Questlove w końcu odpowiada na komentarze dotyczące Fallouta dotyczące Kendricka Lamara-Drake’a dotyczącego Beef
Niedawny spór pomiędzy Kendrickiem Lamarem i Drake'em podbił świat hip-hopu. Fani i artyści stanęli po którejś stronie, a legendy komentowały wpływ, jaki te utwory dissowe miały na branżę. Chociaż rywale zwiększyli sprzedaż hip-hopu i zainteresowanie nim, czy rzeczywiście było to dobre dla gatunku?
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Jedno z najbardziej zaskakujących ujęć pochodzi z Questlove The Roots. Zdobywca Oscara na Instagramie skrytykował spór. „Nikt nie wygrał wojny. Tu nie chodziło o umiejętności” – napisał. „To był obrzucanie błotem i powalenie na poziomie meczu zapaśniczego za pomocą wszelkich niezbędnych środków – do cholery kobiety i dzieci (i fakty). Ci sami odbiorcy, którzy chcą krwi, wkrótce zaczną publikować „zgrabne” posty, jakby nie były częścią problemu. Hip Hop naprawdę umarł.”
powiązana zawartość
Produkty powiązane
powiązana zawartość
Produkty powiązane
Biorąc pod uwagę, że brał udział w poprzednich występach, fanom nie spodobała się jego opinia na temat całej zabawy, jaką zapewniali. Teraz zdobywca nagrody Grammy zajmuje mniej reakcyjne stanowisko i wyjaśnia, dlaczego jego odczucia w tej sprawie były tak naładowane emocjonalnie.
„Byłem tam na Source Awards, kiedy w 1995 roku fana naprawdę uderzyło to gówno” – powiedział NPR . „Byłem tam w 1997 roku. To było pytanie: „Co teraz?”. chwila dla hip-hopu — Tupac i Biggie, uwikłani w bitwę. Nigdy nie widziałem bitwy, która zakończyłaby się dobrze.”
Artysta Questlove opisał dalej, jak rywalizacja zbiega się z burzliwym klimatem, w jakim obecnie żyjemy.
„Żyjemy w czasach polaryzacji. Żyjemy w czasach, w których w każdej chwili może łatwo wybuchnąć III wojna światowa” – stwierdził. „Żyjemy w czasach, gdy w Stanach Zjednoczonych w każdej chwili może wybuchnąć wojna domowa. Żyjemy w czasach, gdy w powietrzu unosi się niepewność, że coś wyskoczy… Dla mnie to tak, jakbym już wcześniej widział ten film – i jestem podekscytowany. Następstwem Tupaca i Biggiego była zaledwie 30-letnia podróż w ciemność.
„Wywołany” to prawdopodobnie najlepsze słowo na jego początkowe komentarze, ponieważ prawdopodobnie pochodziły one z niezwykle emocjonalnego miejsca. Sposób, w jaki spór nasilił się tak szybko, mógł cofnąć go do tego, co czuł w latach 90., kiedy wszystko poszło strasznie źle i straciliśmy dwie legendy.
Questlove ma rację. Nie wiemy, co spowoduje upadek tego szalonego świata, ale mamy nadzieję, że nie będzie to coś tak absurdalnego jak rapowa beef.