Co nastolatki z Indii myślą o chrześcijaństwie?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

Jul 19 2016 at 08:30

Naprawdę nie uważam tego za tak interesujące jak hinduizm. Znałem wielu chrześcijan i nadal tak jest, a jedyne, co zdają się wiedzieć, to to, że Jezus Chrystus jest bogiem. To sprawia, że ​​mam wrażenie, że ich przodkowie prawdopodobnie zostali nawróceni bez większej wiedzy na ten temat lub że nawrócili się z powodu systemu kastowego, co uważam za złe. Nigdy nie czytałem Biblii, więc nie wiem, co mówią jego uczniowie, więc wybaczcie mi to. Podsumowując, nie jestem temu przeciwny, ale nie mam też pozytywnego zdania na ten temat.

MichaelHuggins Jul 03 2017 at 06:27

Podziwiam twoją odwagę.

Jestem 50 lat starszy od ciebie, ale pamiętam, że czytałem jakąś filozofię, kiedy byłem w twoim wieku i rozmawiałem z matką, wyrażając swoje wątpliwości co do niektórych nauk chrześcijańskich. Kazała mi oddać książkę filozoficzną do biblioteki.

Dzisiaj jestem ateistą. Myślę, że trzeba bardzo jasno pomyśleć o jednym aspekcie tego:

Piszesz „Zaczynam wątpić w to, czego mnie uczono”. Jeśli jest to dosłowny opis twojego stanowiska, nie jesteś ateistą, ale wątpiącym chrześcijaninem. Ateizm oznaczałby, że w ogóle nie wierzysz w Boga. To znacznie wykracza poza proste stwierdzenie „Nie wiem, czy naprawdę istniała Arka Noego” lub „Nie jestem pewien, czy wierzę, że Jezus faktycznie chodził po wodzie”.

Z pewnością powinieneś stawić czoła swoim wątpliwościom i kontynuować eksplorację. Mogą one doprowadzić cię do pełnoprawnego ateizmu, tak jak to było w moim przypadku, lub możesz wylądować na szeregu innych stanowisk wzdłuż spektrum wątpliwości kontra wiara.

Jeśli jesteś wystarczająco dojrzały, aby rozważyć tego typu kwestie, możesz zajrzeć do książki Williama Jamesa zatytułowanej Varieties of Religious Experience .

Różnorodność doświadczeń religijnych – Wikipedia

William James nie miał żadnych przekonań religijnych, ale jako założyciel filozofii zwanej pragmatyzmem chciał zbadać, jak wiara religijna — lub jej brak — wpływa na jednostki. Ma studia przypadków osób religijnych, które przestały wierzyć, i osób niereligijnych, które nawróciły się na religię. Wierzę, że tekst jest dostępny online za darmo i uważam go za jedną z najważniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałem.

Nie znam twoich rodziców, ale martwi mnie, że mówisz, że są zdecydowanie religijni, ale nie chodzą do kościoła. Czasami ludzie w takiej sytuacji będą próbowali nadrekompensować swój brak praktyk religijnych, będąc jeszcze bardziej dogmatycznymi i nietolerancyjnymi. Być może będziesz musiał się z tym zmierzyć. Mam nadzieję, że nie.

Mam nadzieję, że twoi rodzice nie będą cię z tego powodu dręczyć, a tym bardziej wyrzucać. Mimo to są rodziny, w których takie rzeczy się zdarzają, a roztropna osoba musi wziąć na siebie ciężar najgorszego.

Nikt nie może winić młodego nastolatka, zależnego od rodziców w kwestii jedzenia, schronienia i ubrania, za decyzję o zachowaniu tego dla siebie. Jak zasugerowali inni respondenci, możesz wybrać tę drogę i byłoby to całkowicie zrozumiałe.

Albo możesz wybrać drogę pośrednią, mówiąc coś w rodzaju: „Mamo i tato, rozumiem, że Biblia jest ważną księgą, ale nie jestem pewien, czy zgadzam się ze wszystkim, co w niej jest”. W większości pobożnych rodzin samo to będzie czerwonym światłem i prawdopodobnie spowoduje dużą presję emocjonalną na ciebie, abyś wrócił do szeregu, i będziesz musiał rozwinąć wewnętrzne zasoby mentalne, aby sobie z tym poradzić.

Albo, jeśli naprawdę nadejdzie czas, kiedy będziesz ateistą, co nie wydaje się być dokładnym opisem ciebie teraz, możesz zdecydować się stanąć i ujawnić siebie. Będzie to bardzo niewygodny czas dla wszystkich i mogą zostać zrobione i powiedziane rzeczy, które uznasz za bardzo zniechęcające, ale jeśli potrafisz zachować spokój, odmówić „poddania się przynęty” i być wiernym sobie, będzie to doskonały trening do stania w swojej obronie w późniejszym życiu.

Dodałbym jeszcze dwie rzeczy:

  1. Podczas gdy mieszkasz w domu rodziców, mają oni prawo wymagać od ciebie uczestnictwa w rodzinnych nabożeństwach, pochylania głowy, gdy odmawiają modlitwę dziękczynną przy posiłkach, odwiedzania kościoła z nimi w Boże Narodzenie i Wielkanoc oraz właściwego zachowania się tam itp. Ale nikt nie może wymagać od ciebie myślenia w to, w co naprawdę nie wierzysz.
  2. Za kilka lat, gdy Twoi rodzice będą już niedługo umierać, osoba, która sprawiała Ci najwięcej kłopotów, wyzna, że ​​tak naprawdę podziwiała Twoją odwagę i żałuje sposobu, w jaki Cię traktowano.

Powodzenia.