Slaktywizm: subtelna sztuka sprawiania wrażenia, że ​​ma to w dupie

Nov 27 2022
„Uwielbiam fałszywych ludzi, pod warunkiem, że są manekinami.” — Pushpa Rana Kiedy starsza osoba potyka się i upada na ziemię, dziesięciu zajętych ludzi przechodzi obok miejsca próby tylko po to, by zapytać innych aktywistów w pobliżu, czy wszystko w porządku.

„Uwielbiam fałszywych ludzi, pod warunkiem, że są manekinami”.
—Pushpa Rana

Kiedy starsza osoba potyka się i upada na ziemię, dziesięciu zapracowanych ludzi przechodzi obok miejsca próby tylko po to, by zapytać innych pobliskich działaczy próżniaków, czy wszystko z nią w porządku . Jednak osoba po drugiej stronie ulicy przychodzi na ratunek kobiecie. Czy zgadniesz, kim są slactywiści ? Slacktywizm to subtelna sztuka sprawiania wrażenia, że ​​się jebnie .

A może kiedy chore dziecko siedzi w szpitalu, a jego życie jest na włosku? Jednak w tej rozpaczliwej potrzebie są tylko rodzice. Slaktywiści często pojawiają się online, ukrywając się za elektronicznymi „myślami i modlitwami” , aby świat mógł je zobaczyć. Zamiast tego ci prawdziwi obibocy powinni być osobiście w szpitalu, otaczając dziecko znajomymi twarzami i wspierając rodziców.

Oto inny przykład: co powiesz na sytuację, gdy samochód zjeżdża z drogi i uderza w drzewo? Dlaczego kilku świadków kontynuuje swój dzień, zanim ktoś w końcu się zatrzyma i pomoże osobie w rozbitym samochodzie? Niektóre osoby mogą nawet zatrzymać się, aby nagrać wydarzenie na wideo, a następnie opublikować je w mediach społecznościowych.

Ci źli reporterzy wiadomości zostają tylko po to, by uchwycić kogoś cierpiącego w najciemniejszym momencie. Zamiast pomagać, filmują działania innych. Priorytet nagrywania wideo staje się nawet ważniejszy niż dzwonienie pod numer 911 z obawy, że mogą przegapić ten „wirusowy” moment. Ten wykonawca w końcu pyta, czy dana osoba jest w porządku, rejestrując to pytanie również na wideo, tylko po to, aby świat usłyszał, jak bardzo im zależy. Wszystko to, gdy ich ręce są na telefonie, zamiast pomagać ratować życie.

W międzyczasie kolejni kierowcy kontynuują robienie zdjęć, a następnie udostępnianie ich online, „prosząc o myśli i modlitwy za każdego, kto jest w tym rozbitym samochodzie”. Następnie z troskliwym komentarzem: „OMG! Zatrzymałeś się i pomogłeś? I odpowiedzi takie jak: „Nie, ktoś już przestał”.

Innym przykładem może być początkowe wsparcie online dla Ukrainy wkrótce po inwazji Rosji na ich kraj na początku 2022 roku. Ludzie na całym świecie zmienili swoje zdjęcia profilowe w mediach społecznościowych, przedstawiając żółto-niebieską flagę Ukrainy. Inni pisali o okrucieństwie w Internecie i wysyłali swoje wirtualne myśli i modlitwy do wszystkich Ukraińców. Przez cały czas Ukraińcy uciekali z domów w poszukiwaniu schronienia. Prawdopodobnie większość Ukraińców nie usłyszała wiadomości z powodu wybuchów bomb i wystrzałów – ogłuszających dźwięków, gdy Rosjanie zniszczyli wszystko, co znali i kochali przez całe życie. Niezależnie od tego, czy ten slacktywizm pomógł sytuacji na Ukrainie? Dziś wojna trwa. Z drugiej strony, publiczne oburzenie prawie zniknęło.

Chociaż większość osób nigdy nie mogłaby fizycznie pomóc Ukraińcom. I chociaż solidarność jest rozsądnym podejściem, to od przywódców zależy, czy zaoferują rzeczywiste wsparcie. Ale wtedy przywódcy są winni slacktywizmu podczas międzynarodowej parodii, kiedy nie podejmują żadnych działań. W przeciwieństwie do tego, kiedy przywódcy finansują globalny kryzys, a następnie spotykają się ze sprzeciwem podatników, czy powinniśmy obwiniać prezydenta?

Więc gdzie to pozostawia obłudnych, patriotycznych, płacących podatki leniwych działaczy? Wiesz, że. Te z flagą Ukrainy na tym samym maszcie co flaga „Let's Go Brandon”. Ten znakomity obywatel wysyłał też z daleka cyfrowe myśli i modlitwy na Ukrainę. Jednak ten sam „oksymoron” wciąż narzeka, że ​​Biden wysyła wsparcie w dolarach podatkowych, którego Ukraina desperacko potrzebuje? Taka osoba zasługuje na Oscara za niesamowitą kreację.

Flaga „Let's Go Brandon” na wyścigach NASCARCork Yahoo/Gaines/Insider.

Niemniej jednak przykład pokazuje, że obywatele również mogą być winni slacktywizmu po ogólnoświatowym chaosie, zwłaszcza gdy apele o pomoc przeczą sprzeciwom wobec nich. Spektakle, które pochodzą od tych samych nagrodzonych Oscarem slacktorów”.

Bezpieczne jest założenie, że większość slaktywistów tak naprawdę nie modli się za tych, o których twierdzą, że myślą. Z całą energią włożoną w subtelną sztukę sprawiania wrażenia, że ​​się pieprzy , dlaczego po prostu nie dać się pieprzyć? Wreszcie, przejmowanie się zajmuje mniej czasu i wysiłku niż bycie fałszywym. I z większym szacunkiem, nie dając F * ck nie wymaga absolutnie żadnego wysiłku. Po co więc w ogóle być slacktywistą?