Peloton mówi, że nie będą promować swojej reklamy Chrisa Notha w następstwie jego zarzutów o napaść seksualną

Saga Peloton i Chrisa Notha trwa nadal i jest coraz gorzej. Po piętach Noth, w obliczu zarzutów o napaść seksualną ze strony dwóch kobiet, Peloton dystansuje się od aktora i mówi, że nie będą już promować swojej reklamy z nim.
W czwartek rzecznik Peloton powiedział Jezebel e-mailem:
Wcześniej tego dnia tweet zawierający obecnie wirusową reklamę z instruktorem Noth i Peloton, Jessem Kingiem, został usunięty. Wyglądało na to, że tweet został usunięty wkrótce po wybuchowym raporcie w The Hollywood Reporter , w którym dwie kobiety, które występują pod pseudonimami Zoe i Lily, twierdziły, że Noth zaatakował je odpowiednio w 2004 i 2015 roku.
Jedna z kobiet twierdziła, że poznała Notha w firmie, w której pracowała, po przeprowadzce do Hollywood w wieku 22 lat w 2004 roku. Podobno zaprosił ją do swojego domu w West Hollywood, aby korzystała z jego basenu, i będąc tam, zaczął ją gwałcić. Kobieta powiedziała, że gwałt spowodował u niej krwawienie i skłonił przyjaciółkę, by poszła z nią do szpitala na założenie szwów. Tam wspomina, jak powiedziała personelowi, że została napadnięta, ale nie ujawniła, kto to zrobił.
Druga kobieta powiedziała, że poznała Notha w nocnym klubie w 2015 roku i poszła z nim na kolację. Potem poszła do jego mieszkania i twierdzi, że próbował się z nią całować „a potem następną rzeczą, jaką pamiętam, był ściągnięcie spodni i stanął przede mną. ... Uprawiał ze mną seks od tyłu na krześle”.
Noth powiedział THR w oświadczeniu, że „oskarżenia skierowane przeciwko mnie przez osoby, które spotkałem lata, a nawet dekady temu, są kategorycznie fałszywe” i podkreślił, że „nie zawsze oznacza nie – to jest granica, której nie przekroczyłem”.
„Spotkania odbywały się za obopólną zgodą. Trudno nie kwestionować czasu ukazania się tych historii. Nie wiem na pewno, dlaczego teraz się ujawniają, ale wiem jedno: nie zaatakowałem tych kobiet” – powiedział.
Od czasu zgłoszenia THR i wycofania reklamy przez Peloton w mediach społecznościowych, wielu wypowiedziało się, a niektórzy nawet podzielili się innymi problematycznymi anegdotami na temat Noth. Jeden z pisarzy Thrillist napisał na Twitterze o Noth:
Inna osoba powiedziała , że „powszechnie wiadomo” na kampusie Uniwersytetu Nowojorskiego, że „jeśli byłaś przystojną studentką pierwszego roku i wpadłaś na Chrisa Nic, możesz spodziewać się zaproszenia z powrotem do jego mieszkania”.

