Reżyser Chris McQuarrie ma misję z Tomem Cruisem, aby dostać nas do kin

Jul 13 2023
Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One, w którym występuje także Hayley Atwell, jest teraz na ekranach.

Wsadzanie tyłków w fotele w kinie to zadanie , które podjął się Tom Cruise, jeden rewitalizujący kino przebój na raz . We współpracy z reżyserem i scenarzystą Chrisem McQuarrie, gwiazda trafia na ekrany z najnowszym, ekscytującym rozdziałem serii Mission: Impossible , Dead Reckoning Part One . 

io9 spotkało się z McQuarrie, aby świętować premierę filmu i porozmawiać o formatach kinowych, które sprawiają, że obecna przygoda Ethana Hunta w kłusowaniu po świecie — która polega na powstrzymaniu złej sztucznej inteligencji i jej algorytmicznego zagrożenia przed końcem świata — jest bardzo na czasie i ekscytująca do zobaczenia na ekranie. Film, który jest teraz w kinach w formatach takich jak Dolby Atmos i Dolby Vision , to wizualna uczta, z pejzażami dźwiękowymi, które naprawdę wyrównują akcję i stawki w pierwszej połowie dwuczęściowego thrillera szpiegowskiego.


Sabina Graves, io9 : Gratuluję filmu! Będąc w mediach cyfrowych, gdzie pisarze walczą obecnie ze sztuczną inteligencją, podobnie jak scenarzyści i aktorzy, była to zabawna i oczyszczająca ucieczka. Szczególnie nie mogę się doczekać rozmowy z wami o Dead Reckoning Part One , ponieważ jestem wielkim fanem oglądania filmów w kinach w najlepszych możliwych formatach. Jedną z rzeczy, która mnie uderzyła, był dźwięk kakofonia dźwięków naprawdę działała jak symfonia, ożywiając sekwencje akcji. Jaka jest twoja ulubiona część nakładania warstw dźwięków w formatach takich jak Dolby Atmos, aby współpracowały ze sobą i pochłaniały publiczność przez momenty dźwiękowe?

Chris McQuarrie: Dźwięk i muzyka są dla mnie takim samym elementem opowiadania historii, jak zdjęcia, wykonanie i scenariusz. Są to również ostatnie rzeczy, na które zwracam uwagę. Zależy mi na tym, żeby film działał bez nich. Rezultatem jest film z własnym wewnętrznym rytmem — takim , który nadaje całemu filmowi muzykalność. Na przykład, wycinając bez tymczasowej muzyki, często okazuje się, że wskazówka napisana dla jednej sceny idealnie pasuje do cięć i emocjonalnego rytmu innej sceny. We wszystkich moich filmach, od Jacka Reachera po Dead Reckoning, są przypadki , w których wskazówka jest powtarzana niemal dosłownie, tworząc dwa zupełnie różne efekty emocjonalne. Równie ważne jest uczuciedźwięku i muzyki. Bogate, ciepłe dźwięki i basowa perkusja. W miarę możliwości unikamy zderzeń z najwyższej półki, tłuczonego szkła, przeraźliwych instrumentów itp. — wszystko to może być karalne. Oglądaj moje filmy w Dolby Atmos, a poczujesz film tak samo, jak go zobaczysz i usłyszysz — zawsze w sposób, który ma na celu pobudzenie i satysfakcję. Dźwięk i muzyka to tajny sos, który mówi ci, gdzie umieścić swoje uczucia.

io9: Wizualnie mamy zarówno momenty bójki twarzą w twarz między postaciami w niektórych z najciaśniejszych kwater, ale także te duże sceny akcji. Jak ewoluowało twoje podejście do ożywiania tych chwil od pierwszego filmu Mission Impossible do chwili obecnej? Uwielbiam spektakl tych filmów w formatach takich jak Dolby Vision. Jestem ciekaw, czy masz na myśli, jak akcja będzie prezentować się na ekranie na stronie, czy dzieje się to później?

McQuarrie: Zwykle nie próbuję przewidywać, jak sprawy będą wyglądać. Doświadczenie nauczyło mnie, że to po prostu odcina mnie od odkrycia czegoś wyjątkowego. Naprawdę nie wiedziałem, jak sfilmujemy bójkę w alejce, dopóki nie zaczęliśmy testować różnych technik kamery na planie. Istnieje również zobowiązanie do podtrzymywania strzałów tak długo, jak to możliwe, aby nie wymuszać cięć. W związku z tym Tom [Cruise] i Pom [Klementieff] otrzymują poważne ciosy w tej walce w alejce. Nawet wtedy ta sama akcja nakręcona w niewłaściwy sposób nie miałaby prawie takiej energii, jak ma. Niedoceniony w tej dynamice jest operator kamery Chunky Richmond. Patrzysz na ogromną ilość wysiłku sportowego i zsynchronizowaną choreografię — wszystko to odkryto na planie podczas prób w procesie wyczerpujących eksperymentów.

