaty wygląd i zapadnięte oczy. W niektórych przypadkach krew wypływała z ich ust.

To była powolna, nędzna śmierć - prawie tak, jakby stopniowo wysysano z nich życie. Zasłużyła na miano „konsumpcji” ze względu na sposób, w jaki spowodowała dramatyczną utratę wagi. Epidemia była tak poważna, że od 1786 do 1800 roku pochłonęła około 2 procent populacji regionu i ostatecznie zabiła około 25 procent mieszkańców wschodniego wybrzeża.

„Wyobraź sobie chorobę zakaźną, która objawia się znacznie wolniej niż COVID-19, a objawy są jeszcze bardziej niejednoznaczne” - mówi folklorysta i autor Michael Bell w wywiadzie e-mailowym. „Takiej, która nie eksplodowała przez populację - pozostawiając za sobą zmarłych i tych, którzy przeżyli dzięki szczęściu lub naturalnej odporności - a następnie zniknąć lub stać się utajoną. Choroba, która zamiast tego, gdy złapie człowieka, może wejść i z remisji w okresie miesięcy, lat lub nawet dziesięcioleci. "

Nikt nie rozumiał, jak wtedy rozprzestrzeniają się choroby. Wiedzieli tylko, że wraz ze śmiercią ofiar konsumpcji, członkowie ich rodzin, którzy przeżyli, zaczną chorować, jeden po drugim. Sąsiedzi też byliby dotknięci.

„Co więcej, konsumpcja wydawała się kapryśna przy wyborze ofiar” - mówi Bell. „Niektóre rodziny uciekły nietknięte, podczas gdy inne zostały całkowicie zdziesiątkowane”.

Znalezienie wampirów

Tak więc przestraszeni wieśniacy zaczęli wierzyć, że być może jako pierwsi umierali wampiry. W nocy ci krwiopijcy o ostrych zębach wykręcali się ze swoich grobów, tropili własne rodziny i powoli, ale pewnie wysysali z nich życie, aż oni również umierali straszliwą śmiercią.

Przerażeni wieśniacy rozumowali, że jest tylko jeden sposób na powstrzymanie ataków wampirów - ale najpierw musieli wykopać ciała i zbadać je. Gdyby zwłoki wydawały się mniej zbutwiałe, niż oczekiwano, rozcinaliby ciała i przesiewali przez organy wewnętrzne. Jeśli narządy zawierały płynną krew, osobę uznawano za opętaną.

„Wydaje się, że teoria była taka, że ​​zwłoki były zamieszkane przez jakiegoś złego ducha, który utrzymywał się, wysysając życie (lub krew) z żywych” - mówi Bell. „To duchowe posiadanie musiało zostać zniszczone, a zła więź między żywymi a umarłymi musiała zostać zerwana, zwykle przez spalenie zainfekowanego organu, a czasami karmienie popiołem chorych”.

Aby mieć dodatkową pewność, że wampir nie powstanie ponownie, czasami ścinano zwłoki. Niektórym kościom połamano i uporządkowano w symbol czaszki i piszczeli .

„Wampiry zawsze były trupami” - mówi Bell - nigdy nie byli żywymi ludźmi. „Ludzie, którzy odprawiali rytuał, nigdy nie odnosili się do zwłok, które ekshumowali jako wampiry, chociaż niektórzy ludzie z zewnątrz, w tym pisarze gazet i lokalni historycy, czasami określali te rytuały konsumpcji jako wampiryzm”.

Według Bella, desperackie sceny grabarzy rozegrały się co najmniej 80 razy podczas paniki wampirów.

Często ciała były ekshumowane w nocy, w makabrycznej ceremonii uczestniczyli tylko bliscy krewni. Ale niektóre miasta Vermont poszły o krok dalej, paląc narządy dla setek świadków, aby mogli je zobaczyć, być może dając im nadzieję, że plaga wampirów się skończyła.

„Najwcześniejszy udokumentowany rytuał konsumpcji / wampirów, jaki znalazłem, pochodzi z Willington w stanie Connecticut w 1784 r., Mówi Bell.” Ostatni, autentycznie udokumentowany przypadek miał miejsce w 1892 r. W Exeter w stanie Rhode Island. Daty te zbiegają się z endemicznym spożyciem w Nowej Anglii, które zaczęło dramatycznie rosnąć pod koniec XVIII wieku i trwało przez cały XIX wiek. Ale w 1882 roku, kiedy [niemiecki lekarz] Robert Koch udowodnił, że gruźlica jest wywoływana przez bakterię, wampirze rytuały zostały spowolnione ”.

Ale zanim to wszystko się skończyło, nastąpił swego rodzaju punkt kulminacyjny, znany jako incydent z wampirem Mercy Brown.

Mercy Brown i Dracula

W 1892 roku rolnik z Rhode Island, George Brown, obserwował, jak konsumpcja zabija jego żonę , a następnie dwie córki z rzędu. Następnie jego syn Edwin również zachorował na śmierć. Chociaż nie chciał uczestniczyć w rytuale, mieszkańcy wioski ostatecznie przekonali Browna, aby pozwolił im ekshumować zwłoki jego żony i córek do zbadania.

Ciała jego żony i jednej córki to tylko kości. Ale Mercy - ostatnia zmarła, zaledwie dwa miesiące wcześniej - była zaskakująco nietknięta. To, że zmarła w środku zimy, a tym samym została częściowo zachowana przez mroźne temperatury, nie powstrzymało badaczy od podejrzeń. Zauważyli również, że urosły jej paznokcie i włosy, sztuczka oczu, o której wiemy, że jest spowodowana cofaniem się ciała wokół nich .

Uzbrojeni w te dowody wieśniacy byli pewni, że znaleźli swojego wampira. Wycięli jej serce i spalili. Następnie, na wszelki wypadek, kazali Edwinowi wypić popiół w nadziei, że wyzdrowieje. Niedługo potem pochłonęła go konsumpcja.

Być może nie jest więc zaskakujące, że Rhode Island była podobno nazywana „ wampirzą stolicą Ameryki ”.

Taka była moc „zabójstw” wampirów z Exeter, że ich historie przenosiły się przez Atlantyk. Według niektórych relacji, kiedy urodzony w Irlandii pisarz Bram Stoker - autor powieści „ Dracula ” - zmarł w 1897 roku, świadkowie twierdzą, że znaleźli w jego aktach wycinki z gazet z sagi Mercy Brown.

TERAZ TO CIEKAWE

Czy istnieje związek między Paniką wampirów a procesami czarownic z Salem sprzed wieku? Bell nie widzi bezpośredniego łącza, ale mówi, że są pewne powiązania. „Magia z pewnością znajdowała się w kulturowym DNA Nowej Anglii, wypływając ze starożytnego źródła idei ludowych, sprowadzonych głównie z Europy, zwłaszcza Wielkiej Brytanii. Istniał nadnaturalny system idei, w którym wczesni mieszkańcy Nowej Anglii całym sercem uczestniczyli” - mówi. Ale jest jedna wielka różnica: „W Salem„ czarownice ”wciąż żyły (ale później zostały stracone), kiedy stały się kozłami ofiarnymi.„ Wampiry ”były już martwe, kiedy stały się kozłami ofiarnymi”.