Premiera 4. sezonu The Boys: zaciera się granica między satyrą a rzeczywistością

Jun 13 2024
„Department Of Dirty Tricks” uderza zbyt blisko celu
Erin Moriarty w „Chłopcach”.

[Nota wydawcy: podsumowania odcinków drugiego i trzeciego publikowane są odpowiednio 14 i 17 czerwca.] 

powiązana zawartość

Serial The Boys został już przedłużony na sezon 5
Chłopcy znikną po sezonie 5

No dobrze, aby pomóc nam przygotować się na rzeczywiste (i straszne) wybory za kilka miesięcy, The Boys przeprowadzają nas tego lata przez podobny cykl. Nic dziwnego, że czwarty sezon rozpoczyna się w wieczór wyborczy – finał trzeciego sezonu zapowiadał intensywną wojnę polityczną – ale i tak jest wyczerpujący. Satyra na superbohaterów Prime Video oferuje jasne i zabawne spojrzenie na stan świata. Od debiutu w 2019 roku serial bezwstydnie naśmiewa się ze wszystkiego, a jednocześnie jest krwawy i pomysłowy. Jednak jak widać w „Departamencie brudnych sztuczek”, film niebezpiecznie zbliża się do rzeczywistości w sposób, który grozi osłabieniem jego wyjątkowego, najbardziej pożądanego komentarza.

powiązana zawartość

Serial The Boys został już przedłużony na sezon 5
Chłopcy znikną po sezonie 5
Kenny Loggins w „Playing With The Boys” i „Danger Zone”
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Kenny Loggins w „Playing With The Boys” i „Danger Zone”

Słuchaj, satyrowanie dowolnego tematu bez ulegania jego tropom jest trudne. Aby zaakceptować to, z czego się wyśmiewasz, musisz także to zaakceptować.  The Boys jak dotąd w imponujący sposób kroczyli po tych wodach, ale granice zacierają się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. (Bezpośrednie odniesienia do Pete'a Buttigiega i Rona DeSantisa budzą zdziwienie.) Częściowo jest to zmęczenie prawdziwymi wiadomościami, a częściowo The Boys kręcą się w kółko, ale w pierwszym odcinku brakuje charakterystycznej dla serialu energii i obietnicy. Często wydaje się to tak ponure jak obecny klimat, a nie wnikliwa ucieczka od niego.

To nie tak, że godzinny otwieracz nie jest kuszący. Jest akcja, świetne efekty wizualne i całkowicie przerażający występ Antony’ego Starra w roli superzłoczyńcy Homelandera. To zawsze przerażające, patrzeć, jak paraduje z tym fałszywym uśmiechem, który pogarsza jego nastoletni syn Ryan (Cameron Crovetti), który teraz towarzyszy mu wszędzie, gdy Homelander przekazuje swoją mądrość (porównując ludzi do karaluchów itp.). „Department Of Dirty Tricks” to standardowy program uruchamiający sezon: tworzone są nowe wątki (witaj, Jeffrey Dean Morgan!), a stare są zamykane (żegnaj, dziwaczny fanboy Homelandera, Todd). Jednak tempo jest kiepskie, ponieważ pojawiają się pospieszne wprowadzenia i postacie dryfujące bez żadnego planu.

Linia docelowa pozostaje rywalizacją Homelandera z, cóż, prawie wszystkimi. Ludzie albo chcą być mu posłuszni, albo go zniszczyć. Ale nikt nie chce jego śmierci bardziej niż Billy Butcher (Karl Urban), któremu zostało sześć miesięcy życia – smutny skutek wstrzyknięcia Związku V w celu uzyskania tymczasowych mocy. Billy radzi sobie z bólem ciała, załamaniem psychicznym, potencjalnie sprzymierzając się z innym wrogiem i za ten cel prawie zostaje wyrzucony ze swojej załogi. Chłopcy, z wyjątkiem Hughiego (Jack Quaid), są zmęczeni jego wściekłym nastawieniem, w tym kolejny de facto przywódca Mother's Milk, znany również jako MM (Laz Alonso) i Starlight (Erin Moriarty).

