Pracownik Southwest tworzy niezwykłą sukienkę z 800 zagubionych suwaków

Nov 05 2021
Agent zajmujący się rampą dla Southwest Airlines zaczął zbierać zamki błyskawiczne, które spadły z walizek — i wykorzystał je do uszycia wspaniałej sukienki.

Czasami można zmienić zwykłe zadanie codziennej pracy w coś niezwykłego — tak jak ta pracownica Southwest Airlines, która uszyła szykowną sukienkę z zagubionych suwaków, które znalazła.

„Kiedy zaczynałem w Southwest w 2011 roku i codziennie podnosiłem kilka zamków błyskawicznych, ogłosiłem moim współpracownikom, że zamierzam coś z nimi zrobić” – powiedziała Valerie, agentka zajmująca się rampą z siedzibą w Phoenix, w oświadczeniu udostępnionym Travel + Wypoczynek. „Na początku myślałem o czymś małym, ale potem zdecydowałem się na sukienkę”.

Pracownica linii lotniczych — która nauczyła się szyć od babci i pracuje jako krawcowa poza swoją codzienną pracą — wybrała solidną sukienkę ze sklepu z używanymi rzeczami i zaczęła szyć suwaki zamków we wzór, używając żyłki wędkarskiej (zwykła nić nie był w stanie utrzymać wagę). 

Sukienka uszyta z zamków

„Wyzwaniem było przyszycie ich w prostej, równej linii, ponieważ materiał się porusza i rozciąga” – powiedziała Valerie T+L. „Powoli, ale pewnie przypinałem każde pociągnięcie. Odłożyłem je i podniosłem przez lata, a potem na chwilę o nim zapomniałem”.

Gdy zbliżała się jej dziesiąta rocznica w Southwest (co oznaczało, że od 10 lat kolekcjonowała zamki błyskawiczne), powiedziała sobie, że nadszedł czas, by wreszcie zakończyła swój projekt. 

„Wykopałam na wpół wykończoną sukienkę i kilka wiader zamków błyskawicznych i znów poszłam do pracy” – powiedziała. 

Po dekadzie i ponad 800 szytych suwakach Valerie ukończyła swoją imponującą, poręczną odę do bagażu.

Stół z wiaderkami i kubkami na suwaki

Gotowy projekt ma kilka ukrytych szczegółów, a wszystkie zamki błyskawiczne są uporządkowane według marki: wszystkie Samsonite, US Traveler, Dockers i inne marki są zgrupowane razem. I chociaż suwaki na górze sukienki są ściśle przyszyte do sukienki, te na dole są przyszyte, aby „huśtały się i brzęczały, sprawiając, że sukienka brzmiała jak maszyna do monet” – wyjaśniła.

Pod koniec swojego projektu Valerie podarowała sukienkę liniom lotniczym, które wystawiły ją na ekspozycję w centrali firmy. 

Cailey Rizzo jest współautorem Travel + Leisure, obecnie mieszkającym na Brooklynie. Możesz ją znaleźć na Twitterze, Instagramie lub na caileyrizzo.com .

Ta historia pierwotnie pojawiła się na travelandleisure.com