Co się stanie w związku, w którym oboje partnerzy są narcyzami lub oboje mają narcystyczne tendencje?

Sep 05 2021

Odpowiedzi

Aug 28 2021 at 03:37

Pięć lat temu tajna kobieta zajmująca się narkotykami, którą znaliśmy z moją byłą żoną, potajemnie porzuciła swojego męża i dwójkę małych dzieci, aby przeprowadzić się do obcego kraju z facetem, który jest wspaniałym narkotykiem. Oczerniała męża przed wyjazdem i nadal obwinia go za swoją decyzję. Jej wspaniały partner z narc publikuje niekończące się selfie w mediach społecznościowych i ma setki kobiet obserwujących, co sprawia, że ​​podziwia go jeszcze bardziej. Chciałaby być taka jak on, ale brakuje jej pewności siebie, więc żyje pośrednio przez niego. Nie interesuje się własnymi dziećmi i nawet nie dzwoniła do nich ani nie widziała ich od 5 lat, ale mówi wszystkim, że jej były mąż zrywa kontakt. Moja była żona wspierała ją wraz z wieloma innymi kobietami tutaj przekonała, ale jej były mąż przyszedł do mnie po poradę prawną i wiem, że to białe kłamstwo. Były mąż faktycznie błagał ją, by nie traciła kontaktu z dziećmi, ale powiedziała, że ​​jest to forma kontroli emocjonalnej i manipulacji, która ma powstrzymać ją przed szukaniem wolności i szczęścia. Zaprzecza nawet, że dzieci miały jakieś niepowodzenia, chociaż wiem, ile miały problemów i ile wycierpiały. Dziwne jest to, że wiele matek ze szkoły, do której uczęszczały dzieci, w pełni ją poparło, a niektóre nawet pomogły zaplanować potajemne porzucenie. Kobieta z narc i jej partner z narcami żyją szczęśliwie, o ile wiem, ale są bardzo źli, że były mąż odmówił im finansowego wsparcia. Z tego, co wiem, kobieta nigdy nie pracowała, a jej partner w narce ma pracę o niskich dochodach, więc chcą, aby były mąż ich wspierał. Twierdzą, że skoro urodziła dzieci byłego męża, ma prawo zarówno do majątku, jak i comiesięcznego wsparcia. Dziwię się, jak wiele kobiet i niektórzy ich mężowie też ją wspierają, nikt nie wydaje się dbać o dzieci. Niektóre tajne rzeczy, które niektóre kobiety robią w jej imieniu, są nielegalne, moja była żona próbowała mnie przekonać, żebym dołączył, ale odmówiłem. O ile wiem, wiele kobiet w mieście, a także niektórzy z ich partnerów, nadal w pełni ją wspierają i obwiniają byłego. Nie ma logiki, wszyscy stanęli po jej stronie, w tym moja była żona, która jest brutalną socjopatką, dzięki Bogu, że sędzia przejrzał jej kłamstwa.

Apr 16 2014 at 08:36

Widziałem ten wzór w relacji rodzic-dziecko i był intensywny.

Jedna partia uporczywie pracowała nad obaleniem drugiej, aby udowodnić wyższość.

Drugi zastosował odwrotny takt i z litością mówił o tym, co było nie tak z pierwszym.

Oboje wykorzystywali się nawzajem poprzez pasywną agresywną manipulację. Jednak żaden z nich nie wycofał się z tej gry. Byli przez to dziwnie związani, żadne z nich nie chciało przestać manipulować drugim, nawet gdy byli jednym z nich. Wydawało się, że zamiast tego wykorzystali okazję, aby spróbować pokazać drugiemu.

Żadne z nich nie rozmawiało ze sobą o swoich problemach lub obawach, raczej triangulowane i nieustannie próbowały grać o władzę, aby zdobyć innych postrzeganych kluczowych członków rodziny.

Oboje rozmawiali o tym, jak dobrzy byli w swoich zawodach, jeden twierdził, że ma wyższość, drugi pogrąża się w męczeństwie.

Można by pomyśleć, że dziecko w tym związku zwolniłoby się po osiągnięciu pełnoletności, ale tak się nie stało. Wydawało się, że trwa jakaś symbioza, a może dziecko po prostu czekało na wystarczająco dużo czasu, aby uzurpować sobie pozycję rodziców.

W końcu tak się nie stało. Kiedy rodzic był poza zasięgiem obrazu, reszta rodziny już się rozproszyła, prawdopodobnie unikając dramatu, a młodszy narcyz został bez nikogo, kogo mógłby zastraszyć, kontrolować lub zasiadać na tronie.

Nie zmieniło to jednak Jr Narc, nowa publiczność, wiele sfabrykowanych nowych opowieści i przepisanej historii i wszystko było dobrze! Istniało wystarczająco dużo samozwańczych wyższości, że nie miało większego znaczenia, że ​​nikt z rodziny pochodzenia nie był w pobliżu, aby ją usłyszeć.

Trochę żal mi było tych, którzy byli postrzegani jako pionki w tej rodzinie. Nie zostały zatwierdzone przez nikogo, używane bezsensownie z dwóch stron.

Mogę sobie tylko wyobrazić, jak czuli się ci, którzy nie byli widziani jako pionki, niezauważeni w bitwie. Kto wie, może w końcu wyszli najrozsądniej.