Więc Billy ponosi pewne straty: Ryan odmawia ponownego kontaktu z nim. Grace Mallory (Laila Robbins) uderza go słownym ciosem w brzuch („Są ludzie, którzy z powodu ignorancji lub szaleństwa wciąż wierzą, że możesz coś wnieść”. Uff.). Spektakularnie nie udaje im się także zabić kandydatki na wiceprezydenta Victorii Neuman (Claudia Doumit), która słusznie zauważa, że ​​ich praca jest coraz gorsza. Tymczasem jej sława rośnie. Jest o krok do przodu, nawet jeśli oznacza to przekształcenie córki w morderczą supe, o czym dowiaduje się Frenchie/Kimiko. Jej własny szef POTUS potajemnie działa przeciwko niej, ale na razie bezskutecznie. Nienawidzimy jej tak bardzo, jak powinniśmy, ale Victoria pozostaje fascynującą tajną bronią The Boys .

Wciąż jest nadzieja dla Billy'ego w postaci starego kolegi, Joe Kesslera (Morgan). „Wpadają” na siebie, a Joe sugeruje, że Billy będzie potrzebny do tajnej misji, zanim superzłoczyńcy spowodują więcej zniszczeń. W komiksach Joe jest analitykiem CIA nazywanym „Małpą” i ma dziki fetysz seksualny. The Boys nie podążają za rytmem materiału źródłowego, więc możemy spodziewać się przy nim kilku niespodzianek. Ale przynajmniej ziarno zostało zasiane, aby połączyć siły, ponieważ pod koniec godziny Billy decyduje się nie łączyć sił z Victorią, aby obalić Homelandera. Po prostu wysyła jej zdjęcie odbytu zamiast plików do szantażu, których chciała jako dźwigni. (Jakim obrazem zakończyć odcinek, co?)

Inny nemezis Homelandera, jego była koleżanka z drużyny Seven, Starlight, w trzecim sezonie upubliczniła swoją nienawiść do Vought. Porzuciła osobowość superbohatera na rzecz prawdziwego siebie, Annie January. Nie tylko współpracuje z Chłopcami, ale także prowadzi kampanię przeciwko Homelanderom. Masy są również podzielone na dwie frakcje: wściekłych, głośnych mizoginów, którzy wspierają fałszywego Supermana i stosunkowo normalnych ludzi, którzy tworzą Team Starlight. I ludzie, między nimi wszystkimi wybucha brutalna wojna dzięki nowemu kumplowi Homelandera.

Jeffrey Dean Morgan i Karl Urban w „Chłopcach”.

Widzisz, nawet on martwi się, że zostanie oklaskiwany bez względu na wszystko, czy ratuje życie, czy je odbiera. Nudzi się w pracy, bo nie ma nikogo, kto mógłby mu rzucić wyzwanie (tęsknię za tobą, królowo Maeve!). Aby wystawić to na próbę, nakazuje The Deep (Chace Crawford), aby zrobił A-Trainowi (Jessie T. Usher) loda. (Oni są już tak blisko zrobienia tego).  Tymczasem Ashley (Colby Minifie) ślepo słucha Homelandera, bo to lepsze niż narażanie się na jego gniew lub, co gorsza, ponowne wyrywanie sobie wszystkich włosów. W skrócie: koleś ma kryzys tożsamości i ma dziwne sny o kobietach w jego życiu, które zmarły – przez chwilę widzimy Stormfront (Aya Cash) i Madelyn Stillwell (Elizabeth Shue).

Co więc robi, aby temu zaradzić? Oczywiście, szukaj innej kobiety. Homelander przywdziewa swój codzienny strój, aby odwiedzić Siostrę Sage (Susan Hayward), nową członkinię Siódemki. Jej bardzo fajna i seksowna moc polega na tym, że jest najmądrzejszą osobą. A jednak w „Departamencie brudnych sztuczek” zachowuje się niesamowicie głupio. Tutaj trudno mi uwierzyć w logikę The Boys . Dlaczego Sage, niezwykle inteligentna czarna kobieta, tak szybko zgodziła się na współpracę z zawzięcie rasistowskim antagonistą? Kusi ją możliwością sprawdzenia jej teorii na temat demokracji w skali globalnej. Nie okazuje strachu i idzie z nim, ale nic o niej nie wiemy, więc ich pośpieszna rozmowa jest przypadkowa. Chłopcy nie radzą sobie zbyt dobrze z budowaniem jej tutaj. Jaki jest jej plan? Lepiej, żeby miała takiego, żeby cała fabuła miała sens.

