Nauczyciele, jaki był Wasz moment w klasie, kiedy czuliście, że coś się wydarzyło?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

KaitlinSmith129 Sep 13 2019 at 20:09

Miałem ucznia, który był znany w szkole z tego, że zabierał rzeczy ze swoich lekcji. Miałem na niego oko na lekcjach matematyki (ponieważ kalkulatory są drogie, a ja miałem tylko zestaw klasowy), ale pewnego dnia sięgnął do plecaka i wyciągnął piłkę do koszykówki z zajęć wuefu i nożyczki (później dowiedziałem się, że były z zajęć plastycznych). Następnie próbował przebić piłkę nożyczkami, rozcinając sobie dłoń. Wszystko wydarzyło się tak szybko, że kiedy do niego dotarłem, krwawił na całą podłogę. Musiałem wypełnić mnóstwo papierów i dostałem opieprz od jego mamy za to, że nie pilnowała go lepiej. Miał 14 lat i musiał mieć pięć szwów, ale potem było już dobrze. (I przez jakiś czas nie wolno mu było nosić plecaka.)

YingziLi7 Oct 21 2019 at 04:41

Przez kilka miesięcy w 2017 roku udzielałem korepetycji w agencji „Tutor Doctor” w Calgary.

Zostałem przydzielony do pomocy uczennicy klasy 12 w powtórzeniu matematyki ze szkoły średniej i przygotowaniu się do egzaminu dyplomowego. Mieszkała w Evergreen, Calgary.

Dotarcie do jej domu zajęło mi ponad godzinę. W połowie drogi przesiadałem się dwa razy do innego autobusu. W końcu znalazłem miejsce, w którym mieszkała i byłem pół godziny wcześniej niż się spodziewałem. Wpuściła mnie i ruszyliśmy.

Była indyjską dziewczyną, bardzo uprzejmą i entuzjastyczną uczennicą. Wyjęła podręcznik i wskazała miejsca, których nie rozumiała. Wyjaśniłam jej wszystkie trudne punkty jeden po drugim i zrobiłam wszystko, co mogłam, aby zrozumiała te trudne do zrozumienia pojęcia matematyczne. Jednocześnie uczyłam ją trudnych umiejętności matematycznych, których nauczyłam się w liceum w Chinach. Dokładnie przejrzałyśmy jej zadania i arkusze egzaminacyjne. Była bardzo zadowolona z mojego nauczania.

Pozostało nam tylko 30 minut, zanim prawie skończyliśmy. Niespodziewanie moje okulary spadły na podłogę obok mnie, a jedna soczewka odpadła. Ponieważ zostało jeszcze pół godziny, poprosiłem ją, żeby kontynuowała. Nie mogłem czytać z nią bez okularów, ale mogłem nadal rozmawiać.

W tym czasie jej ojciec wrócił do domu. Był typowym Hindusem. Nie powiedział do mnie „cześć”, ale podszedł do lady, która znajdowała się tuż obok naszego stolika. Zatrzymał się tam i nie robił nic więcej, tylko uważnie słuchał naszej rozmowy. Wyglądało to tak, jakby ktoś przydzielił mu to zadanie.

Przed jego ojcem wyjaśniłem jej te koncepcje bardziej szczegółowo. Użyłem nawet metafory, aby wzmocnić moją ilustrację. Jednak to, co sprawiło, że poczułem się tak dziwnie, to fakt, że jego ojciec zmarszczył brwi i był ponury na twarzy. Wydawało się, że mówi mi, abym zamknął moją pieprzoną gębę.

„To nie wydaje się w porządku”. Nie rozumiałem, co jest ze mną nie tak. Gdzie sprawiłem, że mnie tak nienawidzi? Gdybym był nim, ojcem dziewczyny, doceniłbym baaardzoooooooooooo wiele za wielkie wysiłki korepetytora.

Zacząłem się martwić, bo bałem się, że następnym razem nie będę mógł przyjść ponownie. Jednak nadal mówiłem, bo chciałem wziąć na siebie odpowiedzialność jako korepetytor. Głupi ja.

Zgodnie z oczekiwaniami, Tutor Doctor mnie zwolnił i powiedziano mi, że to rodzina poprosiła ich o to. Ta mała dziewczynka tak bardzo lubiła moje nauczanie, ale jej ojciec jakoś mnie nienawidził. Nie powiedziałem nic złego jej córce. Aby przygotować się do tego korepetycji, zostałem w bibliotece Uniwersytetu w Calgary na wiele godzin, aby się do tego przygotować. Wszystko poszło na marne.

Dziwni ludzie. Nie rozumiem.

Dziękuję za przeczytanie.