Turysta natychmiast łamie 34 święte lokalne zwyczaje podczas wysiadania z samolotu

TOKIO – Mówi się, że amerykański turysta Max Deacon, w serii gwałtownych faux pas, które głęboko uraziło każdego napotkanego Japończyka, we wtorek, schodząc z samolotu w Tokio, natychmiast złamał 34 święte lokalne zwyczaje. Deacon, który jakimś cudem nie miał pojęcia, że jest obraźliwy w jakikolwiek sposób, w kształcie lub formie, według doniesień nie marnował czasu i w ciągu 30 sekund od odpięcia pasów przy bramce nieświadomie naruszył niezliczone niepisane zasady obowiązujące mieszkańców Japonii obserwowano od tysięcy lat. Chociaż nieudolny 47-letni turysta zachowywał całkowite milczenie, trzymał ręce przy sobie i ograniczał kontakt wzrokowy z innymi, źródła podają, że w jakiś sposób udało mu się przerazić każdego napotkanego mieszkańca, w tym stewarda i kilku pasażerów oraz niezliczona liczba pracowników lotniska, z których wszyscy starali się ukryć wyrazy obrzydzenia, gdy radośnie wychodził przez mostek odrzutowca. Według doniesień Deacon stał się później symbolem amerykańskiej głupoty i chamstwa w całej Japonii po tym, jak nieświadomie popełnił kilka niewybaczalnych błędów w toalecie na lotnisku.
powiązana zawartość
powiązana zawartość

