Siódma gwiazda nieba Barry Watson odrzucił role, by skupić się na ojcostwie: „Nie żałuję”

Nov 05 2021
„Bycie ojcem i mężem to moja praca numer jeden” – mówi aktor Barry Watson.

Minęło 25 lat od pierwszego odcinka jego popularnego serialu 7th Heaven , ale Barry Watson wciąż przypomina sobie o serialu i jego postaci.

„Mój [16-letni] syn Oliver zapuścił włosy i spojrzałem na niego któregoś dnia, a on przypomniał mi Matta Camdena” – mówi 47-letni Watson, który grał najstarszego rodzeństwa Camden przez sześć sezonów. „Mój 13-letni Felix właśnie to obejrzał. To niesamowite, że tak wielu ludzi wciąż poznaje ten program”.

A Watson, który występuje w nadchodzącym rebootem Lifetime Highway to Heaven, którego premiera odbędzie się 6 listopada, nie miał pojęcia, że 7th Heaven stanie się takim kulturowym kamieniem probierczym.

„Byłem wtedy tak spłukany, że zrobiłem to dla pilota” – wspomina. „Byłem jak kto będzie oglądał ten program o rodzinie pastora? To było zupełnie nieoczekiwane, jak program się rozpoczął”.

7. niebo

Po opuszczeniu serialu Watson, który miał przyjąć nowe role, został skonfrontowany z przerażającymi wiadomościami. W wieku zaledwie 28 lat zdiagnozowano u niego chłoniaka nieziarniczego drugiego stopnia.

„To był ogromny szok” – wspomina aktor. „Ale jestem upartym facetem, więc myślałem, że będę walczył jak diabli”.

Po wyczerpującym sześciomiesięcznym schemacie chemioterapii Watson był w remisji – i na zawsze się zmienił. „Po prostu naprawdę spowolniłem mój świat” – mówi. „To sprawiło, że zobaczyłem życie w zupełnie inny sposób”.

W 2014 roku Watson poślubił aktorkę Natashę Gregson Wagner; dzielą córkę Clover, 9 lat (Jego synowie pochodzą z poprzedniego związku).

Chcesz otrzymywać największe historie od LUDZI każdego dnia tygodnia? Zapisz się do naszego nowego podcastu , ludzi codziennie, aby uzyskać niezbędne Celebrity, rozrywkowych i informacyjnych ludzkie historie odsetki od poniedziałku do piątku

Autostrada do nieba

Natasha „sprawia, że ​​mój świat się kręci” – mówi Watson. „Jesteśmy prawdziwymi partnerami życiowymi. Ciężko jest być z dala od mojej rodziny”.

I chociaż jest podekscytowany nadchodzącymi projektami, w tym Autostradą do nieba i nadchodzącym serialem o superbohaterach Naomi , „bycie ojcem i mężem to moja praca numer jeden”, mówi.

„Odmówiłem prawdopodobnie zbyt wielu rzeczom w przeszłości i wpłynęło to na moją pracę. Ale nie żałuję” – mówi Watson. „Jestem dumny, ponieważ mogę trenować mecze koszykówki mojej córki, chodzić na mecze, naprawdę być częścią ich życia. I mam nadzieję, że moje dzieci zrozumieją, że tata zawsze tam był”.