Peter Dinklage i jego zupełnie zwyczajny nos tworzą solidnego Cyrano
Przeprowadź test na kojarzenie słów ze 100 w miarę piśmiennymi osobami — „Po prostu powiedz pierwszą rzecz, która przychodzi ci do głowy”, całą tę sytuację — a natychmiastowy Cyrano De Bergerac wywoła w co najmniej 90 przypadkach odpowiedź „n ose”. Nawet ci, którzy nigdy nie widzieli klasycznej sztuki Edmonda Rostanda (po raz pierwszy wystawiono ją w 1897 r.) ani żadnej z jej licznych adaptacji filmowych, znają wybitnego schnoza tytułowego bohatera, który według niego czyni go niegodnym jego prawdziwej miłości, Roxanne. Każda gwiazda filmowa, która grała Cyrano, w tym José Ferrer (zdobywca Oscara za tę rolę), Gérard Depardieu i Steve Martin, ryzykowała, że zostanie przyćmiona przez protezę wystającą z jego twarzy. Cyrano ze średniej wielkości nosem byłby jak Dumbo ze średniej wielkości uszami: bez sensu.
Jednak właśnie to oferuje najnowsze Cyrano i działa dobrze. Ta wersja muzyczna jest pomysłem reżyserki teatralnej Ericy Schmidt, która kilka lat temu zdała sobie sprawę, że jej mąż może zagrać tę rolę bez modyfikowania jakiegokolwiek aspektu swojego ciała. Tak się złożyło, że jej mąż był dostępny, będąc na wytchnieniu od Game Of Thrones . Sceniczna wersja Cyrano z Peterem Dinklage i Haley Bennett w rolach głównych miała swoją premierę w 2018 roku; obaj aktorzy powrócili do tej filmowej adaptacji – wyreżyserowanej, żeby zachować intymność, przez życiowego partnera Bennetta, Joe Wrighta ( Duma i uprzedzenie , Pokuta , Godzina mroku , itp.). I gdy tylko pojawia się Dinklage, staje się oczywiste, że mroczny przystojny, niezwykle charyzmatyczny mężczyzna z karłowatością jest idealnym Cyrano.
A przynajmniej zrobiłby to, gdyby ten Cyrano nie był także musicalem. Schmidt, wykazując się wyśmienitym gustem, zamawiał piosenki u członków The National ; bracia Bryce i Aaron Dessner napisali muzykę, a Matt Berninger i jego żona Carin Besser (technicznie nie należący do zespołu, ale długoletni współtwórca piosenek) napisali teksty. Fascynujące w tym eksperymencie z zapyleniem krzyżowym jest to, że każdy, kto zna The National, natychmiast rozpozna ich dzieło, nawet jeśli liczby wydają się całkowicie typowymi melodiami z serialu. Słuchanie Bennetta śpiewającego „Chcę”balladzie „Someone To Say” w sekwencji otwierającej, można łatwo wyobrazić sobie, jak Berninger robi to samo, kilka oktaw niżej; słuchając później dowolnego albumu National, możesz nagle wyobrazić sobie jego najbardziej rozległe, imponujące utwory jako wyszukane numery muzyczne. To inspirujący wybór.
Problem w tym, że znakomity główny aktor filmu nie jest zbyt dobrym piosenkarzem. Dinklage nie ośmiesza się tak, jak na przykład Russell Crowe w Nędznikach ; potrafi zagrać melodię i czasami wydaje się, że próbuje naśladować Berningera, co faktycznie pomaga. Ale jego śpiewający głos po prostu nie jest wystarczająco mocny, aby przekazać wzmożone emocje, w których poruszają się musicale. Bennett, wyszkolona wokalistka – jej pierwszą rolą ekranową w wieku 18 lat była popowa diva w Music And Lyrics z 2007 roku – sprawia, że Roxanne jest o rząd wielkości bardziej namiętna, gdy wyśpiewuje swoje solówki, podczas gdy Cyrano Dinklage'a zmniejsza się za każdym razem, gdy robi to samo. Ani żaden z pozostałych dyrektorów – Kelvin Harrison Jr. (jako Christian, przystojny, ale bezmyślny żołnierz, którego listy miłosne do Roxanne są pisane przez Cyrano jako widmo) i Ben Mendelsohn (szydząc burzę jako arystokratyczny złoczyńca De Guiche) – zdalnie na poziomie Bennetta w tym dziale.
To prawda, że w dzisiejszych czasach jest to standardowe rozczarowanie: wysokobudżetowe filmy nie mogą zostać sfinansowane bez celebrytów, a niewielu z nich ma duże doświadczenie muzyczne, więc praktycznie każdy ekranowy musical wydaje się narażony na szwank. Jednak to nie jest tak, że Dinklage zastąpił wspaniałego, ale nieznanego aktora teatralnego. Projekt powstał z myślą o nim, a on uchwycił niezwykłą mieszankę brawury i niepewności Cyrano tak doskonale, że tak naprawdę nie potrzebował piosenek, aby przenieść te uczucia na inny poziom. Oglądanie go podczas kluczowej sceny, w której Roxanne wyznaje swoją miłość do Christiana, jest niemal fizycznie bolesne, który początkowo myśli, że nieśmiało mu się wyznaje. Stopniowa eskalacja jego ekstazy, po której następuje nagła deflacja, którą dzielnie stara się ukryć (nawet zgadzając się chronić i pomagać rywalowi),
Nie jest też zły w posługiwaniu się mieczem, a Wright, który ma słabość do ruchu (czy to aktorów, czy własnej kamery), organizuje jedną imponującą sekwencję akcji, w której Cyrano walczy z 10 bandytami naraz, w pewnym momencie uzbrojony tylko w parę pochodni, które zdjął ze ściany alejki. Ogólnie rzecz biorąc, Cyranosprawdza się raczej jako kameralny dramat (z elementami komediowymi) niż jako spektakl. Schmidt sama napisała książkę, dość dokładnie podążając za Rostandem (jednocześnie dość mocno zagęszczając sztukę) i generuje zabawną ripostę. „Nie sądzisz, że [Roxanne] ma dość głębi, by spojrzeć poza twoje…” mówi kumpel Cyrano, Le Bret (Bashir Salahuddin), przerywany przez złowrogie „Ostrożnie…” Cyrano; Le Bret szybko kończy swoje zdanie słowami „wyjątkowa budowa ciała”, wywołując równie szybkie i niechętne „Nieźle!” Z drugiej strony, filmowa wersja słynnej sceny balkonowej sztuki, w której Christian próbuje osobiście zabiegać o Roxanne, podczas gdy Cyrano karmi go poetycko żarliwymi kwestiami z cienia, brakuje blasku, po części dlatego, że Cyrano przejmuje uwodzenie w piosence . Musical z numerami napisanymi przez The National był świetnym pomysłem, podobnie jak Dinklage jako Cyrano. Tylko nie w tym samym czasie.