Jej pomysł na ulepszenie Homelandera jest tak prosty, że nawet Hughie mógłby go wymyślić. Zbierają jego trzech maniakalnych zwolenników, w tym Todda (Matthew Gorman), który spędził trzeci sezon na randkowaniu z byłą MM. Został zabity i wykorzystany jako rekwizyt do zaostrzenia zamieszek przed gmachem sądu, gdzie Homelander zostaje uznany za niewinnego w procesie o morderstwo (duh). Winą natychmiast zrzuca się na Starlight, której hejterzy twierdzą teraz, że zamordowała wyznawców Homelandera w biały dzień. To był wielki plan najmądrzejszej osoby na Ziemi, co? Mam nadzieję, że w kolejnych kilku odcinkach Sage pokaże swoją wrażliwość i dopracowany wątek, na jaki zasługuje.

Na zakończenie The Boys przedstawiają inne kluczowe elementy: Butcher ma wizje Becci (Shantel VanSanten), Deep nadal spotyka się z jego ośmiornicą (nic w tym dziwnego), w końcu spotykamy matkę Hughiego, która przybywa do miasta po swoim tacie przechodzi zawał serca. Witamy w The Boys , Rosemary DeWitt. Zobaczmy, czy możesz pomóc ulepszyć historię Hughiego, ponieważ desperacko tego potrzebuje.

Błędne obserwacje

  • Brawo za wybór muzyki w odcinku. Rozpoczęcie utworem „God Save The Queen” i dodanie utworu Smash Mouth dobrze wpasowuje się w klimat.
  • Ile czasu upłynie, zanim Jared Padelecki dołączy do The Boys , aby rozpocząć prawdziwe spotkanie Supernatural po Jimie Beaverze, Jensenie Acklesie i Jeffreyu Deanie Morganie?
  • Nie wnikałem w sytuację Frenchie i Kimiko, ale przypomnij mi jeszcze raz, dlaczego nie mogą być razem? Jaki jest cel i sens ustawiania ich na trzy sezony tylko po to, aby ona popchnęła go w stronę nowego mężczyzny, z którym Frenchie najwyraźniej ma brudną historię?
  • Należy zauważyć, że zwolniona scena upadku Kimiko z okna i sytuacji, w której Starlight nie chwyciła jej wciąż maleńkiej, szybko rosnącej rączki dziecka, było fenomenalne (i bardzo zabawne).
  • Nawiasem mówiąc, Tilda Swinton podkłada głos ośmiornicy Ambrosiusowi. Jeśli jest jedna rzecz, w której The Boys radzą sobie dobrze, to jest to casting kaskaderski (co zobaczymy także w odcinku drugim).
  • W „Department Of Dirty Tricks” debiutuje kolejny nowy supe, prawicowiec z Q-Anon Firecracker, grany przez Valorie Curry. Jest popularną influencerką w mediach społecznościowych, która nienawidzi odwagi Starlight. Razem z nią, Siostrą Sage, Homelander i The Deep czuję, że nadchodzi nieszczęście.
  • „Kim do cholery jest ten Czarny Noir?” pewnie się zastanawiacie, weźcie pod uwagę, że Homelander rozdarł sobie wnętrzności w finale trzeciego sezonu. I ten Noir mówi?! Jestem pewien, że nadchodzi w miarę dobre wyjaśnienie.
  • Oto krótkie przypomnienie tego, co Ashley miała na myśli, gdy dziękowała Homelanderowi za uratowanie jej życia w Godolkin. Premiera czwartego sezonu wyraźnie rozpoczyna się wkrótce po finale Gen V.
  • Cześć! Kocham Chłopców. Jestem bardziej zawiedziony premierą czwartego sezonu, niż się spodziewałem, ale trzymam kciuki za cholernie dobrą serię odcinków. Chodźmy, chłopaki.