Połowa kierowców w Formule 1 udowodniła, że ​​nie zasługuje na to, aby tam być

Jun 06 2024
Nadszedł czas, aby zespoły wykopały niektórych z nich i przyciągnęły świeże talenty

W obecnej stawce Formuły 1 brakuje umiejętności i zaczyna być wręcz przerażające, że utalentowane młode dzieciaki nie mają dokąd wspiąć się po tak zwanej drabince z otwartymi kołami. Tak wielu absolwentów serii juniorów jest przewożonych do IndyCar , samochodów sportowych do wyścigów długodystansowych , Formuły E lub wysyłanych do Japonii, aby ścigać się w Super Formule. Nie zrozumcie mnie źle, wszystkie te serie czerpią korzyści z posiadania na torze światowej klasy kierowców, ale zasłużyli na szansę w F1 i jej nie dostali, ponieważ Sergio Pérez w jakiś sposób zasługuje na siedemnaście sezonów przeciętności .

powiązana zawartość

Wewnątrz nocnych przygotowań zespołu Alpine F1 do Grand Prix Las Vegas
Oto wszystko, co naszym zdaniem wydarzy się w szóstym sezonie „Drive To Survive”.

Red Bull jest największym źródłem mojego gniewu, jeśli chodzi o sposób traktowania młodszych kierowców. Jedyny podmiot wystawiający cztery samochody na starcie w jakiś sposób nie ma miejsca, aby podjąć ryzyko ze swoim składem kierowców. Producent napojów energetyzujących wypowiada się na temat swojego programu rozwoju młodych kierowców, ale od czasu Yuki Tsunody w 2021 r. nie przeniósł nikogo do wielkich lig. Zespół szybko odwraca się od młodych talentów, gdy tylko mają trudny sezon , ale odwróci się i po sezonie na uboczu zatrudni Daniela Ricciardo, który zdecydowanie ma już za sobą. To naprawdę szalone.

powiązana zawartość

Wewnątrz nocnych przygotowań zespołu Alpine F1 do Grand Prix Las Vegas
Oto wszystko, co naszym zdaniem wydarzy się w szóstym sezonie „Drive To Survive”.
Jak aktor Brian Muller został podcasterem F1
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Jak aktor Brian Muller został podcasterem F1

Po ośmiu Grand Prix w tym roku dziewięciu pełnoetatowych kierowców zdobyło mniej punktów niż Oliver Bearman , który na jedną rundę zastąpił chorego Carlosa Sainza. Chociaż wielu z nich jeździ w kiepskich samochodach, które nie mogłyby odnieść zwycięstwa z mistrzem świata za kierownicą, można by pomyśleć, że przypadkowo po drodze zdobyliby punkty.

Patrzę na obecną tabelę, ze średnią wieku bardzo starych zawodników w F1 wynoszącą 30 lat, i myślę o wszystkich młodych chłopakach, którzy stracili szansę na tytuł F1, ponieważ weterani nie chcą się poddać. a klub miliarderów po prostu nie widzi, że nie ma talentu, który gwarantowałby im pozostanie. Oliver Bearman, Liam Lawson, Felipe Drugovich, Theo Pourchaire, a może nawet Mick Schumacher, wszyscy mają przejebane, bo byli pracownicy ciągle przedłużają kontrakty. Nie ma powodu zatrudniać zamiast nich takich zawodników jak Gasly, Ocon, Hulkenberg, Magnussen, Perez, Bottas czy Ricciardo.

Daj dzieciom szansę.