David Fincher za deszcz w „Siedem” obwinia El Niño

Przepraszam wszystkich kretynów, którzy mają swoje kanały na YouTube, ale deszcz w Seven nie poprawia nastroju tak, jak myślisz. W wywiadzie dla The Los Angeles Times świętującym [ hm ] reedycję Seven w rozdzielczości 8K w IMAX (nie możemy się doczekać, aż „Sloth” we wspaniałej rozdzielczości 8K) reżyser David Fincher rozwiał niektóre utrzymujące się pogłoski na temat filmu. W szczególności dlaczego opady deszczu są tak wszechobecne jak nędza w całym bezimiennym mieście, w którym niestety rozgrywa się Seven . Ostatecznie była to bardziej sprytna technika produkcji niż zamysł artystyczny.
powiązana zawartość
„To było El Niño i padało strasznie dużo deszczu. W rezultacie musieliśmy podjąć decyzję wykonawczą” – wyjaśnił Fincher. „I wiem, że są tam kretyni, którzy prowadzą swoje kanały na YouTube: Dlaczego musi padać? To dlatego, że musieliśmy przygotować pięć dni zdjęć ciągłych podczas El Niño”.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Jak wyjaśnił prowadzący wywiad i redaktor filmowy LA Times , Joshua Rothkopf, nie był to tylko hołd złożony Łowcy androidów; był to raczej sposób na dopasowanie materiału filmowego. Jednak te pięć dni ciągłych zdjęć wymagałoby więcej pieniędzy na film, w którym występuje co najmniej jeden kostium seksualny z nożem.
On kontynuuje:
Utrzymywanie gigantycznych cystern wypełnionych wodą jest drogie. To setki tysięcy dolarów tygodniowo. Był duży opór. Pomyślałem: „To jest New Line, prawda?” Ale ludzie zrozumieli program. Pamiętam, że Lynn Harris, dyrektorka New Line, którą uwielbiam, znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia, że przyszła do nas w dniu, w którym kręciliśmy morderstwo z obżarstwa. Mieliśmy 30-litrowe worki na śmieci wypełnione karaluchami, które trzeba było rozrzucać na podłogę, a potem widzieliśmy, jak się rozsypały. Była tam przez około trzy godziny, po czym zdecydowała: Ktoś zostanie za to zwolniony i to nie będę ja. [Śmieje się.] To żart. To są rzeczy, które David zwykle mówi z uśmiechem na twarzy, żeby były zabawne. Muszę to powiedzieć.
Zakładamy, że żartuje w sprawie reakcji Harrisa na karaluchy, ponieważ nie jest to pierwszy raz, kiedy mówi o deszczu. Produkcja Brada Pitta trwała tylko 55 dni, po czym aktor musiał pojawić się na planie filmu 12 małp . Deszcz stał się zatem „pragmatyczną decyzją”.
„To była naprawdę całkowicie pragmatyczna decyzja, oparta na fakcie, że spędziliśmy 55 dni z Bradem Pittem, a potem on szedł do filmu Terry’ego Gilliana – nie było co do tego żadnych „jeśli”, „i” ani „ale” – Fincher powiedział Cinephilia & Beyond w 2017 roku . „Więc w tym czasie w Los Angeles padał deszcz i wiedzieliśmy, że będziemy musieli dopasować elementy zewnętrzne do tych, które kręcono we wnętrzach. Poza tym był to sposób, aby nie wyglądać jak Los Angeles, ponieważ Los Angeles zawsze widać w słońcu.
Zatem wszyscy ci kretyni z YouTube'a mogą przestać pytać o deszcz. Ale też: na co narzekać? Uciążliwy deszcz to jedna z rzeczy, które sprawiają , że Seven Seven jest najgorszym pierwszym tygodniem pracy w karierze detektywa Millsa. Gdyby spędził cały tydzień na łapaniu płaszczek, nie byłby tak ciekawy, co jest w pudełku. Prawdopodobnie.

