Raport koronera ujawnia przyczynę śmierci sygnalisty Boeinga

May 18 2024
Śmierć Johna Barnetta wywołała w Internecie teorie spiskowe.

W końcu ujawniono szczegóły dotyczące śmierci Johna Barnetta, korporacyjnego sygnalisty, który był w trakcie pozywania giganta lotniczego Boeinga, kiedy znaleziono go martwego na parkingu na początku tego roku.

powiązana zawartość

Zmarł kolejny sygnalista powiązany z Boeingiem
Boeing przyznaje, że jego pracownicy sfałszowali dane dotyczące samolotu 787 Dreamliner

Barnett był byłym inżynierem kontroli jakości w Boeingu, który oskarżył firmę o poważne naruszenia bezpieczeństwa. Jego ciało odnaleziono 9 marca, po tym jak nie stawił się w sądzie na swoje ostatnie zeznania. Barnetta znaleziono w jego ciężarówce, która znajdowała się na parkingu motelu w Charleston w Południowej Karolinie, w którym przebywał podczas postępowania sądowego. W piątek biuro koronera w Charleston opublikowało ostateczną ocenę jego śmierci.

powiązana zawartość

Zmarł kolejny sygnalista powiązany z Boeingiem
Boeing przyznaje, że jego pracownicy sfałszowali dane dotyczące samolotu 787 Dreamliner
Reżyser Królestwa Planety Małp na otwarciu filmu
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Reżyser Królestwa Planety Małp na otwarciu filmu

Wcześniej informowano, że Barnett zmarł w wyniku rany postrzałowej, którą sam sobie zadał, co prowadziło do naturalnego przypuszczenia, że ​​zmarł w wyniku samobójstwa. Jednak dziwne okoliczności śmierci Barnetta – w związku z postępowaniem sądowym przeciwko potężnej firmie lotniczej – natychmiast wywołały teorie spiskowe , w których za jego śmierć obwiniano Boeinga.

Nowy raport koronera w żaden sposób nie rozwiewa poglądu, że Barnett odebrał sobie życie. Werdykt jest taki, że „przyczynę śmierci ustalono jako: rana postrzałowa głowy” oraz że „najlepiej uznać sposób śmierci” za samobójstwo. Raport zawiera szczegółowe informacje o tym, jak odnaleziono ciało Barnetta i o dochodzeniu, które przeprowadzono w celu ustalenia, w jaki sposób zmarł.

Jedna część raportu szczegółowo opisuje materiał filmowy z monitoringu pojazdu Barnetta na kilka godzin przed jego śmiercią. Z tego nagrania wideo, zarejestrowanego przez kamery bezpieczeństwa rozmieszczone zarówno w hotelu, jak i na hotelowym parkingu, wynika, że ​​poza nim nie widziano nikogo w pobliżu samochodu Barnetta – czytamy w raporcie:

Dokładna analiza materiału wykazała, że ​​pan Barnett wszedł do hotelowego lobby 8 marca 2024 roku o godzinie 19:26. Opuścił hotel o 20:37. O godzinie 20:45 zaobserwowano, jak jego ciężarówka cofała na miejsce parkingowe, gdzie została później odkryta. Nagrania z monitoringu wideo stale rejestrują jego pojazd. Podczas przeglądu nagrań wideo z monitoringu obejmujących wieczór 8 marca i poranek 9 marca, od chwili cofnięcia pojazdu na miejsce parkingowe do chwili, gdy straż pożarna w Charleston weszła do pojazdu, nie widziano żadnych innych osób wchodzących ani wychodzących z pana Pojazd Barnetta. W żadnym momencie nikt nie kontaktował się ani nie próbował nawiązać kontaktu z panem Barnettem. Sfilmowano miganie świateł stopu pojazdu w dniu 9 marca 2024 r. o godzinie 07:20.

W raporcie wspomina się również, że w ciężarówce, w której znajdował się Barnett, znaleziono „notatnik zawierający zapis przypominający list pożegnalny”. W nawiązaniu do tej notatki koroner kontynuuje:

Departament Policji w Charleston zbadał pisma znalezione w pojeździe i znalazł w notatniku jedynie odciski palców pana Barnetta. W pismach znajdowały się informacje znane tylko jego rodzinie.

Raport koronera za śmierć Barnetta obwinia problemy związane ze zdrowiem psychicznym i stresem wywołane toczącym się procesem sądowym, a także inne kwestie:

„Przegląd dokumentacji medycznej i wywiady z rodziną pana Barnetta, prawnikami i pracownikami służby zdrowia wykazały, że w kontekście pozwu pan Barnett znajdował się pod chronicznym stresem, cierpiał na stany lękowe i zespół stresu pourazowego oraz opłakiwał śmierć swojego ojca. jego żona."

Rodzina Barnetta twierdziła, że ​​jego śmierć była wynikiem problemów psychicznych. Rodzina oskarżyła Boeinga o przyczynienie się do stresu, który ostatecznie doprowadził go do odebrania sobie życia. „Cierpiał na zespół stresu pourazowego (PTSD) i ataki lęku w wyniku narażenia na wrogie środowisko pracy w Boeingu, co naszym zdaniem doprowadziło do jego śmierci” – czytamy w oświadczeniu rodziny .

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza myśli samobójczych lub kryzysu, prosimy o natychmiastowy kontakt z infolinią zapobiegania samobójstwom, dzwoniąc pod numer 988 lub wysyłając SMS-a do domu na numer Crisis Text Line pod numer 741741. Usługi te są bezpłatne i poufne.