Kocham psy, ale boję się nawet ich dotykać. Kto miał to samo uczucie i przezwyciężył ten strach i wychował zwierzaka?
Odpowiedzi
T4A2A, Engjell-M.
Nie zajmuję się zdrowiem psychicznym, ale jeśli odczuwasz strach wokół psów, to ludzkie doświadczenie tych uczuć jest wskazówką, że każdy może je odczuwać. IMHO, tak działa to życie.
Jeśli w głębi serca wierzysz:
- że możesz przezwyciężyć strach, lub
- że nie możesz przezwyciężyć tego strachu,
to prawdopodobnie masz rację. (Cytat przypisywany Henry'emu Fordowi .)
Jeśli możesz to sobie wyobrazić, zdobądź
- pacjent,
- mocny,
- nieagresywny,
- renomowany i
- kompetentny
trener i rozpocznij szkolenie, sans dog. Jeśli naprawdę SĄ dobrymi trenerami, będą dokładnie wiedzieć, co robić. Jeśli nie wiedzą, co robić, cóż, to czerwona flaga – natychmiast rozejdź się, dziękuję bardzo i znajdź sobie innego trenera. Zrobiłbyś to samo dla lekarza, prawda!
Mówię moim klientom: „Stworzysz to, co wyobrażasz sobie”.
Jeśli nie możesz tego sobie wyobrazić, nie trać czasu. Choć może to zabrzmieć szorstko, trzymasz klucz – nikt inny, nie pies, ani rasa psa, ani twoja historia, ani cokolwiek innego.
Mógłbym wejść w szczegóły, ale IMHO, najpierw potrzebujesz podstawowego szkolenia.
Powodzenia.
Kiedyś bałam się psów, ale kochałam je i chciałam mieć. Nie znałem ani jednej osoby z psem wokół mnie, ale chciałem mieć.
Dokładnie 9 lat temu dostałem Maxie. Max miał 6 tygodni i kiedy szłam po niego, bałam się go nosić. Poszedłem więc z moją młodszą siostrą, która może być dość nieustraszona, kiedy zechce. Przywieźliśmy Maxa do domu i jest on częścią rodziny. Mam też Cherry.
Poradzisz sobie z tym, zwłaszcza jeśli zaczniesz od szczeniaka.
Mam nadzieję, że się uda.
Yay nam miłośnikom psów!
Ps: Maxie ma teraz 11 lat i wydaje się, że ewoluował po poważnych problemach zdrowotnych.
Poniżej znajduje się zdjęcie starego kolesia jedzącego bzdurny posiłek, aby się nawodnić.