Bob Menendez wielokrotnie próbuje wrzucić sztabkę złota do automatu w budynku sądu

NOWY JORK – Mamrocząc „Och, daj spokój”, gdy jego sztabka została ponownie odrzucona, senator Bob Menendez (ze stanu New Jersey) wielokrotnie próbował wcisnąć sztabkę złota do automatu w sądzie federalnym na Manhattanie, potwierdziły w poniedziałek źródła. „Głupi automat, dlaczego nie weźmiesz moich pieniędzy?” powiedział 70-letni zhańbiony prawodawca, który ze złości kopnął maszynę, po czym podjął kolejną próbę spłaszczenia sztabki złota o zawartości 99,5% czystego złota. „Czy nie jest wystarczająco wygładzone? Nie rozumiem tego. Chcę tylko trochę Fritos. To jest czyste, obiecuję. Chyba, że ci Egipcjanie mnie oszukali. Czy ma ktoś trochę złotych monet, za które mógłbym wymienić?” Według doniesień prasowych zrezygnowany Menendez użył sztabki złota do rozbicia szyby automatu i wrzucenia do kieszeni wszystkich przekąsek.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
powiązana zawartość

