AI zamienia klasyczne memy w okropnie animowane śmieci

Jun 18 2024
Wyobraź sobie świat dokładnie taki jak Star Trek, z tą różnicą, że jest do bani.

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądałyby Twoje ulubione memy, gdyby były animowane? Cóż, nie zastanawiaj się już. Dzięki postępowi w technologii sztucznej inteligencji możesz teraz zobaczyć, jak te statyczne obrazy ożywają. I wyglądają jak absolutne psie gówno.

Sugerowane czytanie

Oto najważniejsze historie o sztucznej inteligencji, które przegapiłeś w tym tygodniu
Potrzebujemy podejścia do sztucznej inteligencji zorientowanego na konsumenta
Łaziki marsjańskie NASA mogą zainspirować bardziej etyczną przyszłość sztucznej inteligencji

Sugerowane czytanie

Oto najważniejsze historie o sztucznej inteligencji, które przegapiłeś w tym tygodniu
Potrzebujemy podejścia do sztucznej inteligencji zorientowanego na konsumenta
Łaziki marsjańskie NASA mogą zainspirować bardziej etyczną przyszłość sztucznej inteligencji
Jak może wyglądać przyszłość medycznej sztucznej inteligencji?
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Jak może wyglądać przyszłość medycznej sztucznej inteligencji?

Użytkownik X, Blaine Brown, udostępnił niedawno długi wątek filmów generowanych przez sztuczną inteligencję, które korzystają z Luma AI, zamieniając wcześniej nieruchome obrazy w ruchome obrazy. W wątku Browna wykorzystano niektóre z najpopularniejszych memów w Internecie, w tym Distracted Boyfriend , Side-Eye Chloe i Success Kid .

powiązana zawartość

Rodzina prosi o zastąpienie gwiazdy „Mamma Mia” sztuczną inteligencją w dokumencie BBC
Sąd zakazuje wykorzystywania dowodów wideo „wzmocnionych przez sztuczną inteligencję”, ponieważ sztuczna inteligencja nie tak działa

powiązana zawartość

Rodzina prosi o zastąpienie gwiazdy „Mamma Mia” sztuczną inteligencją w dokumencie BBC
Sąd zakazuje wykorzystywania dowodów wideo „wzmocnionych przez sztuczną inteligencję”, ponieważ sztuczna inteligencja nie tak działa

Ale to mem Picarda Facepalma naprawdę przykuł naszą uwagę. Zdjęcie pochodzi z programu telewizyjnego Star Trek: The Next Generation , sezon trzeci, odcinek 13. Film stworzony z Lumą przedstawia zrzut ekranu Kapitana Picarda, granego przez Patricka Stewarta, i porusza jego ręką, odsłaniając twarz. Ale coś jest bardzo, bardzo nie tak.

Jak Brown napisał na Twitterze: „Kim jest ten oszust?!” I oszust ma rację. Nowy film w niczym nie przypomina Patricka Stewarta, a animacja przedstawia wiele problemów, z którymi boryka się obecnie sztuczna inteligencja. Na przykład dłoń wydaje się przekształcać w coś wypaczonego, a niektóre palce są niezwykle długie. Kciuk Picarda nagle wykręca się w taki sposób, że wygląda, jakby jego prawy kciuk w jakiś sposób wskoczył na lewą rękę. To wszystko jest bałagan.

W szczególności najdziwniejszą rzeczą w wyborze animacji tego mema jest to, że został on wzięty z filmu, który już istnieje. Inne memy w tym wątku pochodzą ze zdjęć, które nie zostały przechwycone ze źródłowego filmu. Ale wiemy dokładnie, jak naprawdę wygląda Picard po ujawnieniu jego twarzy.

W odcinku serialu z 1990 roku, zatytułowanym „ Deja Q ”, Picard nie porusza tak często ręką, jak podnosi wzrok, odsłaniając twarz z szeroko otwartymi oczami. W wersji wygenerowanej przez sztuczną inteligencję oczywiście w niczym nie przypomina prawdziwego aktora, ale wyraża też zupełnie inne emocje.

Wszystko to prowadzi nas z powrotem do jednego z głównych pytań stojących przed użytkownikami technologii sztucznej inteligencji skierowanej do konsumentów: Do czego jej używamy ? Niektórzy wydają się być przekonani, że tego typu ćwiczenia odsłaniają jakąś prawdę ukrytą za obrazami, które tak dobrze znamy. To rozumowanie często widzieliśmy pod koniec 2022 r., kiedy po raz pierwszy uruchomiono generatory obrazów AI.

Jak to ujął New York Post : „Sztuczna inteligencja pozwala teraz ujawnić niewidoczne sekrety legendarnych dzieł sztuki”. Ale to oczywiście nonsens. Nie dowiadujemy się niczego o prawdziwej historii klasycznego obrazu lub, w tym przypadku, oryginalnego programu telewizyjnego. Właśnie widzimy animowany komputerowo gówniany post.

Wideo AI to świetna zabawa, gdy szperasz w Internecie, zwłaszcza gdy powstaje coś przerażająco złego. Pamiętacie Willa Smitha jedzącego spaghetti w zeszłym roku? Cały urok tego filmu polega na tym, że istniał jako rodzaj usterki, niepokojącej i nieludzkiej, podobnie jak nasz oszust Picard.

Ale dokąd nas to prowadzi, gdy nowość przestanie działać, a narzędzia będą wyglądać znacznie bardziej realistycznie? Czy ktoś chce zobaczyć wersję Picarda AI, która tylko nieznacznie różni się od prawdziwego programu telewizyjnego i nie jest bardzo pokręcona?

Co dziwne, plotki dochodzące z Hollywood sugerują, że dyrektorzy studia uważają, że w mediach istnieje przyszłość dostosowana do indywidualnych potrzeb oglądającej ją osoby.

Czas pokaże, czy ktoś naprawdę chce mediów, które odzwierciedlają jedynie jego najbardziej szczegółowe pragnienia. Częścią zabawy w korzystaniu z mediów — niezależnie od tego, czy są to książki, muzyka, filmy czy programy telewizyjne — jest to, że możesz doświadczyć historii, którą chciał opowiedzieć ktoś mający wizję tej historii. Jeśli wszystko zostanie dostosowane tak, aby pasowało do tego, czego używam do nawiązania fabuły, jest to doświadczenie, które logicznie rzecz biorąc spowodowałoby większą alienację od reszty społeczeństwa. Próbując stworzyć coś idealnego dla siebie, nie udaje Ci się nawiązać kontaktu z żadną inną osobą, tworząc medialną bańkę, która staje się nie do przebicia.

Nie chcielibyśmy jednak przewidywać, w jaki sposób sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana za 10 lat do tworzenia różnych form mediów online. Kto wie? Być może hiper-personalizowane filmy i programy telewizyjne będą opłacalną ścieżką dla dyrektorów mediów. Z pewnością zdarzały się już dziwniejsze rzeczy. Jednak podobnie jak wiele innych innowacji w dziedzinie technologii konsumenckich wprowadzonych w ciągu ostatnich 15 lat , wydaje się mało prawdopodobne, że sprawią one, że ludzie poczują się dobrze w świecie.