Najnowszy „niespodziewany występ w teatrze” Willa Smitha wypada znacznie lepiej niż poprzedni

Wyrażenie „Will Smith niespodziewanie pojawia się w teatrze” stało się w ciągu ostatnich kilku lat znacznie bardziej skomplikowane, niż mogłoby być kiedyś, ze względu na pewnego razu, cóż, bardzo zaskakujące pojawienie się Willa Smitha w Teatr . Mimo to zdarzają się dobre i złe niespodzianki, a Smith podobno sprawił w ten weekend całkiem niezłą fanom serii filmów Bad Boy , ujawniając to widzom podczas pokazu swojego nowego filmu, powstałego we współpracy z Martinem Lawrence’em, Bad Boys: Ride Or Die , że cały czas oglądał z nimi film .
powiązana zawartość
Film, czwarty z serii, ma – między innymi – stanowić swego rodzaju referendum w sprawie tego, czy cała widza kinowa jest gotowa ponownie objąć Smitha po kilku latach w kinie. Hollywoodzka buda; także całkiem udany, pod warunkiem, że film ma szansę całkiem łatwo wygrać w weekend, zapewniając jedno z lepszych premier kasowych bardzo sennego roku 2024. ( Variety podaje, że w ten weekend zarobiło około 53 milionów dolarów , czyli To nie szaleństwo , ale o wiele lepsze niż Furiosa czy The Fall Guy .) Recenzje też były dość optymistyczne, zauważając, że mimo wszystko Smith i Lawrence wciąż są cholernie dobrzy w sprawianiu, że chaos w stylu Jerry'ego Bruckheimera wygląda naprawdę zabawnie .
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
W każdym razie, wracając do widzów kinowych: najwyraźniej wychodzili z późnego pokazu filmu w kinie Cinemark w Los Angeles, a jeden z widzów zauważył: „Cieszę się, że wszystkim się podobało” – ponieważ szczególnym członkiem tłumu był Will Smith. (Prawdopodobnie zmartwiony, że nikt nie zauważy, że to on, i dlatego musi się odezwać.) Jednak reakcja jest naprawdę słodka: dobroduszne zaskoczenie całego tłumu ludzi, po którym następuje mnóstwo uśmiechów i uściski od mnóstwa bardzo szczęśliwych widzów filmowych. To naprawdę miłe! Może trochę wyreżyserowane, ale naprawdę miłe.

