3 rzeczy, których nauczyłem się podczas pierwszego miesiąca #Vanlife

Zaczynasz takie wielkie przygody z dość dużymi oczekiwaniami: zobaczyć piękne plaże, spędzić więcej czasu razem, zjeść niesamowite lokalne jedzenie i nigdy nie robić kupy przed sobą. Nikogo nie zaskakując, nasze wielkie zobowiązanie, by nigdy nie robić zakupów w pobliżu, zostało zniweczone przy pierwszych oznakach niepogody. Cieszyłem się, że mogę czaić się na zewnątrz furgonetki jak przestępca, jeśli jest słonecznie lub sucho. Ale delikatne dusze, takie jak ja, nie mogą zostać wyrzucone na deszczowe ulice Wherever w USA tylko po to, by Kerys mogła prywatnie zrobić kupę. Nie proszę pana. Nie ja. Zamiast podstawowej ludzkiej prywatności, po prostu puszczamy muzykę przez nasze słuchawki, odwracamy się w drugą stronę i modlimy się, aby nie leciało w naszym kierunku zapachowe powietrze.
2. Jedzenie kosztuje
Życie na ziemi jest drogie. Życie w North Vancouver jest drogie. Pomyślałem, że zaoszczędzilibyśmy trochę pieniędzy mieszkając w furgonetce, ponieważ nie płacilibyśmy czynszu i prawdopodobnie mielibyśmy mniej egzystencjalnego lęku przed lekarstwami z przekąskami. Okazuje się jednak, że lęk egzystencjalny nie zna granic regionalnych, a Amerykanie mają doskonałe przekąski. Nie zaoszczędzisz pieniędzy na zakupach.
3. Wszystko się psuje
Myślę, że można śmiało powiedzieć, że mam dość niską tolerancję na niedogodności. Wyruszanie w podróż, w której byłbym tylko niedogodnością — ograniczone zaopatrzenie w wodę, brak prysznica, mało miejsca — było, jak mówią dzieci, *wyborem* . Aby naprawdę zrozumieć niedogodności życia w samochodzie dostawczym, wyobraź sobie, że budzisz się każdego ranka, schodzisz na dół do kuchni i znajdujesz funkcjonalny element swojego domu, który spontanicznie zepsuł się z dnia na dzień. Każda noc. W rzeczywistości, aby uzyskać bardziej wciągające wrażenia, poproś dziecko lub współmałżonka, aby poszło tam w środku nocy i po prostu wykopało gówno z jednej z twoich szafek, a następnie powiedziało ci, że nie możesz jeść, pić ani sikać, dopóki nie będzie naprawił. Tak wygląda pierwszy miesiąc życia vana.
Zabierz ze sobą niezbędne narzędzia. Następnie, gdy coś się zepsuje, zdaj sobie sprawę, że wszystkie te narzędzia są bezużyteczne, jedź do Home Depot i kup rzecz, której naprawdę potrzebujesz (ale nigdy więcej nie użyjesz). Boże błogosław.