Lex to nowa queerowa aplikacja, która daje mi nadzieję

May 05 2023
To na Lexie znalazłam swoją pierwszą randkę po pandemii i wkroczyłam w nową sferę homospołecznych interakcji.
Autor: T Von D. Lesbijskie randki to jak zabawa w kurczaka, przynajmniej dla mnie.

Przez T Von D.

Lesbijskie randki są jak zabawa w kurczaka, przynajmniej dla mnie.

Obie strony muszą biec na siebie, a mniej chodzi o to, kto wzdryga się ostatni, a bardziej o zderzenie się ze sobą; wymaga dwustronnej proaktywności.

Pandemia wywarła wpływ na scenę społeczną i umiejętności społeczne każdego z nas. Wyszłam z mieszkania po dosłownie latach ze świadomością, że fundamenty mojej queerowej sceny zostały osłabione i musiałam się tam rzucić, jeśli chciałam być najlepszą lesbijką, jaką mogłam być. Musiałem się rozejrzeć i zapytać: „Gdzie lesbijki spędzają czas w San Francisco?”

El Rio i Jolene. Zdjęcie po lewej ze strony internetowej El Rio, po prawej autorstwa Saula Sugarmana.

Czułem, że zestarzałem się od Jolene , że El Rio jest najlepsze na letnie imprezy i że wszelkie cotygodniowe imprezy, które znałem z dawnych czasów w barach Castro, odeszły w niepamięć. U-Hauling — który dla nas jest zjawiskiem natychmiastowego łączenia — ma wiele sensu, gdy weźmie się pod uwagę, jak ulotne są możliwości randkowania z lesbijkami.

Ale wszędzie jest światło na horyzoncie dla queerowych ludzi, a pojawia się ono w formie zabawnej małej aplikacji o nazwie Lex . To na Lexie znalazłam swoją pierwszą randkę po pandemii i wkroczyłam w nową sferę homospołecznych interakcji.

Zrzut ekranu ze strony docelowej Lexa.

„Jeśli coś jest dziwaczne, to jest tutaj”. To slogan najnowszej aplikacji do rozmów lokalnych. Kiedy próbuję opisać tę aplikację ludziom, mówię: „to jak Yik Yak!” a potem mówią: „Co to jest Yik Yak ?” a potem moja opinia o nich się zmienia.

Lex to niezależna aplikacja — należąca do queer i obsługiwana — która rozpowszechnia posty użytkowników w określonym promieniu w celu budowania queerowej społeczności. Profile mogą być tak anonimowe, jak chcesz. Możesz utworzyć pokój czatu lub użyć jednego z sześciu comiesięcznych postów, aby wyłowić bezpośrednią rozmowę.

Podobnie jak tablica korkowa wirtualnej społeczności w kawiarni, posty tekstowe są jedyną rzeczą, którą zobaczysz poza indywidualnymi zdjęciami profilowymi. Jedyną zewnętrzną łącznością jest opcja połączenia z Instagramem. W porównaniu z innymi aplikacjami Lex ma bardzo ograniczone możliwości, ale w granicach tych ograniczeń baza użytkowników zaczyna się rozwijać.

Posty na temat Lexa.

Nie jesteśmy już ograniczeni do wymieniania naszych atrybutów i starannego tworzenia profili randkowych, na Lexie musisz wywiesić swoją dziwaczną flagę. Miejscowe lesbijki w Twojej okolicy opowiadają dowcipy, reklamują niejasne wydarzenia i są napalone na głównym kanale. Czy jesteś T4T? Dyke4Dyke? Bardzo kobieca, bardzo butch, czy lubisz skórę; lubisz wędrówki? Możesz tak powiedzieć o Lexie. Jak odświeżające jest bycie niefiltrowanym i nieocenzurowanym, i o ile łatwiej jest znaleźć queerowe powiązania.

Aplikacje randkowe robią wszystko, co w ich mocy, aby ułatwić rozmowę, ale publiczna platforma Lex pozwala krążyć wokół siebie jak rekiny; im więcej postów publikujesz, tym bardziej prawdopodobne jest, że będziesz prawdziwą osobą.

Korzystam z Lexa od około dwóch lat, używając go głównie do rozrywki, a pół-anonimowość dała mi pewność, że mogę zaprosić kolejną ślicznotkę Lexa na randkę. Pula nie jest wypełniona nieznajomymi online, ale queerowymi osobami z mojej społeczności, które mogłem poznać dzięki przypadkowym postom, które wszyscy publikujemy. Moja randka i ja właściwie prowadziliśmy bardzo mało rozmów, zanim zdecydowaliśmy się spotkać na drinka i czy jest lepsze miejsce na randkę w Internecie, prawie w ciemno, niż najnowszy lesbijski bar Mission, Mother .

Zdjęcie Matki w Misji z jej strony internetowej.

Więc stawiłam czoła mroźnej zimie, otulona pożyczonym wełnianym płaszczem i chwiejnymi butami na obcasie, które rzadko noszę, postawiłam moją najlepszą kobiecą stopę do przodu i weszłam w Matkę. Chwała pokoju pełnego queerowych kobiet! Od razu mogłem stwierdzić, że atmosfera była inna niż w innych przestrzeniach dla queerowych kobiet, w których byłem w mieście, bardziej zrelaksowana, bardziej dojrzała, otwarta i przyjazna. Poszedłem na tyły, rozejrzałem się po okolicy.

Matka ma przytulną i mroczną atmosferę, a tej nocy było tylko trochę tłoczno. Po kilku minutach znalazłem ich, moją randkę, wizję w paskach i kręconych włosach ułożonych na głowie. Pierwsze randki są często niezręczne, ale nie chciałem na to pozwolić. W końcu już ujawniłem, jakim dziwakiem jestem w aplikacji. Dostaliśmy nasze drinki i usiedliśmy przy kameralnym stoliku dla dwojga.

Przejście dla pieszych Castro – Paolo Braiuca.

Co mogę powiedzieć o tym, co się stało — To była niezwykle urocza randka i żadne z nas nie zostało zamordowane! Co jest naprawdę najlepszym scenariuszem przypadkowych spotkań online.

Wszystko inne było całkiem normalne: rozmawialiśmy, poznawaliśmy się. Zaznaczę jednak, że w otoczeniu Matki byliśmy szczęśliwie niezakłóceni. Tak, nawet w gejowskich barach czasami nie możesz uciec od nieznajomego mężczyzny, który przypadkowo cię dotyka. Wszyscy współistniejemy pod parasolem LGBTQ i w swoich przestrzeniach, a ja osobiście zawsze czułem się mile widziany na scenie gejów, ale wejście w przestrzeń kobiet queer po prostu wprowadza zupełnie inny klimat.

Po standardowej sesji drinków i pogawędek wyszliśmy z klubu na energiczny nocny spacer po Misji. Po tamtej nocy wysłaliśmy SMS-a, ale druga randka nigdy się nie zmaterializowała. Wciąż mam miłe wspomnienia z tamtej nocy i cieszę się, że Lex nas ze sobą połączył. Nadal dużo publikuję. Moje serce wciąż tam jest i mam nadzieję na to, co będzie dalej.

T Von D. jest pracownikiem lokalnego muzeum i lesbijką.