Trump przyszedł po czarnych wyborców w Filadelfii, ale nie pozwolili mu na to

Filadelfia jest znana jako sprawdzony przez czas ośrodek Partii Demokratycznej – a także miasto o największym zagęszczeniu Czarnych w Pensylwanii. Donald Trump zorganizował w sobotę wieczorem wiec na uniwersytecie Temple w Filadelfii, próbując zmienić to pierwsze.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Ale prawdopodobnie tak się nie dzieje: Trump ma niepewną przeszłość w Filadelfii. Nie zdobył powszechnego głosu w wyborach w 2016 i 2020 roku. W 2018 roku cofnął zaproszenie miejskiej drużyny NFL, Philadelphia Eagles, do Białego Domu po tym, jak wielu mistrzów Super Bowl odrzuciło zaproszenie Trumpa. Były prezydent zasugerował również, że w tym przeważnie czarnym mieście dzieją się „złe rzeczy”.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Ponadto Narodowy Komitet Demokratów nie lekceważy prób Trumpa , aby wpłynąć na czarnoskórych wyborców. W całej Filadelfii rozmieszczono plakaty i billboardy informujące, jak kolejna kadencja Trumpa byłaby szkodliwa dla Czarnych.

Billboard ustawiony w pobliżu kampusu Temple przypominał ludziom, że Trump „był katastrofą dla czarnych Amerykanów” i że „jeśli Trump wygra, czarne rodziny przegrają”. Czytało się w nim także, że Trump „odszedł [z urzędu] z prawie 10% bezrobociem wśród Czarnych” i „sabotuje Obamacare, [wprowadzi] ulgi podatkowe dla bogatych oraz obniży zabezpieczenia społeczne, Medicare i Medicaid”.
Podczas wiecu Trump zaprzeczył wszystkim tym twierdzeniom, mówiąc, że „naród w naszym kraju szuka nadziei, niezależnie od tego, czy jest biały, brązowy, czarny czy ktokolwiek inny”, co, jak twierdzi, reprezentuje.
Dave McCormick – kandydat Partii Republikańskiej do Senatu ze stanu Pensylwania, który chce pozbawić mandatu senatora Demokratów Boba Caseya – dołączył do Trumpa na wiecu. W typowym dla Trumpa stylu podczas swojego przemówienia szczególnie pozdrowił lokalnego rapera z Filadelfii, OT7 Quanny’ego. Quanny, którego widziano z kapeluszem MAGA, spotykał się z byłym prezydentem przed wiecem i po nim.
Prezydent Temple, Richard M. Englert, oświadczył, że Liacouras Center – uczelnia, w której odbyło się wydarzenie Trumpa – jest „zarządzana i obsługiwana przez zewnętrzną firmę”. W tym samym oświadczeniu wyjaśnił również, że Temple nie pokrył żadnych kosztów wiecu.
„Obecność jakiegokolwiek mówcy na terenie kampusu nie oznacza poparcia ze strony Temple University, podobnie jak poglądy wyrażone przez dowolnego mówcę niekoniecznie odzwierciedlają poglądy administracji, wykładowców, pracowników lub studentów uniwersytetu” – stwierdził Englert. „Świątynia nadal będzie przestrzenią otwartego dialogu i wymiany idei stanowiącą integralną część procesu wyborczego”.
Pensylwania jest kluczowym stanem, na którym toczą się walki Bidena i Trumpa podczas tegorocznych wyborów. W 2020 r. Biden zwyciężył we Wspólnocie Narodów – Kentucky, Massachusetts, Pensylwanii i Wirginii – co pomogło mu zapewnić sobie prezydenturę.
Ten najnowszy wyczyn mający na celu pozyskanie czarnych wyborców następuje po próbie zrobienia tego samego w zeszłym tygodniu w kościele w Detroit, gdzie Trump założył „Grupę Koalicji Czarnych Wyborców”, której celem jest zdobycie poparcia Czarnych, według NBC .
Oprócz utworzenia grupy Trump wyrusza w drogę, aby zdobyć poparcie w historycznie czarnych miastach, w tym w Filadelfii. Jego próby mają sens, biorąc pod uwagę, że Czarni byli kluczem do zwycięstwa Bidena w 2020 roku. Według Roper Center tylko 12 procent głosów Czarnych przypadło wówczas Trumpowi.
Wiec Trumpa odbędzie się niecały tydzień przed jego spotkaniem z Bidenem podczas ich pierwszej debaty prezydenckiej we wtorek (27 czerwca).

