Przyczyna śmierci komika Trevora Moore'a została ujawniona prawie 3 miesiące po tym, jak został znaleziony martwy w wieku 41 lat

Ponad dwa miesiące po śmierci Trevora Moore'a przyczyna jego śmierci została ujawniona przez koronera hrabstwa Los Angeles.
41-letni Moore zmarł 7 sierpnia w wyniku urazu głowy tępym narzędziem, potwierdzają ludzie. Jego śmierć została uznana za wypadek przez lekarza sądowego-koronera.
Chociaż nie podano żadnych innych szczegółów na temat śmierci komika, TMZ wcześniej informowało, że prawdopodobnie spadł z balkonu w swoim domu. Biuro koronera nie odpowiedziało natychmiast na prośbę PEOPLE o więcej szczegółów.
W chwili jego śmierci jego menadżer wydał oświadczenie w imieniu jego rodziny i żony, Aimee Carlson.
„Jesteśmy zdruzgotani utratą mojego męża, najlepszego przyjaciela i ojca naszego syna. Był znany milionom jako pisarz i komik, a jednak dla nas był po prostu centrum całego naszego świata” – czytamy w oświadczeniu.

POWIĄZANE: Komik Trevor Moore, współzałożyciel Whitest Kids, którego znasz, zmarł w wieku 41 lat: „To tragiczna i nagła strata”
„Nie wiemy, jak sobie poradzimy bez niego, ale jesteśmy wdzięczni za wspomnienia, które zostaną z nami na zawsze” – kontynuuje oświadczenie. „Doceniamy wylanie miłości i wsparcia, które otrzymaliśmy od wszystkich. To tragiczna i nagła strata i prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym czasie żałoby”.
Moore był znany ze współzałożenia zespołu komediowego Whitest Kids U' Know w School of Visual Arts w Nowym Jorku w 1999 roku wraz z Zachem Creggerem i Samem Brownem. Do trio dołączyli później Timmy Williams i Darren Trumeter.
Cregger i Brown opublikowali oświadczenie w sierpniu na stronie internetowej animowanego filmu WKUK Mars , nazywając śmierć Moore'a „niewyobrażalną”.
POWIĄZANE: Gwiazdy, które zmarły w 2021 roku
„Dziś wcześnie rano dowiedzieliśmy się, że straciliśmy naszego brata, naszego współpracownika i siłę napędową WKUK. Był naszym najlepszym przyjacielem i mówimy w imieniu nas wszystkich, mówiąc, że utrata Trevora jest niewyobrażalna” – napisali.
„Jesteśmy załamani, a nasz smutek blednie w porównaniu ze stratą, jaką poczuli jego żona i syn” – kontynuuje oświadczenie. „W imieniu WKUK prosimy o prywatność w czasie głębokiego smutku i siłę dla jego rodziny, która zmaga się z niemożliwą myślą o życiu bez niego. Mamy nadzieję, że przyjaciele, koledzy artyści i fani, którzy go kochali, będą nie skupiają się na jego śmierci, ale będą pamiętać niezliczone chwile śmiechu, które im dawał”.