Rozczarowani fani Phish oczekiwali więcej od wizualizacji Sphere niż po projekcji adresu URL strony internetowej zespołu

PARADISE, NV — Wyrażając zdziwienie zupełnym brakiem spektaklu podczas czterodniowego występu zespołu jam band w najnowocześniejszej arenie rozrywkowej, rozczarowani fani Phisha potwierdzili w tym tygodniu, że tak naprawdę oczekiwali więcej od efektów wizualnych Sphere niż projekcja adresu URL strony internetowej grupy. „Biorąc pod uwagę, jak zwykle dają świetne występy na żywo, naprawdę pomyślałem, że [wokalista] Trey [Anastasio] i chłopaki wykorzystaliby całą tę szaloną rozdzielczość 16K i ogromne ekrany, aby dać nam coś bardziej odlotowego niż tylko hiperłącze wyświetlane na ekranie. sufitu” – powiedział uczestnik koncertu Cole Stanak, jeden z setek długoletnich fanów firmy Phish, którzy opisali uczucie rozczarowania słowami „Więcej informacji można znaleźć na stronie http://www.phish.com” wyświetlanymi na ekranie hali o powierzchni 160 000 stóp kwadratowych , powołując się na ich oczekiwania dotyczące w pełni zmysłowego psychodelicznego doświadczenia audiowizualnego. „Po prostu spodziewałem się więcej. Na przykład, może mógłbyś stworzyć gigantyczną ośnieżoną górę podczas „Wzlotu pułkownika Forbina” albo niebiosa mogłyby się rozerwać i moglibyśmy zacząć przesuwać się przez kosmos w „Podzielonym niebie”? W pewnym momencie 34-minutowego występu „You Enjoy Myself” wszyscy byli podekscytowani, ponieważ Mike Gordon odłożył bas i podszedł do znajdującego się na scenie laptopa. Ale to miało tylko na celu zwiększenie i zmniejszenie łącza kilka razy. Myślę jednak, że było całkiem fajnie, gdy podczas bisu pojawił się wygaszacz ekranu z napisem „This Laptop Property of Trey Anastasio”. W momencie publikacji dziesiątki zdyszanych fanów, którzy zażyli LSD przed programem, podkreśliło, że wpatrywanie się w hiperłącze przez trzy godziny z rzędu było jednym z najbardziej oszałamiających doświadczeń w ich życiu.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
powiązana zawartość

