Nadszedł czas, aby Apple ożywił iPoda Nano

Jun 06 2024
Jeśli jakakolwiek firma może ożywić samodzielny gadżet, to przede wszystkim ta, która nam go sprzedała.

Bez żadnego powodu – powodem był Konkurs Piosenki Eurowizji, który odbył się w zeszłym miesiącu – czaiłem się po przestrzeniach pokolenia Z i zauważyłem powrót do starej formy gadżetów. Zaczęło się od słuchawek przewodowych , a teraz wydaje się, że apetyt na gadżety posiadające jedną funkcję całkowicie odżył, od aparatów typu „wyceluj i strzelaj” po odtwarzacze MP3.

powiązana zawartość

Apple zabija iPoda
Tęsknię za najlepszym iPodem Apple

Produkty powiązane

Kup wszystkie słuchawki na Amazon

Być może dlatego Apple, firma, której przypisuje się spopularyzowanie idei odtwarzacza muzycznego jako kwintesencji akcesorium, została przyłapana na grzebaniu w patentach sprzed dwóch lat. Serwis 9to5Mac donosi w tym tygodniu, że Apple zaktualizował patent z września 2022 r. dotyczący urządzenia w stylu iPoda nano. Patent nosi tytuł „Urządzenia, metody i graficzne interfejsy użytkownika do interakcji z etui na słuchawki”.

powiązana zawartość

Apple zabija iPoda
Tęsknię za najlepszym iPodem Apple

Produkty powiązane

Kup wszystkie słuchawki na Amazon
Nowe iMaki z procesorem M3 powodują poważne Deja Vu
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Nowe iMaki z procesorem M3 powodują poważne Deja Vu

Oryginalny patent jest dość ekscytujący, więc kiedy został odkryty, stał się wielką wiadomością na blogach . Schemat patentowy przedstawia przeprojektowaną obudowę AirPoda z wyświetlaczem wyglądającym jak wyjęty z iPoda nano z 2012 roku — możesz go pamiętać jako mały, kwadratowy odtwarzacz mp3 przypięty do koszuli lub torby.

Patent przedstawia także Apple Music jako aplikację „źródłową” na ekranie proponowanego urządzenia, który wyglądem przypomina interfejs Apple Watcha. Wyświetlacz pozwala sterować odtwarzaniem dźwięku, dzwonić do Siri, odpowiadać na wiadomości i sprawdzać pogodę za pomocą iPhone'a. Jest nawet wzmianka o geście ściśnięcia, który przesuwa się pomiędzy utworami muzycznymi.

To, że istnieje patent, nie zawsze oznacza, że ​​jest to pewne na horyzoncie. Apple dba o swoje patenty jak o róże w otoczonym murem ogrodzie. Cała flora i fauna są zadbane, nawet jeśli nie stanowią dominującej części ekosystemu. Ale fajnie jest spekulować na temat tego, co będzie dalej i łączyć to z tym, co dzieje się w duchu czasu.

Powrót do uproszczonego urządzenia brzmi przytulnie w tym ultrapołączonym świecie, w którym asystenci cyfrowi przekształcili się w kumpli AI z możliwościami generowania treści. Dlaczego nie zaprezentować tego typu urządzeń, skoro istnieją dowody na to, że Apple już wcześniej zmienił przeznaczenie i wprowadził na rynek urządzenia takie jak Apple Watch SE ?