Część 5: Intrygujący kierowcy do obejrzenia na Wurth 400 w Dover

Ponieważ w ten weekend zawody NASCAR Cup Series powrócą na Monster Mile, czeka nas wiele historii do prześledzenia. Od faworytów pragnących zwycięstwa, byłego mistrza pragnącego ponownie przeżyć dni chwały i młodego fenomenu startującego po raz pierwszy w serii Cup – oto pięciu kierowców, z którymi warto dotrzymać kroku podczas niedzielnego wyścigu Wurth 400 na torze Dover Motor Speedway.
powiązana zawartość
5. Jimmie Johnson, nr 84 Toyota Camry XSE, Legacy Motor Club: Nikt nie podbił Dover bardziej niż Johnson, który ma na swoim koncie 11 zwycięstw na torze. Johnson ma nadzieję, że startując w Dover po raz pierwszy od 2020 roku, niedzielny wyścig będzie powrotem do dominacji w Dover, a nie kontynuacją passy słabych występów w samochodzie NASCAR siódmej generacji. Z pięciu startów samochodem nowej generacji najlepszym wynikiem Johnsona jest 28. miejsce, co miało miejsce w wyścigu Daytona 500 2024. Pierwsze okrążenie na prowadzeniu zdobył samochodem nowej generacji 14 kwietnia w Teksasie, ale to wciąż był sukces słaba passa na 29. miejscu. Nikt nie wymaga od 48-letniego kierowcy zwycięstwa w niedzielę, ale wolny od wypadków dzień w czołowej 25-tce byłby bardzo doceniony dla kierowcy, który na pół etatu miał ogromne trudności.
powiązana zawartość
4. Corey Heim, nr 43 Toyota Camry XSE, Legacy Motor Club: Heim po raz pierwszy wystartuje w niedzielnej serii Cup Series w podobny sposób jak Bubba Wallace, obecna gwiazda Cup Series. Wallace zadebiutował w Pucharze w Pocono w 2017 r., po tym jak Aric Almirola doznał kontuzji pleców w Kansas, a Heim po raz pierwszy wystartuje w Pucharze jako zmiennik Erika Jonesa, który doznał kontuzji pleców w wypadku na torze Talladega w zeszłą niedzielę. Choć nie w takich okolicznościach Heim miał nadzieję zadebiutować w Cup Series, 21-letni fenomen udowodnił, że ma to wszystko, czego potrzeba za kierownicą i ma okazję pokazać światu swój talent w niedzielę.
3. Chase Elliott, Chevrolet Camaro nr 9, Hendrick Motorsports: Dwukrotny zwycięzca w Dover, Elliott, zaledwie dwa tygodnie temu w Teksasie, przerwał passę 42 wyścigów bez zwycięstwa. Pomimo przeciętnego 15. miejsca w Talladega, Elliott w ostatnich czterech wyścigach trzy razy znajdował się w pierwszej piątce i najwyraźniej powrócił do bycia zagrożeniem w mistrzostwach, jakim był w latach 2020–2022. Po przerwaniu passy bez zwycięstw jest jednym z faworytów przed weekendem – a tak przy okazji, wygrał pierwszy wyścig w Dover samochodem nowej generacji w 2022 roku.
2. Martin Truex Jr., nr 19 Toyota Camry XSE, Joe Gibbs Racing: Pochodzący z Mayetta w stanie New Jersey Dover to domowy wyścig Truex, co może być jednym z powodów, dla których wygrał tam cztery razy, w tym zwycięstwo tam w zeszłym roku, które zakończyło weekendową akcję rodzinną Truex. Jego brat Ryan wygrał wyścig Xfinity Series 2023 w Dover. Truex zawsze bierze udział w wyścigu Monster Mile, ale stracił nieco tempo od czasu rozdzierającej serce porażki w Richmond w Wielkanoc, a od wyścigu, który odbył się 31 marca, trzy razy z rzędu znajdował się poza pierwszą dziesiątką. Dover może być wyścigiem, w którym trzeba będzie „odrobić straty” dla weterana, a zwycięstwo byłoby ogromne dla zespołu, który chce odrobić straty po zawstydzającej fazie play-offów w 2023 roku.
1. Kyle Larson, Chevrolet Camaro nr 5, Hendrick Motorsports: Prawdopodobnie faworyt niedzielnego wyścigu. Larson wygrał w Dover w 2019 r. i zajął drugie miejsce za Alexem Bowmanem w kultowym mecie Hendricka 1-2-3-4 w Dover w 2021 r. Niestety w przypadku Larsona nie udało mu się pokazać, jak szybki był jego samochód w Dover rok temu, ponieważ wczesny incydent z Rossem Chastainem wykluczył samochód nr 5 z rywalizacji. Po dwóch z rzędu zajmowaniu 21. miejsca w Teksasie i Talladega – z których żadnego nie można winić wyłącznie Larsona – mistrz Cup Series 2021 pragnie zemścić się za porażkę w Dover w 2023 roku i odnieść drugie zwycięstwo w sezonie 2024.
—Samuel Stubbs, media na poziomie terenowym