Choreografia i fabuła zaprowadzą Cię tylko do tej pory. Podobnie jak w przypadku walki w łazience w Fallout , walka w alejce w Dead Reckoning Part One ostatecznie zależy od fizycznego zaangażowania aktorów i operatora kamery. To karalna praca i nie dla osób o słabym sercu.

io9: Tom Cruise wydaje się być takim „gotowym na wszystko” współpracownikiem, a to nurkowanie z urwiska zapierało dech w piersiach. W jaki sposób wasze partnerstwo wpływa na te historie i dalszy rozwój świata Ethana? Wiem, że Cruise powiedział, że jest w tym na dłuższą metę, czy chcesz razem z nim podnosić poprzeczkę?

McQuarrie: Tom i ja bardzo poważnie podchodzimy do wspólnego doświadczenia na dużym ekranie i nie jest przesadą stwierdzenie, że branża stoi w obliczu egzystencjalnego kryzysu. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby przyciągnąć do kin jak najszerszą widownię – aby na nowo odkryć uznanie dla samych wrażeń. Zaczyna się od zanurzenia — wciągnięcia publicznościdziałania i robiąc to praktycznie. W obliczu filmów opartych na CGI, w których postacie mogą zrobić praktycznie wszystko w multiwersach, w których nawet śmierć nie ma ostateczności ani znaczenia, nasza praca jest dla nas stworzona. Nie chodzi o to, czy gram. To jest praca. Jesteśmy all-in. Za każdym razem. I nie przestaniemy, dopóki nie uznamy, że Twoje pieniądze są tego warte. Jesteśmy ci to winni. Jeśli chodzi o akcję, którą szykujemy, poprzeczka została już podniesiona. Mamy rzeczy w puszce dla Dead Reckoning Part Two , które mogę śmiało powiedzieć, wykraczają daleko poza to, co zrobiliśmy w Part One . I wciąż mamy sekwencje, których nie nakręciliśmy.

io9: Uwielbiamy rozmawiać o pierwszych fandomach na io9. Jakie były twoje pierwsze miłości do gatunków (książki, filmy, gry, programy), które wpłynęły na twoją ścieżkę kariery? Czy są jakieś, które mogą być kamieniami probierczymi dla serii Mission: Impossible ?

McQuarrie: Istnieje wiele wpływów, choć być może nie takich, jakich można by się spodziewać. Romantyczne dramaty i komedie mają większy wpływ na Dead Reckoning niż niektóre eposy, a nawet wtedy tylko przelotnie. Powiedziałbym, że mniej wpływają na mnie konkretne filmy niż etos. Mam nadzieję, że wybaczycie to pretensjonalne słowo, po prostu nie przychodzi mi do głowy inne. To niekoniecznie styl. To rodzaj opowiadania —zamiatanie, nieskrępowana emocjonalność, którą objęli filmowcy tacy jak Michael Curtiz, John Huston, John Ford, John Sturgess, a nawet wcześni Spielberg i Lucas. Niektórzy stracili do tego smak. Uważają to za niezgrabne, banalne lub absurdalne. Niech tak będzie. Wierzę w kościach, że nigdy do końca nie wyszedł z mody. Im mocniej się w to zagłębiamy, tym bardziej moje podejrzenia się potwierdzają.

W końcu Dead Reckoning Part One i Two są mniej zainspirowane filmami, które widziałem, niż wszystkimi projektami pasji, których nigdy nie mogłem zrealizować. Część pierwsza  powstała pod ekstremalnym przymusem. Były chwile, kiedy byłem całkiem pewien, że to byłby koniec mojej kariery, jeśli nie mnie osobiście. Pomyślałem, że jeśli schodzę w dół, to huśtam się. Wyszliśmy z bardzo długiego, trudnego procesu do niezwykle życzliwego przyjęcia. Nie tylko odczuwam ulgę, jestem dozgonnie wdzięczny.

Oglądaj Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One już teraz w kinach, gdzie jest dostępny w formatach takich jak Dolby Vision i Dolby Atmos .


Chcesz więcej wiadomości o io9? Sprawdź, kiedy spodziewać się najnowszych premier Marvela , Gwiezdnych wojen i Star Trek , co dalej z uniwersum DC w filmie i telewizji oraz wszystko, co musisz wiedzieć o przyszłości Doctor Who .